StrongholdNet - forum graczy Stronghold
Największe polskie forum o grach z serii Stronghold.

Stronghold 2 - [jednostki] Rycerze-porażka twórców gry

ponceriusz - 22 Czerwiec 09, 18:23
Temat postu: [jednostki] Rycerze-porażka twórców gry
Według mnie nie trafili dobrze z tymi rycerzami. Są zbyt wytrzymali.
xSoNyx - 22 Czerwiec 09, 19:15

TEn temat jak dla mnie powstał po to żeby nabic posta;P no ale nic...

Rycerze jak rycerze byli wytrzymali,silni,odważni i jeszcze parka innych cech dla nich się należy dlatego twórcy zrobili z nich ;P maszyny do zabijania poza tym to tylko gra...

speeder11 - 22 Czerwiec 09, 19:45

Są strasznie drodzy i trzeba konia, robi ich się zwykle mało, dlatego tak ;)

Gdyby była taka opcja, to zagłosowałbym "Doskonały pomysł, wszystko spoko, fajnie się nimi walczy" ;)

[ Dodano: 2009-06-22, 20:45 ]
Są strasznie drodzy i trzeba konia, robi ich się zwykle mało, dlatego tak ;)

Gdyby była taka opcja, to zagłosowałbym "Doskonały pomysł, wszystko spoko, fajnie się nimi walczy" ;)

Przemas lr - 22 Czerwiec 09, 20:48

Jest ok, tacy byli w średniowieczu
Kokoju - 22 Czerwiec 09, 21:58

Nom.
W średniowieczu konnica była zmorą piechoty, po stukroć lepsza od takich rycerzyków z mieczami chodzącymi pieszo.
Cytat:
W SH 2 nie miało być fantasy, a ci rycerze to chyba jacyś herosi!

Tacy jak 600 lat temu.

thompson - 22 Czerwiec 09, 22:32

I tu troche pojade po jednostkach: wojownicy są w porzo, jednak jak np wysylam na walke 50 konnych i jeden straci konia, to potem cały oddział idzie wolniej tak jakby wszyscy byli bez konia. Co do realizmu jednostek w żadnej grze strategicznej nie mają realnych właściwości. Np. kiedyś łucznicy ostrzeliwali wrogie oddziały z kilometrowych odległości, natomiast w twierdzy zasięg łucznika kończy się...? chyba po 20 metrach! A zbrojny zanim zginie może pochłonąć milion strzał, choć w rzeczywistości wystarczała jedna. Co do twierdzy, drabiny noszono w 2 osoby, a nie jak w sh1, biegał facecik z drabiną uniesioną do góry. Jednak bez tego, w realnych warunkach żadna gra nie byłaby możliwa do wygrania, wg mnie twórcy gier robią to celowo, by po prostu umożliwić normalną gre i zabawę.
Maciek - 23 Czerwiec 09, 09:11

To by było do du**. Idziesz sto zbrojnych dwadzieścia katapult mineła minuta już ci wszystkich wystrzelali. A co do rycerzy wystarczy 2 na lorda i lord idzie do piachu:).
ponceriusz - 23 Czerwiec 09, 11:45

xSoNyx napisał/a:
TEn temat jak dla mnie powstał po to żeby nabic posta;P no ale nic...


Skoro taki mądry jesteś, to to zgłoś!! Nikt cię nie posłucha.

Ja szczerze uważam, że bardzo przesadzili. Oni wcale tacy drodzy dla mnie nie są, mimo, że mistrzem w twierdzę nie jestem.
thompson napisał/a:
I tu troche pojade po jednostkach: wojownicy są w porzo, jednak jak np wysylam na walke 50 konnych i jeden straci konia, to potem cały oddział idzie wolniej tak jakby wszyscy byli bez konia. Co do realizmu jednostek w żadnej grze strategicznej nie mają realnych właściwości. Np. kiedyś łucznicy ostrzeliwali wrogie oddziały z kilometrowych odległości, natomiast w twierdzy zasięg łucznika kończy się...? chyba po 20 metrach! A zbrojny zanim zginie może pochłonąć milion strzał, choć w rzeczywistości wystarczała jedna. Co do twierdzy, drabiny noszono w 2 osoby, a nie jak w sh1, biegał facecik z drabiną uniesioną do góry. Jednak bez tego, w realnych warunkach żadna gra nie byłaby możliwa do wygrania, wg mnie twórcy gier robią to celowo, by po prostu umożliwić normalną gre i zabawę.



racja

maciekolos napisał/a:
To by było do du**. Idziesz sto zbrojnych dwadzieścia katapult mineła minuta już ci wszystkich wystrzelali. A co do rycerzy wystarczy 2 na lorda i lord idzie do piachu:).


i tu też racja...

I dla wiadomości nie stworzyłem tego tematu dla dyskusji czy jest potrzebny, tylko dla dyskusji o rycerzach z gry i dla ankiety.

maciekolos napisał/a:
A co do rycerzy wystarczy 2 na lorda i lord idzie do piachu:).


Czy to jest według ciebie negatywne, czy pozytywne?

I jeżeli już tacy głupi nie są, to dużym błędem gry jest to, że tylko Barclay ich ma!

Maciek - 23 Czerwiec 09, 12:02

Właśnie to jest według mnie pozytywne, gdyż nie będe wysyłał milion włóczników żeby zabili lorda. A tak wystarczy 2 rycerzy i lord ginie:).
ponceriusz - 23 Czerwiec 09, 12:18

Według mnie powinni dać słabszego lorda, zamiast jakiś pudzianów 3-metrowych.
sir Ryszard - 23 Czerwiec 09, 14:50

Ehh... ci rycerze mnie tak wkurzyli to nie to samo co w poprzednich częściach.
Kokoju - 23 Czerwiec 09, 17:33

No więc o rycerzach...

Rycerze w pierwszych dwóch częściach w zupełności nie odwzorowywali tych, co byli kiedyś. Jest woj zmieczem, i maszeruje na niego rycerz, o połowę większy, mający znaczną przewagę wysokości. Tamten musiałby najpierw zabić konia, który z powodu swej szybkości byłby trudnym celem, i zanim koń by zginął, rycerz zabiłby woja. A nie: idzie zbrojny i zabija konnych.
A lord... zacznijmy od tego, że tu go polepszyli jako takiego "bossa". Według mnie bez sensu byłoby, jeśli ginąłby od jednego żołnierza.
A co do tego z łucznikami, to by było głupio: ktoś wydaje majątek na rycerza, który ginie od jednego strzału. Poza tym mogą:
Chybić.
Trafić w tarczę.
Pociski odbijałyby się od zbroi, więc strzał musiałby być profesjonalny, prosto w szyję. A takie rzadko sie zdarzają.
I tylko włócznicy i łucznicy z jednostek z koszar powinni ginąć od jednego strzała.
Cytat:
Np. kiedyś łucznicy ostrzeliwali wrogie oddziały z kilometrowych odległości

Uwielbiam takie bzdury...
Pistolet czy karabin strzelałby z kilometra, a strzały... Cholera, wiesz, ile to jest kilometr? Oni by nie widzieli, do kogo strzelają. Nie wspominając, że strzała leciała by max. pół kilometra :E.
I poza tym nikt nigdy nie zrobiłby idealnego odwzorowania średniowiecza, bo nikt dokładnie nie wie, jak było w średniowieczu. I raczej nigdy się nie dowiemy.

xSoNyx - 23 Czerwiec 09, 18:15

Pół kilometra to też chyba za dużo max 200 m:P moim zdaniem
Cytat:
Przy pomocy łuku angielskiego można było z ok. 150 m, przebić ówczesną zbroję

speeder11 - 23 Czerwiec 09, 19:30

Indianie strzelali z 250m prosto w cel, wielkości ludzkiej głowy (naczytało się westernów ;p )

Max 500m mogli dostrzelać ;p

Siwy - 23 Czerwiec 09, 20:41

Mogę się mylić, ale angielski łucznicy z longbow'ami strzelali na ok. 300m. A co, jeśli łucznik nie był szczęśliwym posiadaczem długiego łuku ? ;)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group