[Maciek]

Opisujemy ciekawostki z gry.


Kiedyś wybudowałem dom lady. Lady poszła się kompać a ja przez przypadek wykasowałem jej dom. Kiedy go odbudowałem lady do niego przyszła i była goła do następnej kompieli! Fajnie było jak poszła na uczte albo jak szyła ubrania!

[ponceriusz]

W edytorze można zrobic mangonelę która nie jest na wieży, ael nie jest mobilna. Stawiamy wieżę, na niej mangonelę, usuwamy wierzę i już! Trochę to nieprzydatne, bo się nie rusza, ale można zrobic tak jakiś posterunek, czy coś.

[Kokoju]

Ale nieuki z was :F

[Maciek]

Albo w edytorze robimy mapę że zabijamy poszczególnego władcę i w następnej misji tego rozdziału jest ustawione że przejmujemy ten zamek to kmiecie, baby i dzieci mają kolor czerwony:P.

[ponceriusz]

Albo gdy się powołuje konia pod rycerza, to klikając na tego konia, zaznacza się rycerz, do którego ma ten koń iść.

[Maciek]

A ja podmieniłem knechta pod babe lol. Ale śmiesznie było bo była ona błyskająca:P.

[Przemas lr]

Czy wiesz, że gdy Olaf się rozbuduje to jego ataki są co raz mniejsze?

[ponceriusz]

Naprawdę?!! Nie pomyliłeś się czasem? Masz jakieś dowody?

[Maciek]

Na uzbrojonego kmieća potrzeba jednej strzały do zabicia. A do zabicia włócznika potrzebne są aż trzy!

[Przemas lr]

[Lord Smerf]

W kampanii zabijamy Byka, ale pojawia on się w następnych misjach. To samo jest z Olafem.

Oprócz tego konny łucznik w walce bezpośredniej może zadawać rany, mimo, że nie wykonuje żadnych uderzeń nawet gołą reką. Tak samo zachowuje się lord Biskupa.

Czasami jednostki mogą niszczyć budynki i zadawać rany na odległość, np. berserker zniszczył mój obóz oblężniczy, mimo, że znajdował się dobry kawałek od niego, i to za rzeką.

Czasami widać, że mury są puste w środku, ja zobaczyłem to, gdy niszczyłem mury zamku Młota.

Mangonela atauje na wojska z góry, a te i tak wylatują w powietrze po trafieniu.

Gdy spauzujemy grę, ognisko bedzie płonąć mimo to.

[Kokoju]

[Lord Smerf]

Ja zaczekałem, aż zaatakują, a potem go zabiłem. Strasznie zdziwiło mnie to, iż przybywał on potem na pomoc sojusznikom, przecież był już martwy!

Co do Olafa, przecież nie żył już po piątej misji, ale i tak drugi raz musiałem go zabić w szóstej misji.

Ogólnie kampania nie spełniła moich oczekiwań, miałem nadzieję na to, że poziom rozgrywki będzie wysoki, tymczasem przejście kampanii nie stanowiło problemu nawet dla mnie, a nie jestem wcale taki dobry, lekko mówiąc .Do tego dochodzą jeszcze ci władcy powracający z zaświatów ... Szkoda gadać...

[Bordinio]

Ja nie wiem może jestem jakiś lewy, ale mi się nie udało nigdy ubić Byka ;/ Zawsze udawało mu się zwiać na swoim rumaku. Może po prostu to błąd gry bo normalnie powinien uciec.

Oczywiście chodzi o tą misję bodajże 5 ;p

Sorka, że zapytam w tym temacie, ale czy komuś udało się przy pomocy złodzieja kraść pieniądze od wroga ? Mnie jakoś zawsze wykrywał ;/


@down dzięki ;p

[Lord Smerf]