|
StrongholdNet - forum graczy Stronghold Największe polskie forum o grach z serii Stronghold. |
|
Internet i komputery - Komputer strasznie grzeje
All Filippo - 6 Lipiec 09, 14:09 Temat postu: Komputer strasznie grzeje Mam problem i nie wiem w czym rzecz. Mój (nowy) komputer strasznie się grzeje. Grając w Assassin Creed bądź Crysisa pecet strasznie się nagrzewa. Temperatura na pełnych obrotach wynosi 55 stopni! Nawet płyta główna "informuje mnie" że jest zbyt wysoka temperatura (piszczenie, im większa praca tym częstsze i głośniejsze) Dla porównania podczas normalnej pracy typu siedzenie na necie i słuchanie muzyki jego temperatura wynosi od 42 do 45 stopni.
Specyfikacja:
Procesor : Intel Pentium III Xeon 3Ghz
Pamięc 4Gb
Płyta główna Gigabyte EP35-DS4
Karta graficzna Ati Radeon HD 4800 series (512Mb)
Zasilacz : Chieftec (GPS-500AB-A) 500W
Do tego dwa wentylatorki jeden s przodu drugi z tyłu. Czy można jakoś zmniejszyc temperaturę kompa?
thompson - 6 Lipiec 09, 14:22
są 4 możliwości:
- albo masz za słabe wentylatory lub źle ustawione ich obroty,
- albo za silny zasilacz
- albo wadliwą kartę graficzną
- albo uszkodzony przewód który sprawia, że spięcia elektryczne pochłaniają duze ilości prądu.
Nie muszę mówić, ze nalezy natychmiastowo odkręcić blachy komputera. Możesz także ustawić wiatrak przy komputerze (bardzo amatorskie rozwiązanie)
Sprawdź stan wszystkich kabli w komputerze i odkurz go, jeśli jest taka potrzeba.
Sprawdź stan karty graficznej.
Do mierzenia temperatury karty graficznej polecam ci program ASUS Smart Doctor.
Czytałem także o totalnie noobskim rozwiązaniu takim jak położenie na karcie graficznej woreczków z lodem, jak diabli uważać na ich szczelność, gdyż ani kropla nie moze dostać się na powierzchnię urządzenia. (nie radze próbować)
Malcolm - 6 Lipiec 09, 15:35 Temat postu: Re: Komputer strasznie grzeje
All Filippo napisał/a: | Temperatura na pełnych obrotach wynosi 55 stopni! |
Całkowicie normalne . Ja kiedyś na E8400 (prawie identyczny procesor) miałem ponad 70
stopni. Podejrzewam, że masz BOXowe chłodzenie procesora, które bardzo zapycha się kurzem. Radzę je przeczyścić.
A co do piszczenia - to pewnie karta, spróbuj włączyć synchronizację pionową(vsync).
All Filippo - 6 Lipiec 09, 15:39
Całkowicie normalne? Cóż gdybym nie miał podstaw aby twierdzic iż jest to dziwne nie pisałbym. Jeszcze pół roku temu grając na identycznie ustawionych detalach w Assassin Creed'a bądź Crysisa komputer grzał się do najwięcej 51 stopni. Dlatego mnie trochę zdziwiło. Do tego jestem zmuszony trzymac nogi blisko pudła komputera (fakt ścianka jest) i trochę gorąco mi xd. Zobaczymy przeczyszczę chłodzenie sprawdzę kabelki, stan karty graficznej może pomoże. W każdym bądź razie dzięki za pomoc. Napiszę o rezultatach mojej pracy.
Malcolm - 6 Lipiec 09, 18:24
All Filippo napisał/a: | Jeszcze pół roku temu grając na identycznie ustawionych detalach w Assassin Creed'a bądź Crysisa komputer grzał się do najwięcej 51 stopni
|
Pół roku temu Twój komputer był nowy i niezakurzony, a temperaturę powietrza miałeś zapewne niższą niż teraz . 4 stopnie to dosyć mało :]/
Odyn - 6 Lipiec 09, 18:57
All Filippo napisał/a: | Temperatura na pełnych obrotach wynosi 55 stopni! |
Tak jak pisał Malcolm, taka temperatura w stresie to normalna rzecz. Napiszę nawet więcej - dużo komputerów taką temperaturę osiąga prawie bez obciążenia
Ewidentnie masz zakurzony radiator, dlatego mocno spadało odprowadzanie ciepła.
Cytat: | - albo za silny zasilacz |
To może być jedynie powodem przegrzewania się instalacji elektrycznej doprowadzającej do niego prąd. Natomiast wysoka moc nie ma bezpośredniego wpływu na zwiększanie się temperatury procesora.
Bordinio - 6 Lipiec 09, 19:30
Ja na jego miejscu dołożyłbym jeszcze ze 2 wiatraczki. Sam mam gorszego kompa od All'a, amam 3
Wiatraczek nie kosztuje dużo, a może tylko pomóc
Odyn - 7 Lipiec 09, 20:05
Wbrew pozorom, jeśli na radiatorach zalega kurz, to nawet 10 wentylatorów wokół obudowy komputera nie pomorze Najważniejsze jest dokładne odkurzenie.
All Filippo - 7 Lipiec 09, 20:26
A teraz Wam powiem jaki ze mnie geniusz komputerowy. xd
Wystarczyło przeczyścic wiatraczki, odkurzyc całą obudowę i wyczyścic chłodzenie procesora oraz karty graficznej.
Dzisiaj grając w Crysisa na wysokich detalach i rozdzielczości 1280×720 komputer ledwo załapał 49 stopni.
Tak więc dzięki wielkie za rady. xD Nie ma to jak byc żółtodziobem takim jak ja.
HaeL - 20 Lipiec 10, 09:24
Otóż sprawa jest prosta:
Między procesorem a chłodzeniem jest taka pasta, jeśli jest brudna to wystarczy wyczyścić. Wiatraczki też, jeśli są lekko zablokowane (to typowe dla nowych komputerów), to efekty są takie: ponad 60 stopni nagrzania. Mimo wszystko mi gorąca temperatura nie przeszkadza, bo mój komputer zniesie wszystko. ;D
Odyn - 20 Lipiec 10, 13:58
Pasta termo-przewodząca nie brudzi się. Z resztą nawet gdyby, to nie mam pojęcia jak ty chciałbyś ją wyczyścić... Wrzucić ją do pralki? Pasta może jedynie być niskiej jakości przez co słabo przewodzi ciepło od początku nałożenia, lub traci właściwości po jakimś czasie.
Również wentylatory tak po prostu nie mogą się "lekko zablokować". Szczególnie w nowych komputerach. Jedyne co może stać się z wentylatorami w miarę upływu czasu, to nagromadzenie kurzu na krawędzi łopatek i zużycie łożysk (objawia się wyciem/buczeniem).
HaeL, staraj się nie pisać o tym, o czym nie do końca masz pojęcie
HaeL - 20 Lipiec 10, 16:07
Cytat: | HaeL, staraj się nie pisać o tym, o czym nie do końca masz pojęcie |
No sorry, ale mam pojęcie.
Śmiem przedeklarować Twoje uważania o tym, że wentylatory nie mogą się znikąd zablokować. To znaczy: może być tak, że ma tam pełno jakiegoś nibykurzu i mu to po prostu wlatuje, bo ja mam taką śmieszną sytuację (nie wiem akurat on też może mieć) że czyszczę wentylator praktycznie co tydzień-dwa.
Otóż: jeśli chodzi o pastę, nie mówiłem na pewno dosłownie, ale masz rację, nie da się jej wyczyścić. Zwracam honor. :]
Ok, to już nie będę pisał na tematy o których nie mam pojęcia. Dzięki za radę! XD
Odyn - 20 Lipiec 10, 17:13
HaeL napisał/a: | To znaczy: może być tak, że ma tam pełno jakiegoś nibykurzu i mu to po prostu wlatuje, bo ja mam taką śmieszną sytuację (nie wiem akurat on też może mieć) że czyszczę wentylator praktycznie co tydzień-dwa. |
No to widocznie masz zbyt dużo kurzu w domu Serwisuję komputery od 4 lat i nie spotkałem się jeszcze z zablokowanym wentylatorem. Kilka razy radiatory były całkowicie zawalone kurzem, ale wiatrak nadal dawał radę z rozgarnianiem go. Z zatarciem łożyska również się nie spotkałem.
|
|