Na forum.stronghold.net.pl wykorzystujemy ciasteczka. Jeśli jeszcze nie masz dość tego typu komunikatów, więcej informacji znajdziesz w Polityce Cookies. zamknij
- Lethos, idziesz z nami, czy mamy sobie sami radzić? - Powiedział Torghen chowając swoją część złota do sakwy.
- Ja muszę i tak jakoś opatrzyć rany, zna się ktoś na tym? - Rozgląda się wśród towarzyszy.
All, ty prowadzisz nasz ekwipunek, czy mamy sami dopisywać do postaci? Moim zdaniem, lepiej, żebyś ty tego pilnował. Nieporozumień nie będzie. : )
Gra w: Makao
Wiek: 30 Posty: 183 Skąd: Ostrowiec Św. Medale: Brak
Wysłany: 5 Lipiec 09, 12:51
Pyrokar zwiedzając pieczarę Demona znalazł następujące przedmioty: Berło ZłaJedno z insygniów władcy. Przedmiotów o niewiarygodnej sile. Ten kto nim włada ma większe szanse aby nakłonic innych do własnego zdania.
Podzielcie się tym rozsądnie. Proponuję oddac je osobie która specjalizuje się w tym typie broni.
Siedzicie spokojnie w obozowisku. Płomyki ognia delikatnie tańczą w Waszym ognisku. Niedługo nastanie ranek. Musicie zdecydowac co robic. Ukrywac się czy szukac Ultgara. Wokół wzniesienia na którym rozbiliście obóz rozciąga się dzika puszcza. Na wschodzie widac obłoki dymu. To obóz więzienny.
Gra w: Makao
Wiek: 30 Posty: 183 Skąd: Ostrowiec Św. Medale: Brak
Wysłany: 6 Lipiec 09, 10:41
Nastał ranek. Czujecie się rześcy i wypoczęci. Na razie nie grozi Wam nic złego. Kiedy zabieracie się do pakowania swoich rzeczy znajdujecie przy ognisku liścik. Wydaje się byc napisany na szybkiego. Niestety nie potraficie go rozszyfrowac. To język orków. Jedyne co z tego wszystkiego zrozumieliście to "Las" oraz podpis - Ultgar. Faktycznie, niedaleko od Waszego obozowiska widac starą puszczę. Moglibyście się dalej zastanawiac gdyby nie fakt, że oddział straży więziennej właśnie wyruszył z obozu.
Gra w: różne takie...
Wiek: 28 Posty: 505 Skąd: I tak nie trafisz... Medale: Brak
Wysłany: 7 Lipiec 09, 11:20
Dobra, choćmy... - powiedział Lethos
Ps.
A mogę zabrać ze sobą swojego szkieleta? ^^
_________________ „-Ja was uczę nadczłowieka. Człowiek jest czemś, co pokonane być powinne. Cóżeście uczynili, aby go pokonać? Wszystkie istoty stworzyły coś ponad siebie; chcecie być odpływem tej wielkiej fali i raczej do zwierzęcia wrócić, niźli człowieka pokonać? […] Patrzcie, ja wam wskazuję nadczłowieka! […] Gdzież jest ten piorun, który by was liznął swym językiem? Gdzież jest ten obłęd, który by wam zaszczepić należało? Patrzcie, ja was uczę nadczłowieka. On jest tym piorunem, on jest tym obłędem!”
Gra w: Makao
Wiek: 30 Posty: 183 Skąd: Ostrowiec Św. Medale: Brak
Wysłany: 8 Lipiec 09, 09:58
Tak możesz.
Idąc dalej przez las nie zauważacie nic szczególnego. Podziwiacie dziewicze krajobrazy nie zmienione ręką ludzką. Po paru godzinach wędrówki odnajdujecie pierwsze ślady obozowiska. Wypalone drzewa, ziemia splugawiona krwią. To musiał byc obóz orków. Pozostało tutaj kilka skrzyń. Może znajdziecie w nich coś ciekawego.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum