Na forum.stronghold.net.pl wykorzystujemy ciasteczka. Jeśli jeszcze nie masz dość tego typu komunikatów, więcej informacji znajdziesz w Polityce Cookies. zamknij
Wysłany: 23 Wrzesień 14, 16:46 SHC II - Dyskusja i opinie
Założyłem temat, żeby nie spamować dalej na SB. Obejrzałem z gry kilka gameplay, poczytałem trochę opinii i sam pograłem około godzinę, bo na razie nie mam więcej czasu. Spróbuje wystawić wstępną ocenę, a za kilka dni porządnie ocenie.
Po uruchomieniu gry wita nas całkiem ładne, klimatyczne i przejrzyste menu (przynajmniej w moim mniemaniu, bo niektórym się nie podoba). Przejrzałem wszystkie dostępne opcje i tutaj po raz pierwszy trochę się zawiodłem. Mam na myśli ilość misji. W szlaku krzyżowca jest ich tylko 24, ale nie to jest najgorsze. Kampanie (europejska i arabska) składają się tylko z 4 misji. Brakuje też edytora map, ale podobno później ma być dostępny. Na plus wypada wyszukiwarka gier multiplayer, dostępna bezpośrednio w grze. Podoba mi się również interfejs przy ustawianiu gry w skrimish (tak to się pisze xD?), a zwłaszcza to, że można wybrać "czas pokoju" przy grach z komputerem, a nie tylko na MP.
Gameplay podzielę na 3 części.
1. Ogólne.
Można zmieniać szybkość gry, mapy są duże. Grafika jest przestarzała, ale moim zdaniem przyjemna dla oka i oddaje częściowo klimat pierwszej części. Zdarzenia pogodowe zdają się działać poprawnie i ogólnie to fajny dodatek. Minimapa wygląda całkiem w porządku i przejrzyście, natomiast menu budowania nie przypadło mi do gustu, ale to chyba kwestia przyzwyczajenia. Wolałbym większe, takie jak było w pierwszym SHC.
2. Gospodarka i zarządzanie zamkiem.
Tutaj muszę pochwalić Firefly. Gospodarka na prawdę przypomina tę z pierwszej części SHC. Ludzie przychodzą szybko, budynki zajmują mało miejsca - wszystko funkcjonuje prawie identycznie. Wielkie bitwy powracają!
3. Walka.
Budowanie zamku jest przyjemne i przypomina to z pierwszej części. Mury kruszą się prawidłowo i efektownie, nie dopatrzyłem się żadnych bugów (na razie). Martwi mnie natomiast brak możliwości ręcznego otwierania i zamykania bramy oraz sztuczna inteligencja przeciwników, ale o tym nie mogę się na razie wiele wypowiedzieć. Nie wiem także czy balans jednostek jest odpowiedni. Zdaje się, że kolejny raz połączenie konnych łuczników i tarcz jest zabójcze. Nie podoba mi się też sterowanie, przypominające te z Twierdzy 3, ale da się do tego przywyknąć.
Podsumowanie.
Widać, że Firefly się starało. Stronghold Crusader 2 w dniu premiery to na pewno lepsza gra niż Twierdza 3, ale czy jest godną kontynuacją starego Krzyżowca? Na to pytanie nie jestem jeszcze w stanie odpowiedzieć.
Adams69 Gość
Wysłany: 23 Wrzesień 14, 18:26 Dobrze sie zapowiada
Moim zdaniem sie dobrze zapowiada,tylko jak by mi brakowało klimatu z shc 1 nie ma komatycznego dubbingu.o rozmiarze itp nie wypowiadam się mało grałem tydzień czasu muszę zęby porzadnie ocenić gre
Jeśli chodzi o stabilność, to gra działa bardzo dobrze i nie zauważyłem jak na razie żadnych błędów. Ładuje się bardzo szybko, widać że się postarali jeśli chodzi o optymalizację.
Co do grafiki - jak na grę strategiczną przyzwoita, aczkolwiek mogłoby być nieco więcej detali. Gram na wysokich ale chyba sobie przestawię na ultra, bo i tak pewnie wszystko będzie płynnie działać. Na plus na pewno można zaliczyć efekty specjalne, fajnie jest się tak przyglądać z bliska wrogim murom kruszonym przez nasze machiny oblężenicze
Dźwięk: Muzyka naprawdę dobra, można się wczuć w realia gry. Część dźwięków została "odziedziczona" po pierwszej części, aczkolwiek większość jest jednak nowa. To, co mnie najbardziej rozmieszyło, to "filozoficzne" odzywki szacha podczas walki z nim oraz pałkarze, którzy brzmią jak żule spod monopolowego, jeszcze gorzej niż w pierwszym SHC xD
Przeciwników komputerowych mamy ośmiu, chociaż znając firefly z czasem dodadzą ich więcej (mam nadzieję, że nie w płatnych dlc. No bo co to za twierdza bez węża czy też wieprza?). AI zostało ładnie opracowane, podczas jednej z potyczek byłem cały czas zaskakiwany nieprzewidywalnymi atakami jednego z botów, w dodatku gdy przygotowałem pierwsze oblężenie bardzo zręcznie zniszczył mi machiny oblężenicze i musiałem się wycofać. Ogólnie, AI bardzo na plus względem pierwszego krzyżowca. Brakuje mi trochę oryginalnego głosu wilka i szczura, no ale nie można mieć wszystkiego.
Rozgrywka ogółem przypomina tą z pierwszej części, chociaż poczyniono pewne zmiany: sporo nowych jednostek, nowy zakład produkujący świece używane do nabożeństw (jak dla mnie na plus, dawniej po prostu ustawiało się ileś tam kościołów i nie trzeba było się więcej martwić o kwestię religii, teraz będzie to ciut bardziej wymagające), nowe budowle obronne. GUI zostało według mnie bardzo dobrze zrobione, wszystko da się ogarnąć w parę minut. Jeśli chodzi o zarządzanie naszym zamkiem, dodano kilka ciekawych opcji takich jak regulacja częstotliwości nabożeństw, ilości wydawanego chłopom piwa czy też możliwość zamykania pojedynczych zakładów zamiast wszystkich tego samego typu (w pierwszym krzyżowcu było to denerwujące, bo mogły produkować albo wszystkie zakłady, albo żaden). Sama gra jest dynamiczna i ciekawa, chociaż trzeba podejmować decyzje rozważnie gdyż każda pomyłka przy grze z trudniejszymi botami może doprowadzić nas na skraj sromotnej klęski. Doświadczeni gracze nie będą mieć problemów z botami, ale na multi prawdopodobnie prawdopodobnie trzeba się bedzie od nowa nauczyć grać - tak się pozmieniały te jednostki i pułapki... Podejrzewam, iż nie wystarczy już horda łuczników konnych z tarczami albo masa katapult
Multiplayera jeszcze nie testowałem, jak ktoś sobie kupi grę to niech pisze i pogramy razem. Jestem ciekaw, jak działa ten nowy tryb kooperacji w praktyce.
Podsumowując: gra jest świetna i myślę, że warta wydanych pieniędzy. Jeśli ktoś był fanem pierwszej części albo lubi średniowieczne klimaty lub po prosty chciałby pograć w dobrego RTS'a może z czystym sumieniem ją kupić.
Widać, że opóźniony termin premiery nie był na marne. Jest wiele małych, lecz cieszących dodatków typu zmiana koloru, szczegółowe ustawienia potyczki itp. Podoba mi się wygląd menu gry, interfejs jak i muzyka. Optymalizacja jest bardzo dobra, na moim starym komputerze chodzi na wysokich ustawieniach bez ścinek. Ogólnie zapowiada się ciekawie, jestem przekonany, że gra jest warta swojej (niskiej) ceny.
Ogólnie rzecz biorąc nie przeszkadza mi słaba grafika, ale trochę szkoda, że animacje przeciwników("wiadomość od Sułtana" itp.) wyglądają gorzej niż w pierwszym Krzyżowcu.
Kupiec Hrupkuw napisał/a:
Brakuje też edytora map, ale podobno później ma być dostępny.
Oby to szybko naprawili, bez edytora to nie będzie Twierdza. Zresztą przecież właśnie możliwość tworzenia własnej zawartości do gry czy środowisko przyjazne dla moderów(vide Skyrim) trzyma ludzi przy tego typu projektach.
Mnie zastanawia jedna rzecz, że nie mogę grać w tą gre na laptopie bo nawet na low detalach osiąga jakieś monstrualne temperatury. Siostra gra w the sims 4 i ani razu dysk na laptopie nie osiągnał temperatury powyżej 48 stopni. Tutaj po 15 minutach mam 51... Nie rozumiem tego. Czy ktoś grał w SHC2 na laptopie?
/edit
ahh i czy możliwe jest zrobienie obracania tych elementów w sposób bardziej intuicyjny? bo to mocne przesuwanie scrolla męczy, wolałbym na klawiszach to robić.
Kupiec Hrupkuw, Dzięki, rzecz jasna sprawdzałem tę opcję, jednak moja mysz M$ wmm 4000 ma scorlla "luźnego", bez skoków ii okazało się, że muszę niemal przejechać pół mieszkania po rolce, żeby mi obróciło budynek. No nic, cel osiągnięty, dzięki za pomoc.
Rey, ja odpalam grę na laptopie, nie mam najmniejszych problemów. Przy czym raz ciągnie na integracyjnej (Intel HD4000) a raz włącza się w trybie wysokiego użycia graficznego (GeForce 635M), z czym się wiąże hałas i wyższa temperatura, jednak nie zauważyłem nawet najmniejszego spowolnienia.
przy włączonem SHC2 mam takie temp i lekko słyszalny wentylator:
a tak to norma to 45'C
Asus S56CM (i5-3317U)
Ostatnio zmieniony przez toones 24 Wrzesień 14, 12:00, w całości zmieniany 1 raz
Tak owszem rozumiem to że temperatura musi być wyższa ale mimo wszystko są to zbyt wysokie wartości by spokojnie grać w moim przypadku. Nie wiem może to wina scrackowanej wersji.
Niestety nie da się chyba inaczej. Ja mam myszkę ze scrollem "skokowym" i jest mi bardzo wygodnie. Czasami tak jest, że jakaś gra na danych sprzęcie się laguje, a na innym nie. Ogólnie to Firefly nie postarało się z optymalizacją.
U mnie na PC gra na ultra chodzi płynnie i bez zastrzeżeń, aczkolwiek przy bardzo dużej ilości wojsk i budynków na mapie, zdarzały się przycięcia. Dodam, że na moim sprzęcie BF4, czy Crysis 3 śmiga na ultra ze wszystkimi bajerami jak wygładzanie krawędzi itd. bez zastrzeżeń, więc dziwne, że SHC2 się przycina.
Witam, po zainstalowaniu gry mam problem najprawdopodobniej z grafiką, gra włącza się bez problemu, są początkowe napisy oraz filmik lecz później w menu nie ma żadnych napisów, jest tylko grafika i można przechodzić intuicyjnie do następnego wyboru. Problem jest możliwy do rozwiązania? Czy ktoś miał podobny problem?
Witam, po zainstalowaniu gry mam problem najprawdopodobniej z grafiką, gra włącza się bez problemu, są początkowe napisy oraz filmik lecz później w menu nie ma żadnych napisów, jest tylko grafika i można przechodzić intuicyjnie do następnego wyboru. Problem jest możliwy do rozwiązania? Czy ktoś miał podobny problem?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum