Na forum.stronghold.net.pl wykorzystujemy ciasteczka. Jeśli jeszcze nie masz dość tego typu komunikatów, więcej informacji znajdziesz w Polityce Cookies. zamknij
Nie lubię j. francuskiego.
Nie będę się bardzo rozpisywał dlaczego, po prostu:
-Zły program nauczania (Wolę inny tryb niż szkolny)
-Wychowawczyni go uczy (30 minut lekcji zabrane na wychowawczą)
Z tego powodu piątkę mam jak w banku, jeśli wkuję na kartkówkę. Ale to mi nie zapewni komunikacji, co w języku jest najważniejsze.
Może jeśli uczyłbym się sam, korzystając z filmów, książek, gier, jak to robię z angielskim, to bym go miał "osłuchanego" i mógłbym w nim nawet myśleć.
Co śmieszniejsze, pani uważa że mam dar do języka. A nic nie umiem w nim gładko powiedzieć, tylko dukam.
Ale to już odchodzę od tematu wątku trochę.
_________________ Mam tyle lat, a nadal czuję się jak dziecko. I git 🤡
Nie mówię, że ja lubię, bo nie lubię za bardzo . Tzn. teraz po dwóch latach nauki w sumie już nie uważam go za aż tak beznadziejny jak np. rok temu, ale może to tylko kwestia przyzwyczajenia.
Cóż, ciężko żebyś w II gim (po dwóch latach nauki, jak sądzę) mówił płynnie, zwłaszcza w takim trudnym w mowie języku, więc możliwe, że masz smykałkę .
Z tego co widzę, to moje ocenki sporo zaniżają forumową średnią
_________________ Przesyłam Ci ziarno gorczycy, abyś mógł posmakować i zaakceptować gorycz mego zwycięstwa - Aleksander Macedoński w liście do Dariusza III.
_________________ Przesyłam Ci ziarno gorczycy, abyś mógł posmakować i zaakceptować gorycz mego zwycięstwa - Aleksander Macedoński w liście do Dariusza III.
Nie mówię, że ja lubię, bo nie lubię za bardzo . Tzn. teraz po dwóch latach nauki w sumie już nie uważam go za aż tak beznadziejny jak np. rok temu, ale może to tylko kwestia przyzwyczajenia.
W sumie, jak teraz pomyślę, to nie jest aż taki zły. Jakbym się go dodatkowo w domu uczył, to może bym nawet go polubił. Jednak obecnie mam inne priorytety (Chcę przerobić całą symfonię C++ i wgłębić się bardziej w temat).
Ale dla siebie chciałbym posługiwać się trzecim językiem w stopniu b. dobrym. I zawsze to bonus do wpisania w CV i te sprawy. Lecz zanim będę szukał pracy, to hoho.
Siwy napisał/a:
Cóż, ciężko żebyś w II gim (po dwóch latach nauki, jak sądzę) mówił płynnie, zwłaszcza w takim trudnym w mowie języku, więc możliwe, że masz smykałkę .
Tak, uczę się 2 lata dopiero.
Może mam smykałkę. Pamiętam, jak jeszcze w podstawówce mój angielski mówiony brzmiał bardziej jak francuski, niż tamten. (Koledzy xd) W sumie, to nauczyciel, uczy kilka lat, może potrafi to zauważyć. Choć ja bym jej nie wierzył.
_________________ Mam tyle lat, a nadal czuję się jak dziecko. I git 🤡
Gra w: Stronghold & Stronghold Crusader
Wiek: 25 Posty: 799 Skąd: Z forum. Medale: Brak
Wysłany: 6 Lipiec 14, 16:20
Widzę że wszyscy chwalący się tutaj świadectwami mają wykute średnie około 5.0, więc nie będę mógł się tutaj niczym wyróżnić . Jakkolwiek mogę się pochwalić czekiem 300 złotowym za najlepszy wynik na egzaminie gimbazjalnym.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum