Na forum.stronghold.net.pl wykorzystujemy ciasteczka. Jeśli jeszcze nie masz dość tego typu komunikatów, więcej informacji znajdziesz w Polityce Cookies. zamknij
Jak nie strażnicy to jakieś inne świństwo musiało się przywlec. - Powiedział Torghen wyciągając miecz z pochwy.
Łucznicy, czarodzieje i wszyscy inni, rzucajcie w tego stwora czym się da. Jak podleci na odpowiednią odległość od nas spróbuję trafić go w skrzydło, aby go uziemić. - Wyciągnąwszy miecz, przyjął pozycję do szybkiego zadania cięcia.
W walce celuje w skrzydła stwora.
Zakładam, że jak lata i przypomina gargulca to skrzydła ma? : )
Gra w: różne takie...
Wiek: 27 Posty: 505 Skąd: I tak nie trafisz... Medale: Brak
Wysłany: 4 Lipiec 09, 11:59
Wiecie co, przyjaciele... Rzygam już tą walką ze strażnikami. - powiedział Lethos - Dawno z tymi gadami nie walczyłem
Rzucam Wskrzeszenie Szkieleta. Bo chyba moge wskrzesić strażnika z jaskini : ).
_________________ „-Ja was uczę nadczłowieka. Człowiek jest czemś, co pokonane być powinne. Cóżeście uczynili, aby go pokonać? Wszystkie istoty stworzyły coś ponad siebie; chcecie być odpływem tej wielkiej fali i raczej do zwierzęcia wrócić, niźli człowieka pokonać? […] Patrzcie, ja wam wskazuję nadczłowieka! […] Gdzież jest ten piorun, który by was liznął swym językiem? Gdzież jest ten obłęd, który by wam zaszczepić należało? Patrzcie, ja was uczę nadczłowieka. On jest tym piorunem, on jest tym obłędem!”
- Niestety, dobrze myślałem... Ale teraz trzeba działać...
Niech szkielet Lethosa pójdzie do ataku razem z Torghenem. Ustawiam sie w bezpiecznej odległości (choć wcale niedaleko stworów)
Ustawiam sie w bezpiecznej odległości (choć wcale niedaleko stworów) i osłaniam Torghena, starając się trafić z łuku w szyję.
Gra w: Makao
Wiek: 29 Posty: 183 Skąd: Ostrowiec Św. Medale: Brak
Wysłany: 4 Lipiec 09, 13:11
Torghen - atakuje Nabassu (udany atak w skrzydło, potwór zostaje uziemiony, nie może latac) za 9 punktów obrażeń. (Pozostałe 41).
Lethos udanie rzucił swój czar. (Aby nie przedłużac uważam, że wysłałeś szkieleta do walki (szkielet zadał demonowi 2 punkty obrażeń, pozostałe 39).
Xevius celnie strzelił z łuku. Strzał w krtań potwora wywołał głęboki krwotok (zadał potworowi 10 punktów obrażeń, pozostałe 29).
William - zadał potworowi 3 punkty obrażeń kosturem (pozostało mu 26 punktów).
Nabassu - atakuje Torghena za 15 punktów obrażeń (pozostało Torghenowi 10 punktów wytrzymałości).
Jak tak czekacie na mnie to napisze (srki że nie mogłem ale byłem w parku wodnym.
Patrzcie teraz na to!-krzyknął Pyrokar Pyrokar wyciągnął miecz i udał się do potwora,by wbić mu miecz w serce...
Gra w: Makao
Wiek: 29 Posty: 183 Skąd: Ostrowiec Św. Medale: Brak
Wysłany: 4 Lipiec 09, 21:28
Pyrokar trafił mieczem, lecz nie koniecznie tam gdzie chciał. Wbił miecz przeciwnikowi łokiec od pseudo serca (Nabassu otrzymał 6 punktów obrażeń, zostało mu jeszcze 20).
Gra w: różne takie...
Wiek: 27 Posty: 505 Skąd: I tak nie trafisz... Medale: Brak
Wysłany: 4 Lipiec 09, 21:48
Jeśli przez "piszcie dalej" mam rozumieć, że kolejną wiadomosć można wysłać, to rzucam Wyssyssanie Zrycia
_________________ „-Ja was uczę nadczłowieka. Człowiek jest czemś, co pokonane być powinne. Cóżeście uczynili, aby go pokonać? Wszystkie istoty stworzyły coś ponad siebie; chcecie być odpływem tej wielkiej fali i raczej do zwierzęcia wrócić, niźli człowieka pokonać? […] Patrzcie, ja wam wskazuję nadczłowieka! […] Gdzież jest ten piorun, który by was liznął swym językiem? Gdzież jest ten obłęd, który by wam zaszczepić należało? Patrzcie, ja was uczę nadczłowieka. On jest tym piorunem, on jest tym obłędem!”
Torghen ranny przechodzi za szkieleta i czeka, aż stwór zaatakuje go (szkieleta), aby szybkim ciosem odrąbać stworzeniu głowę, gdy te tylko wysunie łeb do przodu.
Gra w: Makao
Wiek: 29 Posty: 183 Skąd: Ostrowiec Św. Medale: Brak
Wysłany: 5 Lipiec 09, 09:08
Lethos - rzuca czar (potwór oparł się dzięki odporności na zaklęcia, zadał mu 0 punktów obrażeń). Szkielet Lethosa zadał Nabassu 2 punkty obrażeń. (Nabassu ma 18 punktów wytrzymałości).
Torghen - wali mieczem w stronę głowy Nabassu (atak udany, udało mu się rozłupac czaszkę Demona, jednak to go nie zabiło, zadał potworowi 9 punktów obrażeń).(Nabassu ma 9 punktów wytrzymałości).
William - uderza Nabassu kosturem. (Zadał potworowi 4 punkty obrażen, Nabassu pozostało 5 punktów wytrzymałości).
Pyrokar atakuje potwora. Dzięki wielkiemu szczęści wbił swoje ostrze prosto w serce Demona. (Zadał mu 5 punktów obrażeń, Nabassu nie ma już życia, nie żyje).
[ Dodano: 2009-07-05, 10:10 ] Po wielu staraniach udało się Wam pokonać Demona. Może tego tak nie odczuwacie, ale jest to kolejny mały krok do wypędzenia ich z tej krainy. Demon nie miał przy sobie nic bardziej wartościowego. Przy jego ciele znajdujecie 1215 sztuk złota.
Już nie piszecie w turach. Proponuję iść przeszukać leże potwora.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum