Na forum.stronghold.net.pl wykorzystujemy ciasteczka. Jeśli jeszcze nie masz dość tego typu komunikatów, więcej informacji znajdziesz w Polityce Cookies. zamknij
No tak policzyłem teraz to było jak mówisz... koniec 2005 roku, chyba od listopada/grudnia byłem w klanie, a luty/marzec to czas w którym zaczynałem na GSA grać.
Magnatel - dalej coś tam gracie w GTW (do którego formalnie nadal niby należę xD)? Bo można by się ustawić na jakieś 2v2... Albo chociaż 1v1 bym mógł zapalić świeczkę nad moją grą ^^
Zapomniałem dodać, że ostatecznie odszedłem z GTW i założyłem nowy klan xD
Gra w: Makao
Wiek: 30 Posty: 183 Skąd: Ostrowiec Św. Medale: Brak
Wysłany: 22 Grudzień 08, 06:59
Ach pierwsze gry na multi. ;] Wtedy dla mnie liczył się tylko Stronghold. Ale cóż z biegiem czasu Str. się znudził. Pierwsze gry z nobami dopóki nie trafiłem na prawdziwych graczy i nie nauczyłem się grać... A ile tych klanów było.
Grasz ode mnie dużo krócej a masz zaliczonych 3x więcej klanów. Wszystkie (prawie) klany zagraniczne obskoczyłeś... wszystko na nicku HolyKing czy aki?
Jak nauczyłem się grać Hmm powiem tylko tyle GSA mnie nauczył Tam gra się na różnych poziomach można zobaczyć różne ciekawe taktyki i stworzyć swoją własną albo ulepszać tą która zobaczyliśmy u kogoś
Grałem sam, testując różne taktyki. Nie kopiowałem niczego od innych graczy (Bo z nimi nie grałem ; p) i nikt mnie nie uczył. Dodam, że nie grałem stylem takim jak grają inni gracze. Po prostu stawiamy swoje warownie i atakujemy jak najlepiej. Jak powinno się robić w Twierdzy.
Może to wbrew moim zasadom ale teraz chcę na poważnie spróbować grać tak jak inni. Nudzi misie (To specjalnie) i chcę coś innego porobić jak spać -> szkoła -> CS -> sen. Mam neta 640/sec dzielącego się przez 2 kompy, więc dopiero w lutym będę tak grał (Zmieniam sieć, na 10MB : 2/sec.).
A uczyłem (i uczę) grać brata, by nie oszukiwał chęcią wygranych i pokonywał wrogów. Ma dopiero 8 lat, a szybciej nauczył się wygrywać z 4 Wilkami (lól) ale to kiedyś było. Teraz go jadę jak bota i chcę by stawał się co raz silniejszy. Po za tym dawałem czasem poradę jak gadałem o SH:C no i koledzy nie słuchali tego co im radziłem i po jednej rozgrywce ze mną sieci przestali grać (Ale jak oni ledwo pokonują Kalifa : /).
Granie na multi zapoczątkował mój kolega(totalny paździoch =] ) on mnie nauczył jak używać hamachi i jak grać na normalnym ip na samym początku graliśmy we 2 My vs 5 Saladynów wtedy to była dla nas fajna jazda
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum