Kokoju - 30 Grudzień 08, 13:16 Ojczulek tak się namyślił, że go Salieri zabił. Został tylko dziadek-hero A tak na marginesie:nie no, nie mogę z tematu (który jest w koszu) ''zbanować chama''. Najlepszy jest Malcolm: '' łamanie regulaminu i wulgarny wyraz twarzy'' pogratulować inteligencji Ps. Tak, może i spamuję, ale to, że nie dostałem warna dowodzi, że umiem się utrzymać na granicy spamu ze spamem karanym warnem :] D-star - 30 Grudzień 08, 14:17 Dziadek-hero wykorzystał sytuację, wskoczył do pustego pociągu i począł uciekać! (pasażerowie oraz konduktor uciekli, ponieważ przerazili się tego co zostało z ciała Bartka) Przemas lr - 30 Grudzień 08, 15:11 Dziadek-hero jechał tak szybko, że się wykoleił, no i się zabił.... Kokoju - 30 Grudzień 08, 15:39 ..I tak ta historia skończyła się happy-endem Przemas lr - 30 Grudzień 08, 15:44 Wracamy do Salleriego: Salleri najął 6 nowych ludzi o imionach D-star - 30 Grudzień 08, 16:07 .. których 1-sze litery ułożone w kolejności od najmłodszego do najstarszego układały się w słowo "CHEMIK".. Kokoju - 30 Grudzień 08, 16:13 czyli Charlie, Harry, Eugenius, Mickey, Ivor i Kage Przemas lr - 30 Grudzień 08, 16:26 Salleri wysłał ich, aby obrobili (xD) bank. Jednak zapomniał o pewnej rzeczy.... zapomniał im dać broni Kokoju - 30 Grudzień 08, 16:59 I zginęli xD Acrobot - 31 Grudzień 08, 11:21 Ich ciała wysłano do Salariego z napisaem "Szęśliwego Nowego Roku". Przemas lr - 31 Grudzień 08, 15:25 Salleri był wściekły! Wysłał kolejnych ludzi, tym razem niczego nie zapomniał im dać... Acrobot - 31 Grudzień 08, 15:46 Ale byli nieinteligentni więc nie skapnęli sie że dostali podróby Kokoju - 31 Grudzień 08, 15:48 i też zginęli xD Acrobot - 1 Styczeń 09, 15:40 Salari poszedł sam obrabować bank D-star - 1 Styczeń 09, 15:52 i w końcu mu się udało! Niestety był to bank nasienia :O! |
