[donald040]

Według mnie, najlepsi są pikinierzy. Określę to w punktach.

Oto plusy:
1. Giną po 15 bełcie (zbrojni po 12).
2. Są szybsi od zbrojnych.
3. Umieją zakopywać fosę.
4. Są dwa razy tańsi (liczba punktów potrzebnych na jednostkę).

Oto minusy:
1. Mniejsza odporność na strzały niż zbrojni.
2. Są znacznie słabsi w walce niż zbrojni.

Wypełniajcie ankiety i piszcie strategie.

PS: Wie ktoś co zrobić z tym że nie można budować machin oblężniczych bo nie ma złota?

[psychiczny]

sami kusznicy - ubijam wszystkich na murach i wieżach + mała grupka pałkarzy do zniszczenia bramy + mała grupka konncyh do ukatywnienia smolnych rowów.

[Sir John]

Najlepsi są Czarni mnisi bo szybko mury pozwalają i w dużej grupie są niepokonani.

[Wilk Diuc Volpe]

zabraklo najwazniejszej opcji czyli inzynierów

[Banshee]

Dokładnie, sama nazwa na to wskazuje. Jakie to by było oblężenie bez machin oblężniczych, a co za tym idzie inżynierów

[Fryzjer]

Zgadzam się, że inżynierowie to podstawa każdego oblężenia. Zawsze zadawałem sobie pytanie podczas kampanii Strongholda w misji 15. (pierwsze oblężenie zamku Wieprza): ,,Jak można iść na oblężenie bez katapult?". Poza tym bardzo pomocni są konni, pałkarze jako swego rodzaju pierwszy szereg, drabiniarze w pewnych sytuacjach, no i oczywiście kusznicy.