StrongholdNet - forum graczy Stronghold
Największe polskie forum o grach z serii Stronghold.

Na poważnie - Koniec świata?

davis140 - 18 Styczeń 10, 17:14

Cytat:
Kur... nie ma z kim pogadać!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Jak nie masz nic ciekawego do powiedzenia, to lepiej nic nie mów i nie spamuj...

Piotrek - 18 Styczeń 10, 19:04

Davis ma 100% racji.
Lord99- nie sądze, że zarejstrowałes się tu tylko po to, aby spamować, przeklinki :D itp.
I na przyszłosć ci mówie, że max 3 wykrzykniki wystarczą...

Hunter - 19 Styczeń 10, 14:24

Co racja to racja...
PitaKura - 19 Styczeń 10, 15:32

wojownik123 napisał/a:
Co racja to racja...

Piotrek napisał/a:
Davis ma 100% racji.
Lord99- nie sądze, że zarejstrowałes się tu tylko po to, aby spamować, przeklinki itp.
I na przyszłosć ci mówie, że max 3 wykrzykniki wystarczą...

davis140 napisał/a:
Jak nie masz nic ciekawego do powiedzenia, to lepiej nic nie mów i nie spamuj...


Proszę o wrócenie do głównego wątku tematu...

Koniec świata kiedyś na pewno będzie ^^ Ale najbardziej prawdopodobne nie będzie uderzenie asteroidy, meteorytu czy innych "naturalnych" katastrof tylko działalność człowieka i jego wpływ na środowisko w którym żyje i go nadal nie docenia.

Krzysztof III - 17 Luty 10, 17:13

Koniec Świata to będzie dla nas wtedy kiedy powstanie dziura ozonowa przez (nie pamiętam jak to się nazywa :-P ) Wydostanie się zbyt dużo do atmosfery przez auta i pojazdy spalinowe;)

Gdy nie będzie warstwy ozonowej to rośliny umrą bo się tak jakby spalą, a one przecież produkują tlen potrzebny dla nas.

Bordinio

przemo53 - 17 Marzec 10, 17:26

Moim zdaniem koniec świata to pic na wodę
Marori - 18 Marzec 10, 15:16

Krzysztof III napisał/a:
kiedy powstanie dziura ozonowa przez (nie pamiętam jak to się nazywa :-P )


Freon.

Pipowski - 8 Kwiecień 10, 15:11

Każda możliwość jest możliwa meteoryt,wielkie tsunami,podniesienie się poziomu wód oceanicznych ale moim zdaniem to człowiek zniszczy samego siebie nie dbając o naturę która przecież daje nam życie
Szeryf99 - 8 Kwiecień 10, 15:31

Skoro Bóg stworzył świat, człowieka (którego umiłował) i resztę.
To czemu ma nam odbierać życie? Chyba tylko jeśli wszyscy zwyciężymy szatana co raczej mało prawdopodobne.

Hmm co do powodzi to bujda Pan powiedział, że nie ześle na nas wód Noego (pewnie nie wszyscy wiedzą kto to był)

A tak poza tym to Jezus umarł za grzechy dla naszego zbawienia i nikogo za jego zabicie nie ukarał, a wręcz przeciwnie wybaczył.

Jeśli wierzycie, że będzie koniec świata to znaczy, że nie ufacie Panu Bogu.

P.S Każdy ma koniec świata ziemskiego.

ponceriusz - 8 Kwiecień 10, 16:43

Szeryf99 napisał/a:
Jeśli wierzycie, że będzie koniec świata to znaczy, że nie ufacie Panu Bogu.

Skoro o teologii, to wielokrotnie w Piśmie Świętym jest napisane, że nie znamy daty tego dnia. On musi nastąpić, choć ja nie wierzę w takie bujdy jak 2012. Oczywiście, może wtedy nastąpić, ale czemu jakoś szczególnie wtedy, to może być za minutę, za sekundę, albo za milion lat. Takich ludzkich dat końca świata jest wiele, m.in. rok 1033 (tysiąc lat po śmierci Chrystusa), jak i 2012 (jakiś de*il sobie to ubzdurał).

thompson - 9 Kwiecień 10, 15:41

Nie powinno się mieszać religii ze zjawiskiem, jakie może nastąpić. To, że Bóg i Jezus i reszta występują w naszej religii, nie zmienia faktu, że coś może się stać, o czym w ogóle dziś nie mamy pojęcia. (asteroida, itp.) Nie powinniśmy się zacieszać, że skoro Bóg nas umiłował to będzie nam dobrze i radośnie jak w reklamie Jogobelli.

Szeryf, jeśli tak bardzo wyznajesz tego miłosiernego Boga i odrzucasz wszelkie teorie związane z końcem świata, to powinieneś wiedzieć że potop miał miejsce naprawdę. I był taki koleś jak Noe, a fraza "Pan powiedział, że nic się nie stanie" to słowa dodane przez Kościół, by jak najpozytywniej zobrazować Boga, na swoją korzyść. Jezus umarł w okrutnych mękach, a był jedynie osobą, która chciała coś na tym świecie zmienić i nauczyć tych cymbałów sprzed 2000 lat podstawowych zasad społeczeństwa. Ale to, że umarł za grzechy, to według mnie pieprzenie dodane przez Kościół. Jesteś zbyt religijny, ale tego ci przecież nie zabronię. Nie używaj religii jako czegoś, co podważa fakty, jakie mogą mieć miejsce w przyszłości i są przewidywane przez dzisiejszą naukę.

Lord Smerf - 9 Kwiecień 10, 17:59

Szeryfie, być może nie powinienem wypowiadać się w ten sposób, ponieważ sam nie znam jeszcze wystarczająco dobrze wielu aspektów wiary katolickiej, jednakże moim zdaniem chociażby słowa "Jeśli wierzycie, że będzie koniec świata to znaczy, że nie ufacie Panu Bogu" nie mają właściwego podłoża teologicznego. Nadejście końca świata jest zapowiedziane w Biblii, jednak "nie znamy dnia ani godziny".
Bordinio - 9 Kwiecień 10, 19:16

Zaczynamy odbiegać od tematu. Z takimi rzeczami zapraszam do odpowiedniego działu ;)

Co do końca świata to przecież Kościół uznaje Apokalipsę św. Jana za księgę zgodną z wyznawanymi przez niego ideami, wartościami itp. Czy koniec świata będzie świadectwem na brak miłosierdzia Boga ? Raczej nie. To życie na Ziemi możemy porównać do jaskini Platona. Życie ziemskie to marny pierwiastek życia w Niebie. Czy możliwość przejścia do życia niebiańskiego z życia ziemskiego jest złe ? Nie chcę już offtopować :)

Co do Asteroid itd. to http://deser.pl/deser/1,9...mi__Dzis_w.html w ramach ciekawostki ofc. Nawet gdybyśmy odkryli wielką skałę zmierzającą ku Ziemi to co moglibyśmy zrobić ? Raczej nic bo takie ciała niebieskie są cholernie trudne do podzielenia na kawałki, a co dopiero zniszczenia. Ja na waszym miejscu obawiałbym się czasu trwania końca świata, a nie jego początku. Chcielibyście umierać w męczarniach czy może zostać zmiecionymi z powierzchni Ziemi w kilka sekund ?

Kiroyaku - 10 Kwiecień 10, 07:22

Zdecydowanie to drugie.
A propos asteroida by się chyba trochę zmniejszyła poprzez atmosferę czyż nie ?
A pozatym jestem katolikiem (mama katechetka) i nie zgadzam się z Szeryfem.
Przeczytaj(cie) apokalipse Sw. Jana to zobaczycie jak wygląda koniec.

gign2 - 1 Maj 10, 23:14

Wedlug mnie koniec swiata w 2012 to Wielka bzdura, juz kilka razy mial byc koniec swiata i jakos nie byl, tak jak smerf powiedzial nie znamy dnia ani godziny, a koniec ludzkosci nastapi wtedy kiedy nastąpi Smierc Ziemi, gdy wyczerpią sie wszystkie surowce na Ziemi, a nasza planeta ze starosci zamieni sie w Supernową i tyle . . .

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group