Na forum.stronghold.net.pl wykorzystujemy ciasteczka. Jeśli jeszcze nie masz dość tego typu komunikatów, więcej informacji znajdziesz w Polityce Cookies. zamknij
Sam nigdy nie lubiłem czekać na oceny jurorów podczas konkursu, więc stwierdziłem, że też ocenię.
Heavenly Wall
- fabuła - Jest ok, nie za długa, nie za krótka, mniej więcej mówi o zamku i mapie. Tylko dlaczego atakuje nas Szczur, Wąż, Wieprz i Wilk? Może czegoś nie doczytałem. 2,8/3
- różnorodność krajobrazu - (nie wiem co mam rozumieć przez "różnorodność") krajobraz jest spójny. 5,6/6
- wykorzystanie tricków mapperskich - trików jest sporo i są w dobrych miejscach 3/3
- grywalność - w mapę gra się przyjemnie, nie jest nudna, ani monotonna, nie wiem jedynie po co został dodany motyw z atakowaniem obozu(5 podejść u mnie). Atak przez wszystkich wrogów po kolei od razu przypomniał mi mapę "Tchórzliwi, źli, tłuści i oślizgli" która jest w strongholdzie od twórców 7,5/8
- poziom trudności - nie wygrałem mapy (ostatnia inwazja mnie dobiła) przez swoje błędy, więc gdybym bardziej się zaangażował w obronę zamku to z pewnością bym ją przeszedł wiec ocena to zasłużone maksimum 5/5
- specyfika zamku - zamek jest świetny, dobrze wkomponowany w górę, w środku wszystko dobrze poukładane. Dziwi mnie fakt, że jeden odcinek muru ma blanki zrobione z muru, a cała reszta nie. Łączenie tego wygląda co najmniej dziwnie (dla mnie przynajmniej) myślę, że spokojnie mogę dać 9/10
- pomysłowość - mapa jest bardzo pomysłowa, a zwłaszcza okolicę zamku i ich wykonanie(wioski) 5/5
- krajobraz ogólnie- krajobraz nie przeszkadza, jest górski(mogłeś pokusić się o śnieg). Wszystko jest spójne i pasuje do siebie, co prawda nie ma tam wyszukanych technik krajobrazu, ale nie razi więc 8/10
- całokształt - Mapka prezentuje wysoki poziom 9/10
Suma-54,9pkt
Dragao Vermelho
- fabuła - Jest w porządku, dobrze wprowadza gracza w wydarzenia i wyjaśnia wszystko 3/3
- różnorodność krajobrazu - jest dobry i spójny 5/6
- wykorzystanie tricków mapperskich - trików jako tako nie ma dużo, ale wykonanie zamku i wieża wysunięta w stronę morza rekompensują to w całości 3/3
- grywalność - w mapkę gra się ciekawie, nie jest nudna i jest możliwość budowy sporej liczby dodatkowych budynków budynków 7,5/8
- poziom trudności - mapa jest za łatwa(mnie to nie przeszkadza, no ale oceny powinna być obiektywna) , nie wdarli się za drugi pierścień murów, nie użyłem ani razu smolnych rowów, straciłem bardzo mało żołnierzy, mogła by być jeszcze jedna inwazja i było by ok. Na plus działa to, że mury są puste i gracz ma co robić nim nadejdą inwazje oraz mała ilość jedzenia 3,9/5
- specyfika zamku - zamek jest po prostu świetny, widać że przyłożyłeś się do jego budowy, najlepszy z wszystkich myślę, że w tym wypadku ocena 10/10 będzie sprawiedliwa. Składa się na nią mnóstwo elementów zamku takich jak: wieża wysunięta w stronę morza, wykonanie cytadeli i innych wież, co prawda niektóre odcinki murów co troszkę "od siekiery" i jest miejscami pusty, ale to absolutnie nie przeszkadza.
- pomysłowość - mapa jest bardzo pomysłowa 5/5
- krajobraz ogólnie - jest ładny , nie ma tam może jakichś technik wyszukanych, ale mimo tego nie przeszkadza i bardzo dobrze komponuje się z zamkiem 9/10
- całokształt - mapa jako całokształt jest świetna 9,5/10
suma-55,9
Castellum ad Fluminem
- fabuła - Jest ok, wprowadza w wydarzenia i wyjaśnia wszystko 3/3
- wykorzystanie tricków mapperskich - są jakieś w ogóle? Jeśli tak to mnie oświeć, poprawię ocenę. 1/3 ponieważ są tam elementy które można by podciągnąć pod triki.
- grywalność - ciężko jest mi ocenić grywalność, z racji tego, że oblężenie jak dla mnie jest nie możliwe, nie ma drabiniarzy/wież oblężniczych więc zdobycie pierwszej części zamku jest niemożliwe(pomijając pułapki na każdym kroku i smolne rowy w zamku(?!)). Udało mi się przebić przez mur, ale co tego, skoro żołnierze od razu spłonęli, zostali wystrzelani bądź zginęli na wilczych dołach(mięsa armatniego również nie uświadczymy w naszej armii), ci którzy jakimś cudem dostali się do środka tak czy siak ginęli z racji tego, że w zamku nie ma schodów(nijak nie da się wejść na mury). Podsumowując czynniki takie jak za mało żołnierzy i brak drabiniarzy/wież oblężniczych i mięsa armatniego(włócznicy), za dużo pułapek i brak schodów w pierwszej części zamku jak i brak porad sprawiają iż oblężenie jest niemożliwe(dla mnie przynajmniej) a mapa kompletnie niegrywalna 6/8(wierzę na słowo, że da się przejść) Na koniec dodam, że miałem jakieś 7 podejść do tej mapy
- poziom trudności - j.w 3/5
- specyfika zamku - Zamek jest kanciasty, złożony z prostych ścian, nie ma w nim żadnych pomysłowych rozwiązań(patrz dwie poprzednie mapy) poza mostem i podziałem na dwie części, budynki są poukładane bez większego pomysłu. Ogólnie zamek przypomina stylistycznie te, które mamy w kampanii sh1 6,5/10
- pomysłowość - j.w 2,5/5
- krajobraz ogólnie - krajobraz jest ok, co prawda jest mało drzew i jest ogólnie pusty to (w przeciwieństwie do gameplayu i zamku)prezentuje jakiś zamysł i porządek. Rzeka jest ładna 8/10
- całokształt - ogólnie spodziewałem się po Tobie 100x lepszej mapy 7/10
suma- 41
New Land
- fabuła -
Trochę taka wyrwana z kontekstu i niewiele wyjaśnia 1,5/3
- różnorodność krajobrazu -
pusty troszkę i monotonny 3/6
- wykorzystanie tricków mapperskich -
są, co prawda nie jakieś wygórowane ani skomplikowane, ale są 2/3
- grywalność -
misję tego typu są ciekawe, co prawda mogłeś dać możliwość budowy palisady, ciekawy pomysł z tymi posiłkami nad wodą 6/8
- poziom trudności -
nie przysporzyła mi ta misja jakichś strasznych trudności 4/5
- specyfika zamku - zamek przeciwnika jest ładny i dobrze zbudowany, ma ciekawy kształt 7/10
- pomysłowość -
w mapce jest kilka ciekawych pomysłów i rozwiązań 4/5
- krajobraz ogólnie -
szczerze powiedziawszy to nie zachwyca 6/10
- całokształt - mapka jest jako tako spójna i ciekawa, choć wykonaniem nie zachwyca
5/10
suma- 38,5
Łagów
- Fabuła - bez niedopowiedzeń 3/3
- różnorodność krajobrazu - trochę za duża różnorodność w podłożu (4/6)
- wykorzystanie tricków mapperskich - jest sporo (3/3)
- grywalność - Jest parę zgrzytów w tej kwestii. Pierwsza sprawa to co u jedenastowiecznych Litwinów i Tatarów robi taka ilość rycerzy. Druga kim są ci banici z lasu(120 łuczników?!). Trzecia, w mapie nie ma dużo do roboty, zbudować kilka warsztatów, tworzyć łuczników, patrzeć jak płonie zamek, a później przyglądać się jak setki przeciwników chodzą bez celu w okół zamku, by na koniec tej procesji zabić lorda(bo 3/4 strzelców dawno nie żyje. Ogólnie mapa ma mały potencjał strategiczny(ustaw ludzi na mury i patrz jak giną) (4/8)
- poziom trudności - mapa za trudna, nie przeszedłem jej. W momencie śmierci lorda po zamku panoszyło się +/- 150 wrogich zbrojnych i pikinierów. 2/5
- specyfika zamku - zamek mało okazały, aczkolwiek ładny (7/10)
- pomysłowość - jest tu kilka pomysłowych rozwiązań więc (4/5)
- krajobraz ogólnie- no niestety tutaj jest kiepsko. Złe użycie podpalonej ziemi. Ten rodzaj podłoża trzeba ładnie wkomponować w resztę, tu natomiast widzę taki schemat: podpaliłeś ziemię, na tym zrobiłeś mix kamieni i postawiłeś jedno drzewo i tak całą mapę. Reasumując krajobraz jest nierealistyczny i razi w oczy. Jak to ujął Bordinio, sprawia wrażenie śmietniska (5/10)
- całokształt - krajobraz średnio się komponuje z zamkiem, a gameplay jest niedopracowany (6,5/10)
suma- 38,5
Vivari Militare est!
- fabuła- taka nijaka (3/3)
- różnorodność krajobrazu - krajobraz jest słaby, mało urozmaicony, można by powiedzieć, że pustka razi po oczach (3/6)
- wykorzystanie tricków mapperskich - dopatrzyłem się kilku dobrze umiejscowionych trików (2/3)
- grywalność - mapa nie jest nudna (6/8)
- poziom trudności - mapy nie udało mi się przejść, wydaję mi się, że mapa na konkurs powinna być zrobiona tak, aby każdy ją przeszedł w jednym lub dwóch podejściach i jednocześnie rozgrywka powinna być przyjemna i nie łatwa, ale nie do tego stopnia aby gracz musiał spędzić 10 godzin na rozkminianiu taktyki i 20 (nie)możliwych sposobów na jej ukończenie, a jeśli już się tak wymagającą mapę robi, to wypada dodać choćby porady. (1,5/5)
- specyfika zamku - gdybyś zrobił mury ładnie zaokrąglone, a nie "od siekiery" to ocena byłaby wyższa, bo wnętrze zamku jest bardzo ładne, a zwłaszcza fontanna. (5/10)
- pomysłowość - jest kilka pomysłowych rozwiązań (3,5/5)
- krajobraz ogólnie - no niestety, ale krajobraz nie jest ładny, mam wrażenie, że robienie go zajęło Ci jakieś 15min, jak już wspominałem wszechobecna pustka obniża ocenę dość znacznie (4/10)
- całokształt - j.w krajobraz brzydki, mury zamku kanciaste, a mapa za trudna, a ponad to mapka sprawia wrażenie, że nie mieści się na 300x300 i jest ściśnięta (5/10)
Anglia, XI wiek naszej ery. W kraju od pewnego okresu występuje wielki niepokój. Niejaki, "samozwańczy" Diuk of Cheddar, zwany Wilkiem zaczął buntować się przeciwko królowi. Od kilku miesięcy jego armie pustoszą niewielkie miejscowości wokół Cheddar. Te tereny słyną ze wspaniałych wąwozów i jaskiń. Wszyscy mieszkańcy wiedzą, że Wilk swego czasu sam musiał schronić się w jednej z tych jaskiń, gdy został wyrzucony z dworu królewskiego za kradzież ze skarbca. Pracował wtedy jako doradca króla. Od tamtej pory Wilk pała nienawiścią do tego, który włada całą Anglią.
Ty, jako główny dowódca zostałeś wysłany wraz z niewielką armią, aby powstrzymać Wilka przed kolejnym atakiem. Niestety, gdy przybywasz na miejsce okazuje się, że Diuk of Cheddar włada znacznie większymi siłami, niż przypuszczał król…
Jesteś w pułapce. Za Twoim oddziałem zmierza ogromna armia Wilka. Uciekając przed przeciwnikiem, udałeś się do kanionu, który kończy się przy jednym z jego zamków. Nie masz wyboru, żołnierze w zamku są mniej liczni, niż podążająca za Tobą armia. Gdy zabijesz już wszystkich obrońców, skryj się w jaskiniach, które znajdują się na południu.
Gra w: Stronghold Crusader v1.1
Posty: 112 Medale: 1 (Więcej...)
Wysłany: 20 Sierpień 12, 16:11
Zagrałem z ciekawości w mapę Siwego i wg mnie kluczem do zdobycia zamku jest wykorzystanie trebuszy do zniszczenia wież w pierwszej linii pierwszej części zamku oraz wież w pierwszej linii drugiej części zamku. Można też użyć ruchomych tarcz do osłony łuczników podczas eliminowania pozostałych balisty i mangoneli w pierwszej części zamku. Jako mięsa armatniego najlepiej użyć rycerzy (tych na koniach) ponieważ są szybcy więc od podpalonej smoły mogą uciec, oraz nie giną na pierwszym wilczym dole, jeżeli rycyrzami utorujemy sobie drogę do wnętrza pierwszej części (smoła, wilcze doły) to łucznicy wybiją pozostałości. Potem wystarczy postawić trebusze pod murem i zniszczyć wieże z mangonelami i balistami oraz bramę w głównym zamku. Pałkarze pod osłoną łuczników załatwią resztę. Pikinierzy i zbrojni są w gruncie rzeczy zbędni, ale mogą znacznie ułatwić i przyśpieszyć zdobycie zamku (np nie trzeba omijać części wilczych dołów, tylko można je po prostu zlikwidować).
- fabuła (3/3)
Bez zastrzeżeń, nader kliamtyczna i ładnie podkoloryzowana.
- różnorodność krajobrazu (6/6)
Cóż, w terenie widać spore zróznicowanie, które ani nie jest przesadzone, ani skromne. Co prawda nie mamy tutaj jakichś szczytów, ale myślę, że by to mapie zaszkodziło. Teren ładnie się z sobą komponuje. ( Za bardzo nie wiem jak tutaj brać pod uwagę tą "kategorię" bo mozna by ja zawrzeć w "krajobraz ogólnie". )
- wykorzystanie tricków mapperskich (1/3)
Za wiele to ich tutaj chyba nie było, ale punkt przyznaję za wykonanie mostu.
- grywalność (7/8)
Grało mi się całkiem nieźle. Dostępne jednostki pozwalają na róznorodne podejście do oblężenia i - przynajmniej podczas mojej gry - przeciwnik mądrze się zachowywał. Do tego ten ogień potrafi zaskoczyć
- poziom trudności (4/5)
O dziwo mapa jest dobrze zbalansowana (p. normalny). Bardzo trudno dostosowac dobry poziom trudności, ale tutaj się twóry udało. Mimo wszystko trzeba trochę się natrudzić, aby tą misję przejść. ( Niestety tutaj to działa trochę na niekorzyść )
- specyfika zamku (8/10)
Zamek mi się podobał, nawet bardzo i to za sprawą jego kształtu oraz pomysłu, na jakim został oparty. Był taką trochę odskocznią od "rutyny". Niestety nie podobało mi się skupisko budynków wokół składu. W moich oczach za bardzo sie to nie składało jak powinno
- pomysłowość (4/5)
Zamek to jedno, ale zabrakło mi trochę czegoś poza zamkiem. Jasne, krajobraz był niezły, ale można było pomysleć o jakiejś wioseczce, strażnicy itp. Tricków tez się wielu nie naliczyłem, ale to nie wpływa na ocenę w tej kategorii.
- krajobraz ogólnie (po prostu stopień jaki jest ładny) (8/10)
Musze powiedzieć, że krajobraz prezentuje się bardzo okazale. Wszystko się dobrze ze sobą łączy, a zamek bardzo ładnie wchodzi w podłoże. Niestety rzeczka mi sie średnio podoba. Wiem, że się to trudno robi, ale mogę pocieszyć tym, że lewy brzeg przy zamku cieszy oko.
- całokształt - jak wszystko się komponuje i do siebie pasuje (8,5/10)
Myślę, że wszystko zostało już powiedziane wcześniej. Zamek powstał na ciekawym pomyśle ufortyfikowanej przerpawy przez rzekę co działa na duży plus. ( Do tego ładny krajobraz )
Dragao Vermelho 51,5/60
- fabuła (3/3)
Bez zastrzeżeń, ciekawa.
- różnorodność krajobrazu (5/6)
Widać różnorodność, ale mnie trochę się nie podobają kamyczki. Takie kamieniste podłoże wprowadza trochę taki śmietnik.
- wykorzystanie tricków mapperskich (3/3)
Mamy ładnie wykonane schody oraz mosty. ( Wnętrze zamku jest również wykamieniowane co działa na plus ) Jedyne co mi się nie podoba to to, że na zenwatrz mamy niedziałające kamieniołomy itp. Chyba zabrakło domów. Do tego wszystkiego dochodzi zmiana naszego koloru jednostek.
- grywalność (7/8)
Gra się "lekko" i fajnie. Przeciwnik dobrze sobie radzi co widać już po pierwszym ataku i jego szarżujących wieżach oblężniczych. Niestety nie robi z nich dużego użytku. Drugi atak jest zaskakujący, ale w siedzibie raczej nie udało im sie zamieszać.
- poziom trudności (4/5)
Wydaje mi się, że trochę za łatwo jest pod koniec. W środku ostatniego ataku nie byłem o tym przekonany, ale jednak pod koniec to ja ścigałem niedobitki. ( Chociaż moje siły były całkiem nieźle uszczuplone )
- specyfika zamku (9/10)
Ładny, kamienny zamek o ciekawym kształcie. Podobało mi się również to, że niektóre budynki były zrównane z poziomem murów. Rozmieszczenie budynków jest wg mnie bardzo trafne, ale jednak ma się poczucie małej pustki wewnątrz.
- pomysłowość (4/5)
Na korzyść działa obecność portu, szkoda jednak, że stateczek jest taki mały. Mosty zostały dobrze zrobione, a ruiny na tej mapie są może i małe, ale za to "pasujące" do reszty.
- krajobraz ogólnie (po prostu stopień jaki jest ładny) (8/10)
Bez zastrzeżeń. Ładny i "kompatybilny". Fajnie, że dodałeś takie wyróżniające się ścieżki. Jedyne do czego się moge przyczepić to wykonanie rzeki
- całokształt - jak wszystko się komponuje i do siebie pasuje (8.5/10)
Mimo skromności prostu, zamek przypomina swoją budową twierdzę portową. Zastanawiam się nad tą rzeczką, która płynie sobie w pobliżu morza. Dla mnie trochę dziwne Podsumowując, okolica pasuje do twierdzy, która nad nim góruje.
Heavenly Wall 54/60
- fabuła (3/3)
Bez zastrzeżeń, pasuje
- różnorodność krajobrazu (5.5/6)
Bardzo dobre oraz umiejętne tworzenie terenu. Widze poprawne przejścia/łączenia jeśli chodzi o podłoże oraz wzniesienia. Nie ma żadnych zgrzytów w wyglądzie krajobrazu, chociaż rzeczka trochę ma problemy z brzegiem.
- wykorzystanie tricków mapperskich (3/3)
Masa tricków, które skutecznie pdowyższają ocenę. Widocznie mosty i pola pszenicy są bardzo popularne
- grywalność (6.5/8)
Sprawdzające się pomysły na wystrój mapy bardzo korzystnie działaja na samą rozgrywkę/grywalność. Ataki są niestety nie zawsze umiejętnie wyprowadzane. Zaczyna się krążenie i wyczekiwanie. Pod koniec to się zmienia.
- poziom trudności (4/5)
Trudnawo robi się pod koniec, ale generalnie jest w porządku.
- specyfika zamku (9.5/10)
Oczywiście zamek skojarzył mi się od razu z Haut'em Ołówka Jest on jednak chyba postawniejszy i większy co zwiększa jego obronność. Układ budynków jest poprawny. Niestety czegoś mi zabrakło, ale to nie zmienia faktu, że zamkowi należą się duże brawa za wygląd.
- pomysłowość (5/5)
Świetny pomysł z umieszczeniem tej knajpy przy drodze. To było bardzo fajne posunięcie. Ruiny przy drogowskazie trochę słabo wykonane, ale zarówno zbiorowisko budynków przy zamku jak i wioska nieopodal są bardzo realistycznie odwzorowane. Na wielki plus działa tu pomysł ze stworzeniem obozu wroga !
- krajobraz ogólnie (po prostu stopień jaki jest ładny) (8.5/10)
Ocene zawarłem w sumie trochę wyżej, ale wszystko jest w porządku.
- całokształt - jak wszystko się komponuje i do siebie pasuje (9/10)
Wszystko ładnie ze soba oddziałuje. Zamek pasuje do takiego terenu i zresztą widac to po jego sylwetce oraz murach. Otoczenie ładnie uzupełnia całość.
Lagów 45/60
- fabuła (3/3)
Bez zastrzeżeń, podoba mi się.
- różnorodność krajobrazu (4.5/6)
Jakaś jest, ale bardzo mi się nie podoba kamieniste podłoże. Jest go wg mnie za dużo i robi to takie wrazenie śmietniska. Wszystko inne jest wykonane dobrze.
- wykorzystanie tricków mapperskich (3/3)
Widać, że są i pasują do mapy.
- grywalność (5.5/8)
Wybacz, ale częste pożary i inne trochę psują wrażenie. Do tego dostajemy tyle tych posiłków... Zamek nie jest za bardzo przygotowany na tyle wojska. Przeciwnik wdarł mi się do siedziby.
- poziom trudności (3/5)
Niestety nie doszukałem się dobrego balansu. Nic się nie dzieje i nagle dostajemy dużą liczbę łuczników. Potem przychodzi monstrualny atak i jest kaszana. Co prawda atak(i) są skuteczne, ale chyba tutaj aż za bardzo. Nie udało mi się przejść.
- specyfika zamku (7/10)
Musze powiedzieć, że warownia nie jest jakaś zaskakująca. W zamku pustawo i trochę niedobrze, że na zewnątrz jest prawie wszystko.
- pomysłowość (3,5/5)
Podobał mi się pomysł z turniejem, ale wykonanie troszkę gorsze. Obecność strzelnicy i opactwa działa na korzyść.
- krajobraz ogólnie (po prostu stopień jaki jest ładny) (7.5/10)
Bardzo ładny, ale zdarzają się zgrzyty w poprawnym przejściu. Dobre pozycjonowanie drzew, ale za dużo dla mnie kamienistego podłoża.
- całokształt - jak wszystko się komponuje i do siebie pasuje (8/10)
Myślę, że wszystko zostało już powiedziane wcześniej. Zamek się nie wyróżnia, ale otoczenie skutecznie podwyższa ocenę.
New Land 51/60
- fabuła (3/3)
Dobra.
- różnorodność krajobrazu (4.5/6)
Niestety widziałem zaniedbania w postaci zapełnienia pewnych obszarów samą trawą. Jednak bardzo podoba mi się prawy, dolny róg.
- wykorzystanie tricków mapperskich (3/3)
Na szczególną uwagę zasługuje tutaj most, który został potraktowany przez Attylę poważnie
- grywalność (7/8)
Przyjemna misja. Fajnie wyglądało to, że wchodziliśmy w czasie ataku wrogiego wojska na nasz "obóz".
- poziom trudności (4/5)
Nie trudno i nie łatwo. Dobry balans jednostek oraz ogólnego poziomu trudności.
- specyfika zamku (8/10)
O ile nasz obóz nie zasługuje raczej na poświęcenie mu chwili uwagi to zamek przeciwnika jest świetny. Podoba mi się jego kształt oraz układ budynków ( w tym wież i bram ). Na szczególną uwage zasługują straznice przepraw przez rzekę oraz murowisko od frontu
- pomysłowość (5/5)
Ciekawe pomysły, do których wykonania nie mam raczej zastrzeżeń. Jak już mówiłem, przeprawy oraz most są tutaj dobrym dopełnieniem. Dotychczas spotkałem się raczej z oblężeniem gdzie mamy do dyspozycji same jednostki. Tutaj jednak fajne jest to, że mamy przy sobie szlak zaopatrzeniowy.
- krajobraz ogólnie (po prostu stopień jaki jest ładny) (8/10)
Zapchane tereny sama trawą, a na mapie ani jednej krowy nawet ;D Rzeczka też ma tam pewne problem z meandrowaniem. Pomimo tego w porządku. Aha, ocenę podwyższa pięknie wykonane wybrzeże. Naprawdę bajeczne.
- całokształt - jak wszystko się komponuje i do siebie pasuje (8,5/10)
Ładny dobór pomysłów oraz elementów krajobrazu. Za bardzo nie ma sie do czego przyczepić.
Vivere militare est! 49/60
- fabuła (3/3)
W porządku no i nadaje tempa misji
- różnorodność krajobrazu (4/6)
Niestety widziałem zaniedbania w postaci zapełnienia pewnych obszarów samą trawą tak jak u Attyli. Chociaż to i tak chyba lepiej niż jak miałbyś coś tam na siłe pchać.
- wykorzystanie tricków mapperskich (3/3)
No cóż, były
- grywalność (7/8)
Od samego początku mamy narzucone tempo, któremu musimy się podporządkować. Trochę stresujący był ten oddech Wilka, który dało się odczuć na plecach. Misja skonstruowana tak, aby podejść do niej taktycznie. Myślę, że tutaj stało sie to za sprawą Twoich poradników
- poziom trudności (4/5)
Wszystko jest w porządku, ale problemem są pieniądze. Łatwo schrzanić sobie atak poprzez strate funduszy na "zły" sprzęcior.
- specyfika zamku (8.5/10)
To raczej taka wycięta dzielnica z jakiegoś miasta niźli zamek Podobały mi się ścieżki bo są wykonane dosyć egzotyczną techniką. Nie powiem, były one czesto używane bo zamek tętni życiem. Trochę pustawo przy lordzie.
- pomysłowość (4/5)
Ciekawe rozmieszczenie budynków oraz porobienie ścieżek. Dobre jest też wypalisadowanie obok farm.
- krajobraz ogólnie (po prostu stopień jaki jest ładny) (7.5/10)
Podoba mi się lewy dolny róg. Niestety byly problemy tutaj z trawą i jej nadmierną ilością.
- całokształt - jak wszystko się komponuje i do siebie pasuje (8/10)
Taki trochę eyecandy zamek, a krajobraz nie skupia na sobie uwagi. Może właśnie dlatego wszystko ze soba współgra i nie ma nieptorzebnej krzykliwości.
Ostatnio zmieniony przez Bordinio 21 Sierpień 12, 13:01, w całości zmieniany 3 razy
Gra w: Stronghold i Stronghold Crusader
Wiek: 25 Posty: 165 Medale: Brak
Wysłany: 20 Sierpień 12, 16:49
Czemu moja mapa i mapa Siwego ma taki sam komentarz w całokształcie?
Scusi, pisałem w wordzie i przeklejałem szablon z pierwszej oceny. ( Oszczedność czasu i po prostu u Ciebie nie zmieniłem komentarza. Już to robię. Przepraszam.
- Bordinio
Ostatnio zmieniony przez Bordinio 20 Sierpień 12, 17:18, w całości zmieniany 3 razy
Threeth to może nie oceniaj grywalności jak nie potrafisz zdobyć tego zamku w siedmiu podejściach. Atylla napisał wszystko co trzeba zrobić, by zdobyć zamek, który nie jest aż taki trudny do podbicia, ale trzeba go oblegać a nie pchać się na chama w smolny rów. A trikiem jest choćby ten taras. Dziękuję.
Swoją drogą mogę powiedzieć tylko tyle, że jest to chyba moja najlepsza mapa (nie wiem jakim cudem wygrałem poprzedni konkurs jakimś gniotem z kiepska fabułą, ale to inna kwestia), w każdym razie jestem nieco... zaskoczony ocenami.
Mówiłem raczej w kontekście krajobrazu. A jeśli chodzi o screena całej mapy to robię kilka(naście) pojedynczych każdy z fragmentem nastepnego i łączę je programem do tworzenia panoram Auto Stich.
Poczekam aż wszyscy wystawią oceny grywalności i poziomu trudności, i w swojej podam średnią. Myślę, że tak będzie uczciwie, bo nie chciałbym zaniżać Ci oceny.
Nikt nawet nie zwrócił uwagi na żmudnie ustawiane oddziały kawalerii
Ustawiałeś je ręcznie? O wiele prościej jest ustawić rzędy murów i jednostki między nie(i usunąć mur)
W taki sposób:
--------------------mur
Jednostki
--------------------mur
Jednostki
--------------------mur
Siwy napisał/a:
Przeszedłeś misję 21?
Zawsze jak przechodziłem kampanie sh1 to w okolicach 18 misji miałem format lub inne trudności, więc nie Z tego samego powodu szlak krzyżowca przeszedłem do 30 misji.
Gra w: Stronghold Crusader v1.1
Posty: 112 Medale: 1 (Więcej...)
Wysłany: 20 Sierpień 12, 18:43
Najłatwiej ustawić na "pauzie" i na chwilę ją wyłączyć o czym zastopować jednostki
Gdybym miał się z tym męczyć ustawiając ręcznie w szeregach to chyba dałbym sobie spokój ^^
Pytam, bo ja gdy grałem w nią... ze 4 lata temu (xd) to nie. Dlatego myślałem, że może tamtą przeszedłeś, a mojej nie możesz i coś jest nie tak ;p. Choć wierzę, że teraz przejdę ją bez problemu ;]. No tak, ustawiałem ręcznie, choć o sposobie z murem nie słyszałem, a wydaje się mieć sens .
[ Dodano: 20 Sierpień 12, 18:44 ]
Widzę, że wszyscy idą na łatwiznę tylko ja się męczę xd.
[ Dodano: 20 Sierpień 12, 18:59 ]
Aha, niech każdy z jurorow do każdego zamku da całośc punktów, co? Bo jak mam to wszystko sam liczyć to... średnio mi się chce ;]. ilość_jurorów*ilość_uczestników*ilość_kategorii oceny = dużo.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
6/10
Podsumowując, okolica pasuje do twierdzy, która nad nim góruje.
Podobały mi się ścieżki bo są wykonane dosyć egzotyczną techniką. Nie powiem, były one czesto używane bo zamek tętni życiem. Trochę pustawo przy lordzie.
.
Z tego samego powodu szlak krzyżowca przeszedłem do 30 misji.
