Silias - 23 Lipiec 13, 21:15 To nie ma znaczenia , ci którzy wierzą w Boga I ci którzy wątpią w jego istnienie, wszyscy umrzemy I zostaniemy przysypani tą samą ziemią z której powstaliśmy. Mimo że w Boga nie wierzę Biblię czytałem I wiem że pisze w niej: "Człowiek z prochu powstał I do prochu wróci" Lord Smerf - 23 Lipiec 13, 21:58 Siwy, a jednak Ty piszesz o złożoności i doskonałym współdziałaniu poszczególnych elementów świata, ja zwracam uwagę na to, że nic nie może w ogóle istnieć bez Stwórcy - niezależnie od tego, czy mówimy o kawałku skały, czy o tak doskonałym tworze, jakim jest czlowiek. Silias: to jest nadinterpretacja. Owszem, wiemy, że nasze ciała się rozłożą i przemienią w bezduszną materię, z której powstaliśmy. Nie znaczy to jednak, że nie istnieje nic poza tym, co widzimy. Ba, istnieje nawet dowód na to, że człowiek posiada duszę. Otóż, jeśli założymy, że jesteśmy zdolni do posiadania własnych refleksji i podejmowania decyzji, zauważymy, że istnieje coś ponad materią. W przeciwnym bowiem wypadku, cały przebieg historii świata byłby niejako zapisany jako informacja we wspomnianej wcześniej Przyczynie Pierwotnej; ergo, tak naprawdę to nie Ty myślisz i piszesz na forum; jeśli nie ma duszy, to Ty po prostu NIE ISTNIEJESZ. Silias - 23 Lipiec 13, 22:21 Pewnie I masz rację, ale nawet jeżeli mam duszę to Bóg jest według mnie tchórzem, stworzył ludzi i ich porzucił a teraz przygląda się Ich cierpieniom. Siwy - 23 Lipiec 13, 22:32 Odważna teoria, panie deisto  . Ale może chodzi o to, żeby ludzie nauczyli się pewnych rzeczy i zasłużyli na niebo, skoro mają oni wolną wolę, to nie wiadomo, czego można się po każdym z osobna spodziewać. Poza tym większości cierpień ludzkość jest sama winna... Zresztą co znaczy te 80 lat człowieczego życia wobec nieskończoności wszechświata? ;] Może to tylko kropla w Twoim całym życiu (nie tylko ziemskim).
Silias - 23 Lipiec 13, 22:53 Może I tak, ale to właśnie przez te 80 lat człowiek uświadamia wiele rzeczy jak I wybiera swoją wiarę I jeżeli już wspomninano o czymś takim jak niebo to i w tej teorii musi też istnieć czyściec i piekło a więc to oznacza życie życie pośmiertne a w Bibli jest powiedziane że "umarli niczego nie czują" to jak to wytłumaczyć? Lord Smerf - 23 Lipiec 13, 22:58
W sumie to nie przypominam sobie tego, jesteś w stanie podać sigla? Bo wiesz, własnie chcesz tym cytatem chcesz podważyć spójność całego Pisma Świętego, a ja nie znam kontekstu ani nie jestem pewien, czy jest on w ogóle prawdziwy. Silias - 23 Lipiec 13, 23:00 Sigla cztli co bo nie rozumiem? Jeżeli chodzi o Biblię jest to Pismo Święte w przekładzie Nowego Świata Lord Smerf - 23 Lipiec 13, 23:03 Czyli księga, rozdział i werset. W sumie księga i rozdział wystarczą. EDIT http://pl.wikipedia.org/w...ego_%C5%9Awiata A to może coś wyjaśniać. 
Artxt123 - 24 Lipiec 13, 01:29 Silias, ty nam tutaj z Jehowymi nie wyskakuj, bo to nie nasza wiara.
A tak w ogóle to bardzo się cieszę, że moi rówieśnicy tak płomiennie bronią wiary w Boga Pana naszego Jezusa Chrystusa. 
Wracając do tematu to Blaise Pascal, w XVII wieku, napisał coś w tym stylu (piszę z pamięci także, może być niedokładnie )
"Kto bardziej ryzykuje? Ja wierząc, czy Ty nie wierząc? Bo jeżeli po śmierci nie istnieje nic to ja nic nie stracę, ale jeżeli istnieje to Ty stracisz wszystko". Silias - 24 Lipiec 13, 08:21 Nie wyskakuję wam z Jehowymi, po prostu od zawsze mam taką Biblię, starą zakurzoną na półce i czytałem ją parę razy, nie wiem czy w waszej też jest ale sprawdźcie, Kaznodziei (Rozdział) 9 (Werset) 5 W tej pisze: "Bo żyjący są świadomi tego że umrą, lecz umarli nie są świadomi niczego, ani już nie mają zapłaty, gdyż pamięć o nich poszła w zapomnienie" Jeżeli u was też tak jest to jak wytłumaczycie życie pośmiertne? (Nie, nie mówię o Zombie xd Tylko o duchach )
P.S: @Artxt123 to nie jest Biblia Świadków Jehowy, oni ją tylko przetłumaczyli i wydali na ten, no, 69 języków czy ileś tam, następnym razem czytaj uważnie
Lord Smerf - 24 Lipiec 13, 08:57
Prawda jest taka, że wiele przekładów dokonanych przez schizmatyków jest błędna(ten przekład, którego Ty używasz zapewne też, jak wnioskuję z przytoczonej przeze mnie strony z wikipedii). Ten przynajmniej jest przekładem z języków oryginalnych, ale niektórzy protestanci w Polsce używają przekładów np. z angielskiego(EDIT: sprawdziłem i polski przekład Nowego Świata jest właśnie tłumaczeniem z języka angielskiego. Naprawdę nie polecam, bo np. angielska Biblia Króla Jakuba zawiera przykazanie "Będziesz cudzołożył"). Wracając do Księgi Koheleta(w Twoim wydaniu - Kaznodziei), jest ona rzeczywiście kontrowersyjna(jako niejako mroczna i niejasna była inspiracją m.in. dla baroku, razem z Księgą Hioba) - może się miejscami wydawać, że autor jest bardziej myślicielem niż typem "proroka"; w tym kontekście też należy interpretować przytoczony przez Ciebie werset, nie zapominając, że nieodłączna w tej narracji jest także "bojaźń Boża", którą autor utożsamia z prawidłową postawą człowieka. Myślę, że bardzo dobrze zostało to wszystko wytłumaczone tutaj: http://www.pwt.wroc.pl/po...ga_Koheleta.pdf . Artxt123 - 24 Lipiec 13, 14:43 Silias, polecam Ci Bibilę Tysiąclecia, jeżeli nie masz w domu to proszę oto link: http://biblia.deon.pl/ Silias - 24 Lipiec 13, 15:39 Dzięki Artxt123 ale mimo wszystko tak jak mówiłem, według mnie Boga nie ma, nie było i nie będzie (że aż się powtórzę) a wszyscy i tak umrzemy i zostaniemy przysypani tą samą ziemią, swoje opinie podtrzymuję i ode mnie to tyle na ten temat, idę na jakieś "luźniejsze" tematy
Lord Smerf - 24 Lipiec 13, 16:56
Szkoda, że nie odpowiedziałeś na żaden z argumentów przez nas przywołanych. Mam wrażenie, że nie zależy Ci na dotarciu do prawdy; w takim razie mogę Ci najwyżej poradzić, żebyś nie ryzykował pomyłki w tak ważnej sprawie z powodu jakiegoś kaprysu. Silias - 24 Lipiec 13, 17:05 Na które argumenty ci nie odpowiedziałem? Wskaż mi je. |
