Na forum.stronghold.net.pl wykorzystujemy ciasteczka. Jeśli jeszcze nie masz dość tego typu komunikatów, więcej informacji znajdziesz w Polityce Cookies. zamknij
Gra w: Stronghold i Stronghold Crusader
Wiek: 25 Posty: 165 Medale: Brak
Wysłany: 18 Kwiecień 14, 17:01
Ocenię poziom trudności i grywalność, bo moim zdaniem do krajobrazu nie można się przyczepić, choć jak dla mnie, to za dużo jest tej czarnej skały wszędzie .
Miałem mały problem ze zdobyciem twierdzy, ale jakoś mi się udało. Straciłem wtedy z 60% wojsk. W sumie nie dużo jak na frontalny atak, ale i tak obawiałem się, że to nie wystarczy. Zbudowałem 2 duże wieże z balistami przy północnej bramie i zablokowałem przejście na drugą stronę. Jak się okazało przeciwnik dalej był zainteresowany moimi farmami i przez chwilę byłem mocno zaniepokojony, ale na szczęście zrobiłeś tam wiele pułapek . W sumie tylko ostatni atak sprawił mi drobne kłopoty. Wydawało mi się, że bez problemu uda im się zdobyć twierdzę, ale dziwnym sposobem chodzili raz w stronę farm, drugi raz w stronę północnej części miasta, w efekcie czego wystrzelałem większość ich armii, a resztę, której udało się wreszcie przebić przez mury zabiłem zbrojnymi.
Myślę, że trzeba trochę zwiększyć wcześniejsze ataki i dodać jakiś mały między ostatnim, a przedostatnim, no i jakoś rozwiązać ten problem z niezdecydowaniem komputera.
Mam nadzieje, że rozwiązałem problemy o których mówiłeś. Wróg nie wbiega w farmy, kiedy dobrze zamurujemy przejście do nich. Nie widzę innego sposobu, niestety taka to już sztuczna inteligencja w twierdzy jest . Postaram się dzisiaj wstawić nową wersję.
Nie przeszedłem misji na poziomie łatwym. 3 próby były. Może dlatego, że długo nie grałem w twierdzę, może dlatego, że ze mnie żaden maestro. Inżynierzy są na start, lecz nic nie można z nimi zrobić, bynajmniej nie można żadnych machin tworzyć i zostaje ich bodajże 16 niepotrzebnych. W ataku ma się dostęp do 5 łuczników i 5 kuszników. Byłoby fajnie gdyby można było zbudować ruchome tarcze chociaż. Próbowałem ataku frontalnego jak i od zachodu niszcząc tą minibramę drewnianą. Za każdym razem dochodziłem do siedziby, lecz lorda mi się zabić nie udało. Może gdybym dłużej nad tym posiedział i próbował "detonować" pułapki jakimiś drobnymi oddziałami to poszłoby lepiej. Jak dla mnie za trudna misja.
Co do wyglądu mapy to szczerze przyznaję, że ładniejszej mapy jeszcze nie widziałem. Ten szlak na wschodzie, jakieś dzikie tereny na północy. Wszystko bardzo ładnie zrobione i trzyma się kupy. Bardzo spodobało mi się obok tego mostu na wschodzie na szlaku stoi pomnik w kształcie misy z wodą. Takie to klimatyczne, z jakimiś RPGami się kojarzy, ale to tylko takie moje przemyślenie.
Podsumowując ja jako laik misji nie potrafiłem przejść, lecz zachwyciłem się poziomem wizualnym mapy. Niech to przetestuje jakiś średnio-zaawansowany gracz aby przejść tą misję i powiedzieć coś więcej. Pozdrawiam.
Oczywiście zagram wkrótce, mam nadzieję, że jutro, jednak skoro nie potrafiłeś przejść nawet na łatwym, to obawiam się, że jest faktycznie za trudna... Na łatwym przeciętny gracz powinien przejść bez problemu, a Ty nie jesteś jakimś laikiem ;p. Poza tym w tej misji potem trzeba się też bronić xd. Więc nawet gdybyś zdobył zamek i zostałoby Ci 3 zbrojnych, to pewnie i tak byłaby kicha .
Widziałem w celach czas przed ostatnim atakiem tylko że to właśnie mój atak był ostatni zawsze. Ludzie się palą, wpadają w wilcze doły, są pod ostrzałem wrogich jednostek gdy sami nie mają żadnych "procarzy" to morale spadają.
Zmieniałem poziom trudności tylko po zdobyciu zamku, sam atak nie został zmieniony. Jak dobrze się zaatakuje to zostaje prawie połowa wojsk, tak jak Nidor wcześniej napisał. Oczywiście jeśli będą aż takie problemy ze zdobyciem zamku, to zmniejszę garnizon wroga. Chcę tylko, żeby gracz w ostatnich misjach musiał się choć trochę natrudzić, tak jak to było np. w misji "Koniec Wieprza" w głównej kampanii.
Ok zagrałem wreszcie . Grałem na trudnym. Zamek zdobyłem dość łatwo, zostało mi 101 zbrojnych, więc wydawało mi się, że całkiem sporo ;d. Niemniej myślałem, że wystarczy zabić dowódcę garnizonu, a nie trzeba likwidować wszystkich wojaków, przez co moich żołnierzy ocalało znacznie mniej, niż to było możliwe do osiągnięcia .
Zasadniczo najpierw wydawało mi się, że misja jest aż nazbyt łatwa, ale ostatni atak był jednak zbyt duży, a ponadto zaskakujący po takich słabych wcześniejszych natarciach. Poległem więc niestety, jednak wydaje mi się, że za drugim razem wygrałbym, bo po prostu źle rozplanowałem obronę, tj. nie wycofywałem się odpowiednio szybko na kolejne warstwy obrony, miałem małe problemy z jedzeniem - nie zauważyłem, że można kupować pszenicę i parę razy spadała mi popularność, którą ratowałem nawet socjalistycznymi zapomogami dla obywateli . A gdy popularność już mi wzrosła, to zapomniałem owe zlikwidować i obudziłem się mając pusty skarbiec . Poza tym, gdybym wiedział, jak duży jest ostatni atak, to nie broniłbym się aż tak na lajcie i bardziej przykładał do formowania silnej obrony .
Wydaje mi się, że poziom trudności jest w porządku, choć z drugiej strony skoro Kroniki nie mógł nawet zdobyć zamku... No nie wiem, jak sądzicie?
Btw mam jeszcze kilka innych uwag:
- powinien być jakiś oddział jazdy w szeregach gracza na początku misji (tak wynika z fabuły, zresztą... sarmacka armia bez jazdy? ); myślę, że można ich śmiało dołożyć nawet bez zmniejszania armii
- czy wędrowna trupa w październiku 1728 roku jest potrzebna? Bez sensu gdy sztukmistrzowie sobie przychodzą, kiedy oblężenie zamku w pełni xd.
Jazdy mogę trochę dodać, a wędrowną trupę usunąć lub zmienić czas jej przybycia. Co do zdobycia zamku myślę, że każdy powinien go bezproblemowo zdobyć, ale nie jest powiedziane, że za pierwszym podejściem. Ogólnie trzeba często zapisywać i poprawiać zrobione przed chwilą błędy - na tym polega oblężenie w Twierdzy. Trzeba najpierw rozgryźć trochę ten zamek. Specjalnie dałem na początku niewielkie ataki, aby spokojnie się przygotować na ostatnie, ale żeby były one też zaskoczeniem. Ważne jest aby umocnić przejście na tyły zamku i rozwinąć tam gospodarkę - wyciąć drzewa i założyć farmy pszenicy oraz warsztaty. Specjalnie dałem dodatkową bramę, aby to umożliwić. Po takim planie działań misja nie powinna sprawiać większych problemów.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum