Na forum.stronghold.net.pl wykorzystujemy ciasteczka. Jeśli jeszcze nie masz dość tego typu komunikatów, więcej informacji znajdziesz w Polityce Cookies. zamknij
Wysłany: 21 Grudzień 08, 18:15 [jednostki] Najczęściej używane jednostki.
Jakich najczęściej używacie jednostek do ataku jak i do obrony? Ja atakuje oczywiście HA połączonymi z tarczami oraz sinsami. Czasami także katapultami, jeśli znajdzie się kasa.
Obrona? U mnie nie można powiedzieć o obronie Z początkującego, który nie stosował żadnej sensownej taktyki, przemieniłem się w rushera Stawiam tylko mur i fosę
Założyłem ten temat, ponieważ chciałem się dowiedzieć, czy wszyscy używacie podobnych jednostek... Czy wszyscy jesteśmy rusherami??
Ostatnio zmieniony przez Warlike 14 Marzec 09, 06:58, w całości zmieniany 1 raz
Ja używam wszystkich jednostek jakie są dostępne w grze zarówno do obrony jak i do ataku. Najrzadziej używam wież oblężniczych, drabiniarzy i mnichów. Grając w tą grę, nauczyłem się, że każda jednostka, odpowiednio wykorzystana może być bardzo dobra. Dzięki temu zyskuję świetne korzyści ofensywne jak i defensywne. Łącząc różne rodzaje broni, otrzymuję doskonałą siłę rażenia i element zaskoczenia [wielu graczy skreśla na wstępie kilka jednostek, przez co nie wiedzą do czego są zdolne]
Ostatnio zmieniony przez Bordinio 21 Grudzień 08, 19:01, w całości zmieniany 1 raz
Zapomniałem o jednym. OD jakiegoś czasu do ataku dodaję rownież pikinierów. Genialni do zakopywania fosy i niszczenia murów!
Moim zdaniem lepsi do tego są pałkarze.
Według mnie trochę lepsi do fosy są pikinierzy, poza tym mają duuuużo lepszą obronę, więc lepiej wytrzymają. U mnie pałkarze są do oczyszczania obrony z murów i wież.
Według mnie obrona to kusznicy i arabscy łucznicy, są o niebo lepsi od europejskich, a atak zbrojni, pikinierzy i katapulty, konnych i assów nie lubię używać bo sie za łatwo gra wtedy...
Zapomniałem o jednym. OD jakiegoś czasu do ataku dodaję rownież pikinierów. Genialni do zakopywania fosy i niszczenia murów!
Moim zdaniem lepsi do tego są pałkarze.
Według mnie trochę lepsi do fosy są pikinierzy, poza tym mają duuuużo lepszą obronę, więc lepiej wytrzymają. U mnie pałkarze są do oczyszczania obrony z murów i wież.
Ale pałkarze są dużo szybsi i przeważnie wychodzi na jedno.
Piotrek... napisał/a:
Według mnie obrona to kusznicy i arabscy łucznicy, są o niebo lepsi od europejskich, a atak zbrojni, pikinierzy i katapulty, konnych i assów nie lubię używać bo sie za łatwo gra wtedy...
Zapraszam do gry multiplayer. Tu będziesz mógł grać na 100% wykorzystując wszystkie możliwości gry a nie będzie problemu że za łatwo się gra
Jeżeli chodzi o jednostki które ja wykorzystuję to powiem tak. Od samego początku gry nie jestem zwolennikiem łączenia arabów z Europą (dla wielu może się to wydać śmieszne).
A więc jeśli gram jednostkami europejskimi to wykorzystuję (zbrojnych, pikinierów, łuczników, kuszników. Czasem pałkarzy i rycerzy konnych )
Jeśli chodzi o jednostki arabskie tutaj mam dylemat. Ponieważ w arabskiej armii nie ma kuszników to staram się kompletować na wieżach oddziały arabskie różnej maści. W mojej arabskiej obronie napewno nie zabraknie łuczników, miotaczy bomb ogniowych, czasem procarzy (w połączeniu z łucznikami całkiem całkiem sobie radzą )
A jeśli chodzi o ofensywę to arabskich zbrojnych, HA i assków
Pozdrawiam
Hmm, kiedyś jak grałem (może znów odpalę SH:C ) to wykorzystywałem i Europę i Arabów. Z europejskich to raczej prawie wszystkie - rycerze, miecznicy, pikinierzy, kusznicy, łucznicy, tarany, katapulty, tarcze. Z Arabów to asasyni, arabscy miecznicy, niewolnicy, koni łucznicy, arabscy łucznicy i czasami miotacze ognia i balisty.
Według mnie obrona to kusznicy i arabscy łucznicy, są o niebo lepsi od europejskich, a atak zbrojni, pikinierzy i katapulty, konnych i assów nie lubię używać bo sie za łatwo gra wtedy...
Zapraszam do gry multiplayer. Tu będziesz mógł grać na 100% wykorzystując wszystkie możliwości gry a nie będzie problemu że za łatwo się gra
No właśnie dlatego jeszcze nie grałe, wole pobawic sie z Ryśkiem jak ja mam 3k a on 40k niż grać HA, asski + tarcze only...
Praktycznie to ci ,,lepsi'' gracze grają zawsze tak samo, assy, katapulty, konnica + tarcze, mało gra 4 fun i bawi się w oblężenia czy walki w polu między tylko bliskośiężnymi jednostkami...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Z początkującego, który nie stosował żadnej sensownej taktyki, przemieniłem się w rushera 
[wielu graczy skreśla na wstępie kilka jednostek, przez co nie wiedzą do czego są zdolne]
