ZalogujRejestracjaSzukaj U�ytkownicy MedaleZaloguj si�, by sprawdzi� wiadomo�ciGrupyStatystyki

Na forum.stronghold.net.pl wykorzystujemy ciasteczka. Jeśli jeszcze nie masz dość tego typu komunikatów, więcej informacji znajdziesz w Polityce Cookies. zamknij


Poprzedni temat «» Następny temat
[przeciwnicy] trudne do odparcia ataki przeciwników
Autor Wiadomość
Lord Kacpior 
Wędrowiec

Gra w: Twierdza Krzyżowiec, Warchest, Extreme
Posty: 7
Medale: Brak

  Wysłany: 31 Lipiec 13, 11:56   [przeciwnicy] trudne do odparcia ataki przeciwników

chodzi tu o to którzy przeciwnicy maja ataki trudne do odparcia :-) jaka jest Wasze zdanie na ten temat ? :-)
 
 
Maks00pl 
Wędrowiec

Posty: 10
Medale: Brak

Wysłany: 31 Lipiec 13, 15:03   

Ale jacy dokładnie przeciwnicy ?
Ja nie mam problemu z odparciem każdego ataku samymi
wojskami krzyżowymi . Średnio 30 łuczników , 11 kuszników i
dosłownie kilku zbrojnych lub pałkarzy załatwia sprawę .

Jednak gdyby był to temat o obleganiu , to z pewnością miałbym więcej
do powiedzenia .
 
 
Lord Kacpior 
Wędrowiec

Gra w: Twierdza Krzyżowiec, Warchest, Extreme
Posty: 7
Medale: Brak

Wysłany: 31 Lipiec 13, 20:02   

przepraszam źle sformułowałem tamto pytanie :D chodzi mi właśnie o obleganie :) który przeciwnik według Was przeprowadza oblężenia trudne do odparcia ? :)
 
 
Erek 
Dzielny wojak

Wiek: 23
Posty: 603
Skąd: Kraków
Medale: Brak

Wysłany: 31 Lipiec 13, 22:22   

Ja większego problemu z odpieraniem ataków nie mam, ale najwięcej wojsk do ataku używają chyba Saladyn i Kalif
 
 
Maks00pl 
Wędrowiec

Posty: 10
Medale: Brak

Wysłany: 31 Lipiec 13, 22:25   

Utrzymuję swoją wcześniejszą pozycję .
Żaden z przeciwników atakując mnie nie sprawia żadnych problemów .

Ale jeśli to ja mam oblegać , to szczególnie we znaki daje mi się Fryderyk ( podkreślam , że używam
tylko wojsk krzyżowych ). Zawsze ma tyle kamienia , że trzeba ostrzeliwać mury średnio 2 lata ( w grze ) aby
raz na zawsze wejść do jego stołpu będąc pod ostrzałem wielu kuszników i skończyć nim
mając na końcu ledwie kilkunastu zbrojnych z czerwonym paskiem życia .
 
 
Lord Kacpior 
Wędrowiec

Gra w: Twierdza Krzyżowiec, Warchest, Extreme
Posty: 7
Medale: Brak

Wysłany: 1 Sierpień 13, 09:39   

Mnie czasem problemy sprawia o dziwo Wieprz :D Ci jego pałkarze atakując sieją straszny popłoch. I potrafią znacznie zniszczyć mi mury nawet gdy mam dobrą obronę i fosę.
 
 
Maciek 
Taktyk


Wiek: 23
Posty: 1103
Skąd: Głogów
Medale: Brak

Wysłany: 1 Sierpień 13, 09:46   

Przecież na obronę przed każdym botem starczą dwie wieże, po 32 kuszników na każdej + 50 kuszników na bramie :P .
_________________
Przesyłam Ci ziarno gorczycy, abyś mógł posmakować i zaakceptować gorycz mego zwycięstwa - Aleksander Macedoński w liście do Dariusza III.
Ostatnio zmieniony przez Maciek 1 Sierpień 13, 10:30, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Lord Kacpior 
Wędrowiec

Gra w: Twierdza Krzyżowiec, Warchest, Extreme
Posty: 7
Medale: Brak

Wysłany: 1 Sierpień 13, 09:49   

no w sumie masz racje :)
 
 
Maks00pl 
Wędrowiec

Posty: 10
Medale: Brak

Wysłany: 1 Sierpień 13, 16:50   

Maciek napisał/a:
Przecież na obronę przed każdym botem starczą dwie wieże, po 32 kuszników na każdej + 50 kuszników na bramie :P .


Widać , że masz spore problemy jeśli potrzebujesz 114 kuszników na odparcie KAŻDEGO .
Ja potrzebuję 20 łuczników na każdej z z wież i 5, 8 zbrojnych czyli 108 ludzi .
100 łuczników × 12 = 1200
8 zbrojnych × 40 = 320
Czyli , aby zaopatrzyć się w taki garnizon potrzeba 1520 sztuk złota .

114 kuszników × 20 = 2280
Twoja obrona , drogi Maćku kosztuje gracza 2280 sztuk złota .

2280 - 1200 = 1080

Wynik tego działania to ile tracę / oszczędzam kiedy wykorzystuję kolejno twoją lub moją strategię .

Gdyby ktoś zrobił taką strategię :
2280 + 1200 = 3480

na boty był by to niezły pokaz głupoty , aby do obrony zamku dać 222 ludzi , kiedy oni atakują na nas wysyłają najwyżej 50 ludzi .

Jednak jak kto woli , albo ryzyko jak u mnie , że potęga nas rozgromi ( w co wątpie ) lub ograniczenia swojej ofensywy dla defensywy , co także jest w miarę dobre na multiplayer , podobnie jak u Macieja .
 
 
Artxt123 
Burżuj

Gra w: SH, SHC(wszystkie), SH2 Deluxe
Wiek: 27
Posty: 178
Medale: Brak

Wysłany: 2 Sierpień 13, 07:39   

Każdy stosuje taką strategię, jaka mu się podoba. Bezsensem jest pisanie "masz spore problemy", po co tyle nienawiści?
_________________
Modlitwa jest największą potęgą świata.
ks. Franciszek Jordan
Tylko pod krzyżem, tylko pod tym znakiem - Polska jest Polską, a Polak Polakiem.
Adam Mickiewicz
 
 
 
Maciek 
Taktyk


Wiek: 23
Posty: 1103
Skąd: Głogów
Medale: Brak

Wysłany: 2 Sierpień 13, 08:19   

Cytat:
Widać , że masz spore problemy jeśli potrzebujesz 114 kuszników na odparcie KAŻDEGO .

A to niby czemu? :shock: Moim zdaniem taki oddział wystarczy na odparcie nawet ataków Rysia, czy Wilka.

Ale mi wielka różnica, trochę ponad 1000 sztuk złota, tyle przy odrobinie szczęścia można wysępić od Marszałka jak jesteśmy z nim w sojuszu.

BTW. Po co Ci zbrojni na wieżach? :-o
_________________
Przesyłam Ci ziarno gorczycy, abyś mógł posmakować i zaakceptować gorycz mego zwycięstwa - Aleksander Macedoński w liście do Dariusza III.
 
 
 
Erek 
Dzielny wojak

Wiek: 23
Posty: 603
Skąd: Kraków
Medale: Brak

Wysłany: 2 Sierpień 13, 09:50   

@Maciek ja zamiast zbrojnych niekiedy używam włóczników na wieżach i murach, jak atakuje mnie kilku lordów mających dużo drabiniarzy
 
 
Hunter 
Ciężkozbrojny


Gra w: Stronghold & Stronghold Crusader
Wiek: 25
Posty: 799
Skąd: Z forum.
Medale: Brak

Wysłany: 2 Sierpień 13, 11:33   

Jeżeli chwilę pogracie, to okaże się, że każdy atak naszego przeciwnika jest po prostu słaby. Jeżeli walczycie z przeciwnikami którzy nie używają dużo katapult, to mur + parę wież wysokich z łucznikami, jak atakuje nas Rysiek/Saladyn itd to 2-3 wieże okrągłe z balistą + trochę łuczników i kuszników. Wszystko :)
 
 
Dawidos 
Osadnik


Posty: 41
Medale: Brak

Wysłany: 2 Sierpień 13, 11:45   

Wystarczy pare balist i kliku arabskich łuczników i nie ma problemu mam nadzieje, że w SHC2 polepszą boty, ponieważ te w crusaderze są dość łatwe do pokonania.
 
 
Mkbewe 
Osadnik

Posty: 48
Medale: Brak

Wysłany: 10 Sierpień 13, 08:33   

To zależy. Zagrałem swoją misje że ja sam (jako arab) przeciwko wezyrowi, emirowi, nizarowi, kalifowi. Nizar kopiac fose zablokował pozostałych. Gdy ją odkopałem, oni mieli po 500 jednostek. Wszyscy jednocześnie mnie zaatakowali to chyba z 10 minut się broniłem (tempo 40).
Jeśli chodzi o to kto jest najbardziej niebezpieczny w ataku to wg mnie jest nim emir
Jeśli chodzi o obronę... Jeśli grasz jak krzyżowiec to łucznicy i kusznicy jeśli arabem to łucznicy i miotacze ognia (tutaj dobrze jest kopać fosę dookoka zamku, ale musisz zostawić jedną małą przerwę tam będą iść zbrojni wtedy miotacze nad nimi szybko wyczyszczą). Zauważ, że zawsze łucznicy bez rozkazu atakują najpierw miotających.


S.
Ostatnio zmieniony przez Siwy 10 Sierpień 13, 13:44, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | Template DarkMW created by razz