Na forum.stronghold.net.pl wykorzystujemy ciasteczka. Jeśli jeszcze nie masz dość tego typu komunikatów, więcej informacji znajdziesz w Polityce Cookies. zamknij
Temat poruszany na Starym Forum. Koksowniki są tylko po to żeby podpalać smolne rowy. Gdybyś odliczał czas ile strzela łucznik bez koksownika w pałkarza było by tyle i tyle czasu A gdybyś odliczał czas z koksownikiem było by tyle samo czasu.
_________________ Przesyłam Ci ziarno gorczycy, abyś mógł posmakować i zaakceptować gorycz mego zwycięstwa - Aleksander Macedoński w liście do Dariusza III.
Sam sobie zrób próbę w edytorze:P
z koksownikiem i bez siła będzie taka sama.
_________________ Przesyłam Ci ziarno gorczycy, abyś mógł posmakować i zaakceptować gorycz mego zwycięstwa - Aleksander Macedoński w liście do Dariusza III.
Hehe.
Smiesznie gadasz, zrobiłem kiedys probe, i z normalnego luku strzałów w pikiniera trzeba więcej niż z koksownikiem.
Jak nie wierzysz to już twoja sprawa .
Gra w: wszystko i nic
Wiek: 30 Posty: 324 Skąd: Stąd Medale: Brak
Wysłany: 5 Luty 10, 12:55
Piotrek napisał/a:
Hehe.
Smiesznie gadasz, zrobiłem kiedys probe, i z normalnego luku strzałów w pikiniera trzeba więcej niż z koksownikiem.
Jak nie wierzysz to już twoja sprawa .
Śmieszne jest twoje gadanie.
Gdyby to ulepszało atak to by raczej nie było za darmo.
A poza tym robiłem test nie raz nie dwa.
Obrażenia są takie same.
To nic nie zmienia. Dziwnym trafem wczoraj zrobiłem test. Arabski łucznik bez kosownika jak i z nim niszczy pałkarza 15 strzałami. Chyba to rozwieje twoje wątpliwości.
Gra w: Crusader
Wiek: 30 Posty: 2 Skąd: Wrocław Medale: Brak
Wysłany: 5 Luty 10, 16:38
Obrażenia są takie same, lecz większość z nas i tak stawia koksowniki, które przy dużym obstrzale dają fajny dźwięk i na dodatek ładnie wygląda wróg zalany ognistymi strzałami
Piotrek, nie rozumiem Cię. Jeśli nie wierzysz, to sam możesz sobie sprawdzic, czy mocniejsze są z kosownikiem. Nikt Cię nie będzie zmuszał, abyś zmienił zdanie, my tylko wygłaszamy nasze.
Piotrek, kompletny spam. ;] Zało~żyłeś temat z pytaniem, po czym w toku dyskusji trzy razy powtarzałeś to samo zdanie nie zwracając uwagi na wypowiedzi innych... Przeczytaj dokładnie temat i to przemyśl.
A co do tematu, to koksowniki nie zmieniają obrażeń.
Gra w: Stronghold, Stronghold Crusader, SC Extreme
Wiek: 29 Posty: 331 Medale: Brak
Wysłany: 6 Luty 10, 12:30
Nie zmieniają obrażeń, ale ja bardzo lubię je mieć . Co prawda smolnych rowów nie robię, ale fajnie wyglądają te płonące strzały ;]. Oczywiście to tylko kwestia estetyczna, tak naprawdę (jeśli nie robimy rowów) są one zupełnie niepotrzebne .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum