Na forum.stronghold.net.pl wykorzystujemy ciasteczka. Jeśli jeszcze nie masz dość tego typu komunikatów, więcej informacji znajdziesz w Polityce Cookies. zamknij
Wysłany: 8 Sierpień 09, 21:09 Kolesie z drabinami.
Witam, mój problem polega na tym że ekipa z drabinami podchodzi do murów przeciwnika i sie ustawiają, problem w tym iż żadna mozliwa jednostka niechce wchodzić na mur. Sprawdzałem pokolej na różne typy muru i każdą mozliwą jednostke i ciągle nic.
Ostatnio zmieniony przez Odyn 21 Wrzesień 09, 14:02, w całości zmieniany 1 raz
Podchodzą do muru i opierają sie o niego i jak klikam na jednostke np. pałkarz albo łucznik i klikam na mur aby wchodzili na nigo to nic sie niedzieje.
Słyszałem o wersji że piechota (rycerze) niemogą wchodzić ale jak pod mur podstawie wieże oblężniczą to wchodzą odrazu.
_________________ "Idźmy razem zawsze kupą,
Pojedyńczo nas wytłuką"
Albo nie używaj drabiniarzy Nie chce pochopnie oceniac, ale chyba nie grasz za długo. Jesli tak jest to wiedz, że drabiniarze sa najsłabsza jednostka i nie ma z nich pożytku. Lepiej zainwestowac w wieze oblezniczą. jest ona drozsza i wolniejsza ale jak juz dojedzie to nie da jej sie zniszczyc. Poza tym jest wytrzymalsza.
W takim razie odpo czątku wyrabiaj sobie dobre nawyki - drabiniarze mogą wydawać sie fajni ale uzywanie ich to strata... wszystkiego. Czasu na klikniecie ikony w cechu, kasy itd. Wieżą można podjechac pod mur, nie mozna tylko pod baszty.
A ja się nie zgadzam .
Drabiniarze są idealni do taktyki kombinowanej. Ileż to już razy wysyłałem drabiniarzy, którzy (dowodzeni po partyzancku) zajmowali pole pod murem w miejscu odsłoniętym od strzałów. A jesli się grało ze znajomymi, to drabiniarze zawsze pomagali - trzeba było tylko nie dopuścic, by koleja się dowiedział o drabinie (drabinach). Ponadto komputer krzyczy, że "wróg podstawił wieże oblężnicze pod mury". Przy drabiniarzach nie ma rabanu.
_________________ WarlikeCrusader 25.11.2006 15.32.00 Tak teraz spotkanie Ala na forum to prawdziwy rarytas.
Właśnie, wieża jest nietykalna. Jak grałem dzisiaj z Opatem to na murach miał nieco ponad 1500 mnichów więc jak podstawiłem wieże wszyscy się na mnie ruszyli. Wieża jest równie szybka co drabiniarze ( zrobiłem wyścigi ) przez to że wieża zostaje przy murach przeciwnik ma krótszą drogę przy kontrataku.
PS. Jakie działanie mają latające krowy? Jak grałem z kumplem to jego armii nic nie robiły.
Poprawiłem drobne błędy.
- Bordinio
_________________ "Idźmy razem zawsze kupą,
Pojedyńczo nas wytłuką"
Ostatnio zmieniony przez Bordinio 1 Grudzień 09, 18:22, w całości zmieniany 1 raz
Zależy jeszcze, jaki zamek atakujecie. Głupotą jest wysyłanie drabiniarzy na potężną warownię od frontu, jednak do walki partyzanckiej sa idealni. Wystarczy umieścić drabiniarza z boku lub w miejscu niedostepnym dla strzał/bełtów.
_________________ WarlikeCrusader 25.11.2006 15.32.00 Tak teraz spotkanie Ala na forum to prawdziwy rarytas.
Gra w: Crusader multi
Posty: 197 Skąd: Kraków Medale: Brak
Wysłany: 12 Sierpień 09, 09:23
Agregat, u mnie w grze też nikt po tych drabinach nie chce wchodzić i nie wiem dlaczego tak jest. Na pewno przejdziesz kampanię bez używania drabiniarzy, a w multi też nigdy nie widziałam, żeby ich używano, bo to raczej słabe zagranie.
Krowy to niestety potęga - w multi ustawia się opcję "bez rzucania krowami" - bo potrafią niesamowicie zniszczyć wojsko ( chodzi mi tu przede wszystkim o większe grupy konnych łuczników z tarczami ).
Gra w: różne takie...
Wiek: 28 Posty: 505 Skąd: I tak nie trafisz... Medale: Brak
Wysłany: 12 Sierpień 09, 13:20
Ja krówkami strzelam w ognisko zwykle, bo tam często przeciwnik daje armię, a poza tym poumiera mu kilku chłopów. Uwielbiam np. trzema Trebuszami wymiotać wszystkie krowy z moich farm.
A co do drabiniarzy - mi też nie chcą wchodzić. Chcą tylko sporadycznie w Twierdzy, i zawsze wchodzą w Twierdzy dwójce. W Crusku nigdy. Tylko armie węża mogą wchodzić. Nie fair
A poza tym wieża jest "tykalna". Miotacze bomb ogniowych, lub np. ruszamy po całej wieży kursorem, aż nie zrobi się czerwony kursor.
_________________ „-Ja was uczę nadczłowieka. Człowiek jest czemś, co pokonane być powinne. Cóżeście uczynili, aby go pokonać? Wszystkie istoty stworzyły coś ponad siebie; chcecie być odpływem tej wielkiej fali i raczej do zwierzęcia wrócić, niźli człowieka pokonać? […] Patrzcie, ja wam wskazuję nadczłowieka! […] Gdzież jest ten piorun, który by was liznął swym językiem? Gdzież jest ten obłęd, który by wam zaszczepić należało? Patrzcie, ja was uczę nadczłowieka. On jest tym piorunem, on jest tym obłędem!”
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum