|
StrongholdNet - forum graczy Stronghold Największe polskie forum o grach z serii Stronghold. |
|
Seria Stronghold - Ogólnie - Paladyni
Strongholder123 - 10 Wrzesień 11, 10:58
ciekawe co byś jeszcze powiedział np. Niech dadzą jeszcze barona do zrekrutowania?
Siwy - 10 Wrzesień 11, 15:08
O czym Ty mówisz, gościu? Napisałem, że konkwistadorzy to byli chyba przywódcy wypraw do Ameryki Płd., a nie szarzy żołnierze, dlatego właśnie w ogóle nie pasują do Twierdzy... Jednak co do tego czy byli to tylko przywódcy, a nie samy żołnierze, mogę się mylić, co nie zmienia faktu, że wg mnie taka jednostka do Twierdzy nie pasuje.
Zawsze się zastanawiałem, dlaczego w podstawówce i gimnazjum kładzie się tak duży nacisk na czytanie ze zrozumieniem, już chyba wiem dlaczego...
Lord Smerf - 10 Wrzesień 11, 15:47
Siwy napisał/a: | Konni kusznicy byli bardzo popularni w Polskiej armii w późnym średniowieczu... |
A, to przepraszam. Jak nietrudno zauważyć, nie znam się zbytnio na historii.
Mimo wszystko uważam, że ciężko byłoby im wpasować taką jednostkę w klimat gry. Duża mobilność i niemały dmg dystansowy mogłyby być trudne do złożenia w ten sposób, aby jednostka nie była op.
Btw, jak oni te kusze przeładowywali?
Siwy - 10 Wrzesień 11, 16:41
Szczerze mówiąc to dokładnie nie wiem, ale wydaje mi się, że po prostu - stopę w strzemię i zaleznie od wyposażenia: albo poprzez wyprostowanie się, albo korbą angielską albo lewarem niemieckim.
Lord Smerf - 10 Wrzesień 11, 16:47
Tak, ale wyobraź sobie, jakie by to musiało być trudne w czasie jazdy. Chyba, że była to bardziej formacja, która do oddania każdego strzału musiała się zatrzymywać... I tak ciężko mi to sobie wyobrazić.
Siwy - 10 Wrzesień 11, 16:57
No oczywiście, że nie podczas jazdy. Z tego co wiem, to oddawali salwę i wycofywali się na chwilę. Zresztą... http://www.historycy.org/index.php?showtopic=52601 Zresztą podejrzewam, że także do strzału musieli się zatrzymać... Chodzi o to IMO, że byli dużo szybsi i mobilniejsi od pieszych. Nawet gdy doszlo do walki wręcz nie byli skazani na porażkę, jak piesi i odwrotnie, mogli niexle wyrabać piechotę przeciwnika.
Btw. Ofc to wszystko co piszę nie jest 100% prawdą etc., mogę się mylić .
Bordinio - 10 Wrzesień 11, 17:08
Robi się tutaj niezły offtop, ale może to nawet dobrze Ja dorzucę od siebie, że dla mnie do Twierdzy nie pasują armaty, bombardy, muszkiety itp. Zaimplementowanie takich elementów zabiłoby totalnie klimat tej serii. [ Chociaż skoro wyszły Legendsy to można się spodziewać wszystkiego ]
P.S. Co do rycerzy z sh2 to ich siła oraz wytrzymałość są przekombinowane, ale nie aż tak. Prawdziwi rycerze byli o niebo lepsi od zwykłej piechoty czy knechtów. Cieli mięso aż "mlaskało" ( Co nie zmienia faktu, że na pewno nie rozchrzaniłby sam zebranej wokół niego grupki. ) Jeśli zaś chodzi o kuszników konnych to myślę, że mogli próbować naciągać kusze ręcznie :] Wątpię, ale czy nie tak robiło się z pierwszymi kuszami ?
Lord Smerf - 10 Wrzesień 11, 17:10
Siwy napisał/a: | No oczywiście, że nie podczas jazdy. |
Przyzwyczajenia z Krzyżowca kazały mi myśleć, że jadą i strzelają. Sorry za zastój myślowy.
Sam nie wiem... Mimo wszystko byłoby to wyjątkowo niewygodne, no i nie pasują mi do siebie dwa aspekty, jakimi są posiadanie konia, który mimo wszystko trochę kosztował, jak i kuszy, która wskazuje raczej na niewielkie wyszkolenie bojowe.
Siwy - 10 Wrzesień 11, 17:14
Smerf - przeczytaj temat z forum historycznego, który Ci podałem . Wiele rzeczy IMO Ci się rozjaśni . Nie zmienia to faktu, że moim zdaniem także nie pasują do Twierdzy. Gra i świat realny to dwie różne sprawy. Na prawdziwym polu bitwy zapewne takowi kusznicy spisywali się świetnie, ale w grze mogliby być nieskuteczni etc. Z drugiej strony, w grze piesi kusznicy także muszą się zatrzymać, żeby oddać strzał, więc dodanie im konia zwiększyło by ich mobilność i zapewne skuteczność, szczególnie podczas walki w otwartym polu (co chyba oczywiste).
TwierdzaBoss - 15 Lipiec 12, 20:59
żeby byli:
szybcy
zabójczy
drodzy
tyle na ten temat...
[ Dodano: 15 Lipiec 12, 21:59 ]
Siwy napisał/a: | Smerf - przeczytaj temat z forum historycznego, który Ci podałem . Wiele rzeczy IMO Ci się rozjaśni . Nie zmienia to faktu, że moim zdaniem także nie pasują do Twierdzy. Gra i świat realny to dwie różne sprawy. Na prawdziwym polu bitwy zapewne takowi kusznicy spisywali się świetnie, ale w grze mogliby być nieskuteczni etc. Z drugiej strony, w grze piesi kusznicy także muszą się zatrzymać, żeby oddać strzał, więc dodanie im konia zwiększyło by ich mobilność i zapewne skuteczność, szczególnie podczas walki w otwartym polu (co chyba oczywiste). |
orkowie zwykle jeżdzą na koniach i używają kusz...
|
|