[Przemas lr]

Co myślicie o super serii gier Grand Theft Auto? Mi się bardzo podoba, szczególnie GTA III (klasyk) i GTA SA (za najlepszy multiplayer). GTA III za to, że od tej części "wystartowała" grafika 3D, a GTA SA tak jak wcześniej, za najlepszy multiplayer. w GTA IV nie grałem (nie to, że nie pójdzie tylko mam problemy z tymi serialami...). A jak jest wasze zdanie

[Nice Friend]

GTA III bardzo mi się spodobało już od 1 misji.Grałem w nie dosć długo.GTA SA bardzo szybko mi się znudził i nie zachwycił niczym innym tylko lepszymi helikopterami,traktorami itp.

[Marori]

GTA II klaaaasyk grało się długimi godzinami ^,^ ach te czasy... GTA SA też jest dobre szczególnie na multiplayerze . GTA IV jest niezłe ale nie grałem bo komp za słaby

PS: Przemas lr jaki masz problem z serialami ?

[Przemas lr]

Bo mam pirata... em. I przy włączeniu gry każe mi wpisać jakieś seriale, jeden dobrze wpisuje, ale drugi zawsze źle . I podobno cracki trzeba podmienić, robie tak, ale nadal mi nie działa. Raz mi się udało, ale wtedy miałem słabego kompa.

[Kalimach]

Oj grało się w GTA długimi godzinami. Pierwszą częścią, w którą grałem było GTA 2 na PSX. Pamiętam jak pocinało się w 2 wraz z kumplami.
GTA III według mnie jedna z najlepszych części, ciekawe misje, klimatyczne szarobure miasto. Jedyną wadą według mnie jest bohater niemowa, który po prostu jest taki nijaki
GTA VC cenię najbardziej z całej serii GTA za KLIMAT lat 80, wspaniałe radia, VROCK, Emotion, Flash Fm, humor, motory. Jedyną rzeczą, która mnie wkurza w VC to śmieszne łatwy poziom trudności i inteligencja przeciwników/sprzymierzeńców.
GTA SA według mnie jest stanowczo przereklamowane. Niby fajnie duże miasta, nowe auta, samoloty, dziewczyny, siłownia i tym podobne paści, ale mimo tego wszystkie GTA SA według mnie jest po prostu nudne i długie. Nie wiem jak was, ale mnie w połowie gry, SA zanudzało kolejnymi niekiedy głupimi misjami. Zero klimatu, radia nijakie (całe szczęście, że można wkleić swoją muzę). W SA podobają mi się niektóre postacie The Truth, Woozie i Catalina, wspomniany duży świat i samoloty
Trochę pojechałem po SA, ale mimo wszystko gra jest ok, ale najsłabsza część GTA, w którą grałem.
GTA IV na razie nie grałem, może kiedyś.

Przemas lr najprostsze rozwiązanie kup oryginał

[Przemas lr]

Już nie musze
GTA 4 zawiodło mnie tym, że nie ma gangów . Takie "czyste" miasto. Na razie jestem w misji gdzie trza jechać po tego kolesia w okularach (nie pamiętam jak się nazywał) i zapowiada się nie ciekawię..

[davo]

GTA 4 mnie nie zachwyciło mimo bardzo wielu możliwości zawodzi trochę realistka gry niby to dobrze że gra jest logiczna ale w niektórych misjach to przeszkadza w ogóle po miesiącu gry już nudzi a samo patrzenie na ikonkę odpycha.

[thompson]

szczerze mówiąc nic się nie zmienia. A GTA IV dzieje się w Liberty City, tam gdzie działy się GTA III i GTA: LCS. Z tym, że w IV miasto wygląda zupełnie inaczej niż w poprzedich częściach, poza tym to jest taka kopia nowego jorku że aż sie rz***ć chce, nie ma klimaty jak dla mnie. I dodatkowo musisz kryć sie po jakiś brudnych kryjówach i nie ma co się cieszyć miatem. Poza tym jak wspomniałem wcześniej, nic sie nie zmienia. wszedzie tylko chodzisz i zabijasz.

[Panzer]

Jak na razie to miałem styczność z kilkoma grami z serii GTA.
GTA II - tak, to jedna z pierwszych gier jaką spotkałem na PC. Wspominam ją z sentymentem do dzisiaj - pamiętam do dziś rozróby jakie się urządzało, albo całkiem nieźle zakręcone misje (jak np. dla ruskiej mafii było trzeba przerobić ludzi na hot-dogi ). Chociaż muszę wykombinować GTA I, bo podobno lepsze od GTA II, a wstyd że nie grałem.

GTA III - na pewno przełomowa gra z serii GTA. Na plus klimaty miasta - szare, brudne Liberty City z masą żuli, k*rw i innych typów spod ciemnej gwiazdy, szczególnie widoczne w Portland. Także misje są ciekawe. No i ludzkie ciała się fajnie masakruje (co w kolejnych częściach mnie denerwowało, bo potem mogłeś jedynie odstrzelić głowę, a w III wszystkie części ciała - ręce, nogi, głowę itd., co było na plus, bo bardziej realistyczne). Jednak grając w VC, a potem w SA, coraz bardziej w III wychodziło cech, które mnie denerwowały - za małe miasto (chociaż ciekawe), masa bugów, mała ilość pojazdów, brak umiejętności pływania, mało kryjówek, ciotowaty bohater, no i nuda po zakończeniu fabuły. Chociaż całą III oceniam bardzo pozytywnie, to jednak nie jest to moja ulubiona gra z serii GTA.

GTA VC - hmm, gra miód. Na pewno na wielki plus wpływa klimat lat 80' Miami. Bardzo fajni bohaterowie, fajne misje. W końcu można coś zrobić z naszym bohaterem (zmienić ubrania, nażreć się itd.). No i w końcu możemy się zabawić w budowę naszego mafijnego imperium (zresztą Tommy świetne do tego pasuje) - prowadzenie interesu (lodziarnia, salon samochodowy itd.), masa kryjówek, własny gang. O wiele większe miasto, które bardziej mi przypadło do gustu, masa broni i pojazdów (chociaż brakuje mi samolotów to jest bardzo dobrze), świetne radia (szczególnie V-Rock). Możemy chodzić po wielu budynkach, głównie sklepach, które na dodatek możemy rabować . Jedynie na minus to słabe IQ ludzi i cholerny brak umiejętności pływania (a w takim mieście chciałoby się popływać). Hmm, VC stawiałbym na równi z SA, a może i nawet wyżej...

GTA SA - jedna z najlepszych, a może i najlepsza część GTA. Szczególnie mi się podoba gigantyczny, zróżnicowany teren, z wieloma atrakcjami gdzie się można wyszaleć. W końcu możemy ingerować w życie naszego bohatera - czy ma być chudy czy gruby, ma być ciotą czy koksem, ma mieć spodnie dresowe do garnituru itd. Siłownia, salony tatuaży, fryzjerzy - brakowało mi tego w poprzednich częściach. Poprawiono kamerę. Także urzeczywistniono bardziej grę - teraz skacząc np. ze śmigłowca zginiesz, natomiast w VC traciłem mały ułamek życia. Także po misjach nie można się nudzić - dyskoteki, dziewczyny, szkoły wyścigi czy bilard z jakimś frajerem w barze. O wiele więcej pojazdów, w tym samolotów. Możliwość tuningu aut też wpływa na plus (chociaż szkoda że nie jest aż tak rozbudowany i koncentruje się tylko i wyłącznie na poprawianiu wyglądu aut). Poprawiono grafikę, efekty specjalne itd. W końcu umiemy pływać. Ciekawe postacie, chociaż fabuła dla mnie gorsza niż w VC, także bohater główny mi nie przypadł do gustu. Na pewno jedna z najlepszych gier z serii GTA, dla wielu najlepszych, chociaż ja ją stawiam na równi z VC.

W GTA IV nie grałem ...

[Prescot]

Ja w GTAIV grałem i powiem wam że tych dodatków typu tatułaże, rowery, latanie samolotami, fryzjer, gangi, wsie i małe miasteczka - tego już nie ma w GTA4. Ale ogólnie jest dużo nowych rzeczy fajnych.

[thompson]

dla mnie GTA IV to podróba nowego jorku aż do bólu. to już przegięcie ze dosłownie kopiują miasto. rozumiem, inne miasta tworzyli na wzór normalnych miast, np. taki sam teren, podobne nazwy czy charakterystyczne obiekty. Ale kopiowanie budynków jak np. robienie z empire state building jakiegoś "rotterdam tower" to totalna porażka, aż mi sie misji nie chciało robić.

[Przemas lr]

[Bordinio]

Ha, a ja grałem w GTA I ;p Cóż można pograć, ale to nie jest gra na dłuższą metę

GTA II świetna gierka. To była moja pierwsza styczność z tą serią. Dzięki niej zainteresowałem się dalszymi częściami.

GTA III grałem niestety tylko u koleżanki, ale kiedy ją ujrzałem to szczena mi opadła ;] [grę, nie koleżankę XD]

GTA VC bardzo fajna gierka z miłym klimatem i doszlifowanymi błędami poprzedniczki. [ Bo dopiero GTAIII była w 3D ] Spędziłem z tą grą miłe chwile.

GTA SA No cóż.... tutaj znowu szczena mi opadła na widok wszystkich nowych możliwości jakie zostały do tej gry włączone. Naprawdę długo w nią grałem, a jak mi się znudziła to czasem w multi popykałem.

GTA IV nie grałem, ale chciałbym ^^

[sir Ryszard]

Mi się najbardziej podoba Gta SA dlatego że w nie najdłużej grałem noi w VS troche gorsze od gta 3 ale przejdzie xd

[Matrix]

Jedynka i dwójka jak na swoje czasy, skutecznie zabijały czas za co bardzo je cenie ;D

GTA III - zawsze będę pamiętał, bo to był że tak powiem szok po I i II, coś nowego, mile spędzone chwile

GTA VC - jak dla mnie już nieudana kopia III, nie przemówiło do mnie

GTA SA - według mnie najlepsza część, to co można tutaj robić w porównaniu do poprzednich części to łooo... xD Dużooo czasu przy tym spędziłem, do dzisiaj jak mi się nudzi od czasu do czasu odpalam ;D