Na forum.stronghold.net.pl wykorzystujemy ciasteczka. Jeśli jeszcze nie masz dość tego typu komunikatów, więcej informacji znajdziesz w Polityce Cookies. zamknij
@up
Lepiej usuń tego posta, bo jeszcze bana obskoczysz
Jeśli chodzi o te dwa boty to trudno powiedzieć.
Salladyn ma dobrą obronę, wiele jednostek tradycyjny zameczek, świetną gospodarkę i sporo kasiory. Ataki Sallka jednakże nie stanowią problemu (chyba, że gramy już ze 2 godziny).
Wezyr natomiast ma nieco uboga obronę, ale jego częste ataki w dodatku dużą liczbą konnych łuczników mogą irytować. Gospodarka nie na wysokim poziomie. Masa pułapek wokół zamku nadrabia słabe rozmieszczenie jednostek w tymże zamku.
Zdecydowanie więcej plusów ma tu Sallek, więc na niego zagłosuję
Gra w: SH1 HD, SHC HD, SH2
Wiek: 26 Posty: 615 Skąd: Poznań Medale: Brak
Wysłany: 19 Maj 09, 09:12
saladynowi się łatwo spala zamek(ogromna wada), a wezyrowi jest trudno zapalic zamek i jeszcze miec (utrzymac przy życiu) te balisty którymi się to robiło. Saladyn jest lepszy gospodarczo a wezyr militarnie
Masz rację Ponceriuszu,, lecz co do utrzymania balist przy życiu to właśnie Saladyn wysyła przd mury łuczników, gdy jest atakowany. Robi to stale po kilku - kilkunastu, a do tego ma balisty i mangonele które w końcu niszczą naszą artylerię. CZy Saladyn jest lepszy gospodarczo? Posiadanie ogromnej ilości budynków to jeszcze nie dobra gospodarka, militarnie też wysyła duże siły. A Wezyra łatwo podpalic nawet niewolnikami.
No ba, oczywiście że Saladyn, Al-Malik an-Nasir Salah ad-Din Jusuf Abu al-Muzzafar ibn Ajjub jest lepszy i to o wiele. Ma lepszą obronę, ekonomię to najlepszą chyba ze wszystkich graczy i atak niczego sobie.
Saladyn ma tendencję do obstawiania "wyczyszczonych" baszt, Wezyr już nie. Więc po wyczyszczeniu 2 baszt i jednej wieży obserwacyjnej (zamek kształtu hexagonalnego) obijałem ten kawałek murów mangonellami i jakoś nie kwapił się by zapełnić je łucznikami, nawet kiedy 20 pałkarzy i 20 niewolników podchodziło pod mury, a spróbuj to samo zrobić u Saladyna kiedy nie ma wojska na 2 basztach, dojdziesz do muru (albo i nie) i na tym kończy się Twoja przygoda z dywersją. Wezyr ma dużo większy zamek, co znaczy, że teoretycznie trudniej go podpalić, ale też łucznicy z baszty na krańcu zamku, nie są w stanie razić skutecznie wojsk oblegających drugi jego kraniec, a u Saladyna broni się cały zamek.
Jedni piszą, że x bot ma lepsze ataki od bota y. Ale może ten bot y nadrabia sobie to gospodarką... Trzeba zestawić i porównać tok jak zrobił toPoettoo07...
_________________ Wiesz, że 99,9% ludzi cierpi na chorobę, której objawem jest czytanie postów na forum trzymając rękę na myszce? Nie ściągaj ręki, teraz jest już za późno. Wiem, że Ty też na to cierpisz
Ja stawiam na Saladyna. Ma lepszy zamek, obronę i gospodarkę. Jedyne w czym jest Wezyr lepszy od Saladyna to atak, lecz i tak nie przebije się przez obronę Saladyna
_________________ Polak Węgier dwa bratanki, i do szabli i do szklanki!
Lengyel, magyar két jó barát, együtt harcol, s issza borát!
Wezyr byłby całkiem dobry, jakby zamiast kompletnie bezużytecznych miotaczy bomb ogniowych stosował np. balisty na basztach okrągłych. Ci pierwsi, jak wiadomo, kosztują dość dużo (100 sztuk złota), zaś Wezyr ma ich wcale nie tak mało. Oprócz tego dość łatwe do podpalenia piekarnie na zewnątrz zamku.
Saladyn ma chyba najlepszą gospodarkę z wszystkich przeciwników komputerowych, zbiera dość dużo złota w czasie gry i wykorzystuje je do rekrutacji wojska. Ogólnie jak na bota radzi sobie bardzo dobrze.
W kwestii gospodarki góruje Saladyn, Wezyr mógłby być dobry, gdyby nie ta jego skłonność do rekrutacji miotaczy bomb ogniowych.
Atak:
Wezyr nęka nas od samego początku, dzięki czemu mógłby w porę zatrzymać funkcjonowanie gospodarki Saladyna. Niestety nie używa żadnych machin oblężniczych, więc nie ma większych szans w starciu z porządną obroną.
Saladyn zwleka z rozpoczęciem ataku aż do chwili, w której będzie miał przewagę liczebną. Kiedyś grałem przeciwko Saladynowi, ale bawiłem się w zbieranie kasy i pozwoliłem Saladynowi na zebranie gigantycznej armii. W końcu patrzę, a przeciwnik wysyła na mnie ogromną liczbę (chyba ok. 600) arabskich zbrojnych. Przygotowuję się na atak, ale on dzieli armię na grupki po 50 szablistów i każe im mnie atakować. Kompletna bezmyślność! Boty nie są po prostu zaprogramowane tak, aby mogły zaatakować z większą siłą.
Wezyr potrafi przeszkodzić w początkowej fazie gry, lecz gdy mu to się nie uda, potem nie ma większych szans w starciu z rozbudowana obroną, w przeciwieństwie do Saladyna.
Obrona:
Obronę Wezyra wzmacniają smolne rowy. Na wieżach zawsze czekają na nas łucznicy arabscy i miotacze bomb ogniowych. Używa on tam także balist ogniowych oraz konnych łuczników. W sumie może sprawić trochę kłopotów.
Saladyn buduje klasyczny zamek, machiny obronne na wieżach są ważną częścią obrony. Bardzo zróżnicowane wojska, wykorzystuje dochody z gospodarki w poprawny sposób rekrutując wartościowe jednostki.
W tej kwestii przewagę uzyskuje Saladyn dzięki balistom na wieżach. Zamki obu przeciwników można łatwo zrównać z ziemią katapultami, lecz u Saladyna jest to utrudnione z powodu balist. Wygrywa Saladyn.
Podsumowanie:
Obaj przeciwnicy dobrą gospodarką stwarzają sobie sprzyjające warunki do rekrutacji wojsk, lecz lepiej te warunki wykorzystuje Saladyn. To on jest dla mnie zwycięzcą tego starcia.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum