Na forum.stronghold.net.pl wykorzystujemy ciasteczka. Jeśli jeszcze nie masz dość tego typu komunikatów, więcej informacji znajdziesz w Polityce Cookies. zamknij
O lol same cytaty... Moim zdaniem każdy prezydent, obojętnie kto nim będzie, zbytnio sytuacji polityczno- gospodarczej nie zmieni... Dlaczego?
Powiedzcie ile to już było wyborów, obiecanych zmian ze strony kandydatów i co?
Coś tam pozmieniali, ale to kropla w morzu ( Bałtyckim).
_________________ Wiesz, że 99,9% ludzi cierpi na chorobę, której objawem jest czytanie postów na forum trzymając rękę na myszce? Nie ściągaj ręki, teraz jest już za późno. Wiem, że Ty też na to cierpisz
Gra w: Stronghold, Stronghold Crusader
Wiek: 30 Posty: 283 Skąd: Radom/Kraków Medale: Brak
Wysłany: 30 Czerwiec 09, 19:15
All Filippo napisał/a:
Maciuś z Klanu na prezydenta.
Ja jestem bezstronny (czytaj nie mam kandydata).
Dzięki takim wypowiedziom jestem monarchistą...
_________________ "Crux - półmityczna legenda forum" - Siwy
"...na dłuższą metę nie opłaca się ufać żadnym politykom, zaś w krótkiej perspektywie co najwyżej tym, którzy nie mają nic do stracenia (a póki Crux nie założy nam jakiejś nowej Żelaznej Gwardii, o tych ostatnich możemy tylko pomarzyć)" - Lord Smerf
W takim razie kto wg Ciebie powinien zasiąść na tronie ? Nie mamy pewności, że potomek ostatniego króla Polski będzie odpowiednim kandydatem
jankes1124 napisał/a:
Powiedzcie ile to już było wyborów, obiecanych zmian ze strony kandydatów i co?
Coś tam pozmieniali, ale to kropla w morzu ( Bałtyckim).
Ehhhh... ;/ Jankes spójrzmy na rząd w tym momencie. PO STARA się coś robić, próbują wyrwać Polskę z kryzysu albo przynajmniej go załagodzić. Co robi w tym czasie PiS ? Narzeka, ciągle utrudnia pracę itd. Większość rządu jest jak Polacy w XVII wieku. Każdy dba o własne interesy i nie obchodzi go kraj jako wspólnota ludzi. Po co PiS ma pomagać ? Po to, aby cały splendor i zaufanie do partii, która naprawdę umie sobie poradzić z problemami kraju i rządzi rozsądnie, spłynął na PO ? Nigdy w życiu. Dla PiS najważniejsze jest pogrążenie przeciwników tak, aby na następnych wyborach to oni mieli większość w sejmie. PiS po prostu chce mieć wpływy w rządzie, nie robiąc praktycznie nic.
Nie twierdzę, że PO jest krystaliczna, ale widać, że próbują nam pomóc. W Polsce brakuje mi partii, która obniżyła by wynagrodzenie posłów, a na stanowiskach ministrów postawiłaby wykształconych, odpowiedzialnych, dobrych i rozsądnych ludzi. Tak nigdy nie będzie ;P Posłowie będą bronić swoich pieniędzy jak lwy, chociaż dostają je za nic bo ile było dobrych reform ? Malutko....
Jeśli chodzi o prezydenta to myślę, że mógłby zostać nim znowu Aleksander Kwaśniewski.
P.S. Mi również nie odpowiada żadna partia w rządzie, ale trzeba wybrać najlepszą ze wszystkich.
P.P.S. Dlaczego w rządzie jest tak mało wykształconych ludzi !!?? Tych cepów z PSL już bym dawno wywalił. KRUS powinien być sprawdzony, a nie być nietykalny w ramach koalicji.
P.P.P.S. Jeśli chodzi o Rostowskiego to mam wobec niego mieszane uczucia. Wiadomo, że jest ciężko, ale coś tam robi. Z drugiej strony skoro NIK interweniował i nakazał działanie Rostowskiemu w jego własnym resorcie w celu znalezienia pieniędzy to.....
Gra w: Makao
Wiek: 29 Posty: 183 Skąd: Ostrowiec Św. Medale: Brak
Wysłany: 2 Lipiec 09, 21:35
Crux napisał/a:
All Filippo napisał/a:
Maciuś z Klanu na prezydenta.
Ja jestem bezstronny (czytaj nie mam kandydata).
Dzięki takim wypowiedziom jestem monarchistą...
Widzisz... Ja za to jestem głębokim anarchistą. Proponuję także powołanie do życia na terenie Polski czegoś w rodzaju inkwizycji. Jednak nie opierającą się na wierze lecz na obronie braku porządku. Wyobraźcie sobie państwo w którym nie ma prawa a każdy robi co mu się podoba. A teraz wyobraźcie sobie państwo (w dzisiejszych czasach), kiedy każdy człowiek (z drobnymi wyjątkami) MUSI robic wszystko co mu taki Pan na stołku każe, a jak nie zrobi idzie na szubienice bądź resztę życia spędza w więzieniu bądź innym przytułku. No więc co wybieracie?
U szympansów, zawsze grupą przewodzi samiec alfa - najsilniejszy (najczęściej) i najbardziej charyzmatyczny osobnik. Tak samo jest z innymi zwierzętami i tak samo jest z ludźmi... W naturze w przeważającej większości gatunków można wyróżnić jednostki dominujące - czyli dążące do podporządkowania sobie danej grupy swojego gatunku i jednostki podporządkowujące się jednostkom dominującym. Dlatego anarchizm nie ma sensu - zawsze jakiś człowiek będzie dążył do władzy i do podporządkowania sobie innych ludzi, natury nie oszukasz. No i ten piękny świat bez prawa - gdybym wiedział że nie spotkają mnie żadne konsekwencję prawne to:
a) zamordowałbym kilkanaście osób, głównie ci, co mi weszli w drogę, ale także wiele ludzi dla sportu, stosując przy tym najbardziej wymyślone tortury, no przecież mogę robić co chcę...
b) w końcu nie musiałbym pracować, abo zarobić pieniądze, bo pieniądze by mi były niepotrzebne. Idę do sklepu i biorę to co mi się podoba. Sprzedawca nie chce dać - celny strzał z Desert Eagle i mogę podziwiać na ścianie mózg gościa. Oczywiście należy się liczyć z konkurencją... Ale znów z pomocą przychodzi nasz ulubieniec kalibru 9,12 mmm, wystrzeliwujący nabój .357 Magnum, który bardzo ładnie przeszywa ludzki mózg. Wracamy do "zakupów". Pewnie nabyłbym kupę rzeczy za free, więc potrzebowałbym jakieś bryki, ale zawsze można od kogoś pożyczyć. W końcu mogę robić co chcę.
c)Ktoś ma fajną chatę ?? Można mu zrobić wjazd na nią i zrobić mu przymusową eksmisję, nawet 3 metry pod ziemią... Przecież zawsze chciałem mieć willę z basenem, więc nie widzę w tym nic złego - robię to co chcę. Po eksmisji właściciel osierocił ładną, młodą córeczkę ?? Fajnie, można ją przelecieć. Suka nie chce dać ?? To trzeba wziąć! Bo ja tak chcę i robię to z jedyną, słuszną zasadą "róbta co chceta"
d) no i zawsze mógłbym coś zdemolować. Po co ludziom ławki w parku ?? Niech ruszają dupy, a nie siedzą !! Potrzebne mi jest zresztą drewno na opał, ale wystarczy że zachcę mi się wziąć siekierę i drewno mamy. Denerwują mnie bachory, więc rozwaliłbym plac zabaw - ot tak, bo mi się chcę. Zresztą wiele ludzi odczuwa satysfakcję z niszczenia czegoś, więc zapewne chciałoby się w ten sposób rozerwać. Dzięki temu mielibyśmy zniszczone pociągi, budynki, komunikację miejską, parki, muzea, biblioteki, a nawet samoloty i statki...
Dzięki takiemu porządku zniknęłyby banki (bo nikt nie używa pieniędzy), sklepy (bo nikt nie kupuję, tylko grabi, działalność nie dość że nie przynosi zysków, to stwarza duże zagrożenie), fabryki (bo nie ma sklepów - nie ma zysków, nikomu by się nie opłacało produkować, bo nikt by nie miał z tego zysków), kolej, muzea, biblioteki, parki, elektrownie, drogi, lotniska, punkty ujęcia wody (bo nikomu by się nie opłacało tego utrzymywać, a takie rzeczy niechronione popadałby w ruinę), a nawet rolnictwo (bo po co mam harować jak wół w polu, żeby potem jakiś miastowy kmiotek odebrał mi siłą plony mojej ziemi ?). Ogólnie nie byłoby niczego, ludzkość cofnęłaby się do poziomu kamienia łupanego, a nawet jeszcze gorzej. Ale nie ma to jak anarchia, kolejny, bardziej utopijny system niż komunizm, a im bardziej utopijny tym gorszy...
All popatrz sobie na filmy z zamieszkami. To byłyby przykłady życia podczas anarchii. Panzer doskonale wytłumaczył Ci błąd rozumowania ;p Państwo zamieniłoby się w jedną, wielką dzicz.
I tak prędzej czy później jakiś koleś, mający zaplecze, powołałby grupę przestępców, która kierowałaby całym życiem czy to miasta czy państwa. [ Poczytaj na temat Afryki Czystki etniczne, kradzież żywności itd. itd. ;/ ]
Ludzie błędnie mylą anarchię z doskonałą wolnością. Robisz co chcesz i lubisz. W praktyce jest zupełnie inaczej.
P.S. Ciekawe kto by wtedy pracował w elektrowniach itd. bez przymusu. Jestem pewien, że z karabinem przy głowie na pewno zrobiłbyś wszystko co Ci inni każą i właśnie w tym momencie zmieniłbyś opinie na temat tego systemu, jeżeli w ogóle anarchię można nazwać systemem ;p
Gra w: Makao
Wiek: 29 Posty: 183 Skąd: Ostrowiec Św. Medale: Brak
Wysłany: 3 Lipiec 09, 15:35
Widzę że nie zrozumieliście sedna mojej wypowiedzi. To była aluzja co do Cruxa. A moje osobiste poglądy są takie, że monarchia dla mnie jest gorsza od anarchii. Po prostu tak uważam i nie zmienię zdania. Wiadomo sam też nie chciałbym mieszkac w państwie anarchistycznym i najpewniej uciekałbym z niego jak najszybciej.
A prawdziwym kandydatem jakiego widziałbym w roli prezydenta jest Jacek Kurski.
Gra w: Stronghold, Stronghold Crusader
Wiek: 30 Posty: 283 Skąd: Radom/Kraków Medale: Brak
Wysłany: 13 Lipiec 09, 21:00
Bordinio napisał/a:
W takim razie kto wg Ciebie powinien zasiąść na tronie ? Nie mamy pewności, że potomek ostatniego króla Polski będzie odpowiednim kandydatem
Ja jestem monarchistą nie tylko polskim, ale ogólnie uważam ją za najlepszy z ustrojów - dlatego np. jestem za oddaniem władzy JKM Ludwikowi XX (innymi słowy: za zmianą jego statutu z de iure na de facto ) i zakończeniem okupowania Królestwa Francji przez tzw. Republikę. Natomiast jeśli chodzi o tron Korony Polskiej: odnalezienie jakiegokolwiek potomka Piastów czy Jagiellonów jest raczej niemożliwe (zapewne takowego w ogóle nie ma), a gdyby nawet taki był, to raczej nie nadawałby się na króla. Zresztą, jako, iż ogłoszono, że obydwie te dynastie wygasły, to nie mają one większych praw legitymistycznych niż Radziwiłłowie, Burbonowie czy Zamoyscy Choć tu nie jestem specjalistą, nawet wysłałem pytanie do prof. Bartyzela (chyba najsłynniejszego polskiego historyka idei, a także autora książki "Legitymizm") kto w razie restauracji monarchii w naszym kraju zostałby obwieszczony władcą.
Druga zaś metoda, dość ciekawa, czytałem o niej w "Pro Fide, Rege et Lege" (swoją drogą, polecam - 12 zł kosztuje, ale warte swojej ceny... choć ja na szczęście wygrałem 2 numery w konkursie ). Polegałaby ona na hajtnięciu polskiej arystokratki z zagranicznym monarchą (katolikiem, naturalnie), a spłodzone w ten sposób dziecię byłoby pierwszym od 1795 roku prawdziwym władcą Polski (o ile króla Stasia, czy jak to go fajnie nazwano, "podnóżka Katarzyny", można nazwać prawdziwym królem ).
Poza tym, skoro i tak musimy słuchać się rządu, to ja wolę słuchać się króla, jednak wychowanego w odpowiednim duchu, kulturalnego i (miejmy nadzieję) inteligentnego (ja zresztą uważam, że dziedziczyć nie musi wcale pierworodny, a z pośród kandydatów wybierać powinien poprzednik) niż jakiegoś prymitywa wydzierającego mordę z mównicy sejmowej.
_________________ "Crux - półmityczna legenda forum" - Siwy
"...na dłuższą metę nie opłaca się ufać żadnym politykom, zaś w krótkiej perspektywie co najwyżej tym, którzy nie mają nic do stracenia (a póki Crux nie założy nam jakiejś nowej Żelaznej Gwardii, o tych ostatnich możemy tylko pomarzyć)" - Lord Smerf
No cóż może masz rację. Może w końcu rozpoczęłaby się era robienia, a nie mydlenia oczu. Najbardziej wkurza mnie to, że ludzie są w polityce dla własnej kieszeni. Nie obchodzą ich inni, tylko własna kasa, która grubo idzie z naszych portfeli. Czas najwyższy wywalić całą tą padakę z tego Sejmu i Senatu..... Myślę, że jeden król i kilku doradców wystarczyłoby, a Polska dzięki temu zaczęłaby wykorzystywać to co marnują te świnie rządowe.
Radosław Sikorski - dlaczego? Bo wydaje się być patriotą, a niedługo prezydent będzie w Polsce pełnił tylko funkcję reprezentacyjną to on będzie się do tego najlepiej nadawał.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
. Powinien zostać Palikot, bo jest najbardziej odpowiedzialny
