[Fryzjer]

Faktycznie, zrobiło się już późno. Aleśmy się zasiedzieli...

[Xeno]

Wszyscy są tak zapędzeni, że nie mają czasu nawet usiąść i skosztować dobrego piwa. Podboje i podboje...

[brennus]

No niestety. Ale trzeba jakoś zapracować na byt w tym surowym świecie

[Xeno]

Jak to Damian I mawiał:
" Po cóż mi duże królestwo i kłopot z nim? I tak pochowają mnie w jednej szacie i kilku deskach".
Ja [s]puki[/s] póki co hulam.

Edycja: Kacper

[brennus]

A ja staram się zapracować na godziwe życie dla siebie i mojej rodziny. I jak to powiada książę Jan Amor Tarnowski: "Wojna dla żołnierzy jest tym czym dla kupców handel". Poza tym ktoś musi zadbać o tereny, których władcy zapomnieli o nich.

Karczmarzu podaj mi jakiś napitek, byle bezalkoholowy.

[przemusio]

Ehh... na bój wyruszam. Jako Prus, Prusów prowadzić muszę na bój, dla chleba. Ino zapasy kończą się jedzenia, głód nastał. I Szwedzi przybyli ostatnio, kryć się chcieli przed sztormem, a tu... przystani nie ma ! Miasto dużo i tylko jedna, mała zatoczka rybacka. Złe czasy, ciężkie...
Może i zwycięstwa łaski dostąpim chodźby. Po czym Przemysł I zaczął nerwowo drapać się po brodzie pociągając coraz więcej z kufla...

[Xeno]

Jak przyjdzie pora to cała Europa dziwować się będzie co potrafi Połowianin, który lubi siedzieć i pić piwo. Karczmarz jeszcze 2 kufle byle zimne było te piwo. Po czym zaśmiał się do Przemysława.

[przemusio]

Heh... Chciałbym czasami tak spojrzeć jak Ty, i potrafić choć chwilę się radować. Wypijmy za śmierć, aby jak najpóźniej do nas przyszła, nie z kosą, ale z mieczem na bitwy polu. -- Po czym kąt jego ust uniósł się w górę - niby uśmiech marny...

[Hunter]

Do karczmy wszedł jakiś kupiec, bogato ubrany i wesoło zwaołał:
-Małe piwo dla wszystkich! Napotkało mnie szczęście wielkie, żyłę złota żem znalozł!

Po jego akcencie rozpoznać w nim było Ślązaka.

[Fryzjer]

Ale zadyma pod Lutzkiem...

[przemusio]

Do karczmy wszedł dość niski i młody jegomość z długą, rudą brodą - Przemysł I, władca Prus. Był we krwi po pas i nosił świeże blizny.
- Piwo dla wszystkich ! Wypijmy za poległych żołdaków z Południa, i za zwycięskich wojowników z Północy !
Z radością i dumą popatrzył na innych
- Jak kto i dolewki potrzebuje, to już zamawiam. Drugie piwo dla wszystkich !!!

[adriannn]

Do tawerny wkroczył wysoki, rudy mężczyzna. Na plecach przewieszoną miał tarczę z herbem Czech, biały gryf na czerwonym tle.
-Co tu robi Czech? - powiedział ktoś.
Przybysz splunął soczyście na parkiet.
-Co? Čeština není widzieliście? - zapytał z niedowierzaniem.
Podszedł do lady i zawołał:
-Barman! Pivo dla mě!

[Xeno]

Do tawerny wparował Damian II i przysiadł się do Przemysława.
Wypijmy za wspaniałe zwycięstwo. Kolejka dla wszystkich!

[adriannn]

(Zdaję mi się że tutaj powinno się wcielać w wymyślonego mieszkańca swego kraju, a nie jego władcy )

[Hunter]

(dobrze ci się zdaje )