[Gallanomen]

Witam,

w tym temacie chciałbym poruszyć taktykę walki oraz gospodarkę waszej twierdzy.

Jak każdy wie krucjata krzyżowca jest bardzo ciężka w późniejszych misjach. Początkowe misje są proste, ale to tylko początek naszej krucjaty i będzie ciężej. Może niektórzy z was przeszli całą kampanię krzyżowca wynosząc z niej swoją własną taktykę i nie tylko. Chciałbym się dowiedzieć jak prowadzicie swój lud do zwycięstwa, a dokładniej:

-jakiego wojska używacie ?! i Dlaczego akurat tego ? ( Europejczycy czy Arabia), (łucznicy czy kusznicy), ( pałkarze czy zbrojni) itd.

-jak rozwijacie gospodarkę (żywność), (zapasy) ?!

-jakich wojsk używacie do obrony, a jakich do ataku ?!

-wprowadzacie porządek twardą ręką w waszym zamku czy może jesteście łagodni ?! (ozdoby typu ogrody cz ozdoby typu madejowe łoże itp) (czy może stawiacie na neutralność)

-na co zwracacie uwagę w budowie waszego zamku ?! (na wielkość i potężność czy na mniejsze rozmiary, nad którymi lepiej zapanować i przytulność) , (czy może nie ogradzacie się bądź macie jeden mur, który blokuje wszystkie ataki przeciwnika na przełęczy) ( na kształt )

-taktyka ataku

-sztuczki wykorzystywane w grze

-maszyny wykorzystywane w oblężeniu i w obronie

-działania na początku misji, które nieraz decydują o wygranej

Edycja: Kacper

[Drizzt]

Sumując wszystkie inne tematy, można byłoby powiedzieć, że taki temat już był

[CAMPER400]

Hmm... ja robię tak:
na samym początku stawiam różne farmy,targowisko i drwali
Zbieram kamień i buduje mury
Kupuje na targowisku kusze i zbroje skórzane a potem rekrutuje kuszników na wypadek gdyby mnie ktoś zaatakował
daje młyny(2-3) i piekarnie (4-5) i stawiam więcej domków
robię podzamcze i dzielony teren na zbrojownie a obok niej warsztaty łuczarzy,kowali i tych co robią zbroje z krów
zbieram armie kuszników,konnych łuczników i zbrojnych atakuje wroga i koniec

[ImpPoland]

No więc tak, przeszedłem deluxe, crusader i teraz kończe extreme więc moge podzielić się doświadczeniem.

Gospodarka:
Jeżeli mało mamy miejsca na farmy to wiadomo że zmuszeni jesteśmy do budowy piekarni oraz młynów. Drwali nie musi być dużo, później nie zrobi to wielkiej różnicy, lepiej martwić się o drzewa na mapie. Kamieniołomy oraz rudy żelaza zapełniamy budynkami w naszej okolicy. Nie wiem czy mury wogóle coś dawają, pewnie tak ale wróg jak ma zniszczyć to zniszczy, więc zawsze buduje blisko siebie duże wieze (35 kamienia) i zapełniam kusznikami, jeżeli opór wroga jest niesamowity wtedy dołączam do kuszników kilka tarcz drewnianych które osłaniają kuszników przed strzałami. Pod dobrą obroną nasza gospodarka może się w miare swobodnie rozwijać, wtedy pod dużą gotówką pieniedzy które zdobywamy z sprzedaży kamienia i żelaza, zakupujemy armię, dokładniej to łuczników konnych i tarcze (mój poradnik na youtube "Stronghold Crusader trick 2" Jeżeli nie ma to będzie na dniach), pod dobrym szykiem bojowym łuczników i tarcz wyczyszczamy mape z wrogich jednostek i później swobodnie wpadamy assasynami czy pałkarzami, kto woli. Myślę z kampania stronghold nie jest wcale taka trudna, większy hardcor jest przez neta gdzie już gracze nie są takie nooby jak komputer (chociaż zdarza się) Chciałem jeszcze dodać ze nie robić żadnych tortur czy ogrodów i misiów dance, bo to tylko pogarsza pracowników, zrobić chleba i będzie spokój. Nie polecam takich metod w multiplayer, tam gra sie zupełnie inaczej, najlepiej odwiedzić mój kanał na Youtube gdzie tam jest wszystko wytłumaczone lub poprostu brać przykład z innych na multiplayer.

[Tay]

[Didek]

Ja może wykwalifikowanym koxem w Twierdze nie jestem ale zazwyczaj robię tak :
stawiam Targ , Spichlerz buduje farmy przenicy dokupuje drewna i robię młyn , piekarnie
później tworzę farmy bydła z 2 i warsztaty łucznicze,grabarnie do tego chatki drwalów i kamieniołomy :d.

Z rzeczy przyjemnych raczej nic nie robie to samo z rzeczmi złymi.

Zamek raczej staram się robić mały ,Ponieważ jest łatwiejszy do obrony 4 wieże na nich kuszników i balisty.

Jeśli chodzi o atak mam kilka sposobów :
- Rajd assasynów z HA
- Ustawiam wieże oblężniczą i atakuję pałkarzami
- Długo trwałe oblężenie przy użyciu katapult i trebuszy

Na początku misji Staram się szybko go wykończyć assasynami lub HA

to by było na tyle

[Duncan]

Gospodarka: robię sady jabłoni i kilka chmieli, karczmy, browary i -8 podatki.
Zawsze robię dużo chatek drwala, kamieniołomy oraz żelazo buduje ile jest tylko możliwe . Z warsztatów to robię piki oraz zbroje .
Obrona: 3-7 wież zapełnionych kusznikami oraz tarczami (zgrupowane) z balistami . Gdy przeciwnik jest zbyt szalony stawiam kilkanaście wilczych dołów.
Atak: HA i tarcze (najbardziej popularna technika na multiplayer ).
Jeśli mam ochotę na odrobinę zabawy to puszczam po 40 sztuk pałkarzy .

PS: Jeśli ktoś ma problemy z pokonaniem botów bo są tacy i się wcale nie dziwie możecie korzystać z pomysłów powyżej oraz moich.
Pozdrawiam .

[Lea]

Witam, to mój pierwszy post na tym forum. Serię "Stronghold" znam od lat a niedawno kupiłam sobie zestaw z wszystkimi czterema najstarszymi grami.
Przyznam, że nie udało mi się jeszcze przejść kampanii zbrojnej - najbardziej w tej grze lubię budowanie zamków i przez to czasem jedna moja gra bardzo się wlecze.

Moja taktyka? (Dotyczy
Na początku zawsze rekrutuję łuczników, potem jak najszybciej zaczynam produkcję kuszników i piknierów. Z arabskich wojsk najczęściej wybieram łuczników pieszych (najczęściej gdy brakuje mi drewna na łuki) i konnych, asasynów i miotaczy ognia.
Żywność - wszystko zależy od tego jak dużo mam na to miejsca - najczęściej stawiam farmy i pola.

Jeśli chodzi o fortyfikacje - na samym początku buduję tak aby jak najszybciej otoczyć murem najważniejsze budynki. Do tego baszty i koniecznie balisty lub mangonele. gdy już uzbieram dużą ilość kamienia to wtedy pogrubiam mury, dostawiam kolejne baszty itd. Handluję czym się da - najpierw żywnością, drewnem i włóczniami, potem kamieniem, zbożem (ale tak by starczyło dla młynów), mąką itp.

Jeśli chodzi o atak - najczęściej najpierw wysyłam łuczników konnych aby oczyścili mury i baszty. Stawiam trebusze i wysyłam w och okolice łuczników lub kuszników.
Trebuszami staram się tak rozwalać wieże i baszty aby przeciwnik nie mógł ich odbudować (czasem trwa to bardzo długo). Potem burzę baraki na zmianę ze spichlerzem.
Gdy przeciwnik wyraźnie pada wysyłam piknierów lub pałkarzy.

Gdy już wiem, że przeciwnik na 100% będzie pokonany wtedy staram się wypełnić spichlerz, zbudować jak najwięcej karczm i poprawiaczy nastrojów. A jeśli gram z sojusznikiem wysyłam mu ze 100 baryłek piwa. A co tam!

[valdar]

Od razu mówię, że KAŻDY MA INNĄ TAKTYKĘ.

1.Osobiście mieszam wojska z arabów używam łuczników, HA , wojowników (ok 25 do obrony lorda), i zauważyłem, że dobrze użyci miotacze ognia znacznie utrudniają dostanie się do lorda i oczywiście assasyni, a z europejczyków głównie rycerzy (lubię robić najazdy na pola, kamieniołomy chaty drwala itp), tarcze i machiny oblężnicze. Arabów robię głównie dla tego, że są szybcy do wy rekrutowania i nie muszę robić dużo warsztatów i zużycie żelaza jest mniejsze więc za to mam spore dochody.
2. Hmm Zależy jaki mam dostęp do trawki - jeśli małe to tylko farmy pszenicy - młyn - piekarnia, a jeśli duże to sady,farmy pszenicy i chmielu - browar - 5 karczm. Z tym, że po zrobieniu farm nie robię od razu młynów i piekarni (chyba, że zaczynam grę na dużych surowcach początkowych) dla tego, że zanim gościu od ziarna zacznie je zbierać młyny i piekarnie będą się kisiły więc lepiej to drewno zainwestować w inne budynki, a potem dopiero robić młyny.
3. Atak - Duża ilość HA, która czyści mury. Nie używam do ataku tarcz bo wole jak HA są w ruchu. Assasyni (od 16 do 50), którzy dostają się do zamku i zabijają lorda.Ze sprzętów ciężkich używam trebuszy i balist ogniowych do podpalenia.
Obrona - Łucznicy arabscy na wieżach okrągłych i na tych wysokich, a na nich tarcze, lorda kryją wojowie i miotacze bomb, a jak mam dobry humor to robię wilcze doły
4. Jestem raczej neutralny.
5. Zamek staram się budować tak, aby było sprawnie i żeby jak najwięcej się pomieściło (muszę robić studnie ;p), a mury staram się rozmieszczać mądrze tak jak z resztą wieżyczki bo chyba lepiej odgrodzić jedno przejście - jeśli takie jest, które prowadzi do twojego zamku niż beznadziejnie odgradzać cały zamek.
6. Zależy od przeciwnika i od ukształtowania terenu i od tego czy mam czas i czy nie mam. Najbardziej lubię czyścić mury HA i potem robić szybki wjazd assasynami bez zabawy w rozwalanie wież.
7. Sam nie wiem ;p Nie mam pomysłu na wypisywanie, ale w grze przeważnie znajdę jakiś łatwiejszy sposób na zwycięstwo.
8.Atak - Trebusze (gdy jestem blisko kilku przeciwników i mają przewagę w złocie to utrudniam im wybudowanie wież puszczając na nich ciągłe salwy, często używam do tego większość dostępnego złota), balisty ogniowe - do podpalania miast i pieczenia kiełbasek.
Obrona - Mangonele na wieżach - i tu mam dylemat może ktoś mi podpowie czy lepiej używać balist na wieżach czy mangonel. Wydaje mi się, ze mangonele bo balista musi kilka razy trafić w zbrojnego żeby go zabić, a mangonela tylko raz i jeszcze dodatkowo może załatwić wrogie jednostki, które idą obok niego.
9. Jak gram z botami próbuję rozwalić jak najwięcej z nich puki się nie rozbudują bo to ułatwia grę w późniejszych fazach gry. Na początku wydaję sporo kasy na tom operacje, a wszystko co mi zostanie idzie w eko - myślę, że stosunkowo ważne jest szybkie nakręcenie gospodarki. Robię browary, czasem kościoły i dużo żarcia aby podwyższyć racje i mieć spory + żeby móc zaciągnąć wysokie podatki. Podatki nieźle cię wzbogacają kiedy masz ponad 150 mieszkańców. Z początku nie zajmuję się murami - będę miał na to jeszcze czas zanim wróg zrobi wojsko.

[mroczny38]

Ja zazwyczaj robie tak: Gospodarka:Buduje spichlerz-powiększam skład zapasów-buduje targowisko-zbrojownie-kilka farm pszenicy-kilka chat drwala-kamieniołom-kilka wołów i kopalnie żelaza. Obrona: Buduje baszte (35 kamienia) obóz najemników cechy inżynierów. Tych łuczników ile dostałem daje na baszte rekrótuje kilkanastó łuczników i też stawiam na tą baszte. Buduje baliste lub mangonele jak kto woli. W tym casie farmer da pszenice do składu więc buduje młyny i stawiam kilka domów. Buduje kowala łuczarza płatnerza garbarza i grotnika (w niektórych warsztatach łuczarza stawiam na kusze a w warsztatach grotnika na piki). Teraz zajmiemy się atakiem:Rekrótuje dużą armie assassynów i rekrótuje: łuczników, kuszników, pikinierów i zbrojnych. Potem to co wyrekrótuje wysyłam na przeciwnika

[TwierdzaBoss]

ja robię tak:
na początek chatki 2 domki i targowisko...
sady
i robię arabów i jadę na samym początku