ZalogujRejestracjaSzukaj U�ytkownicy MedaleZaloguj si�, by sprawdzi� wiadomo�ciGrupyStatystyki

Na forum.stronghold.net.pl wykorzystujemy ciasteczka. Jeśli jeszcze nie masz dość tego typu komunikatów, więcej informacji znajdziesz w Polityce Cookies. zamknij


Poprzedni temat «» Następny temat
Czy wg. was język Niemiecki jest potrzebny w szkołach?

Czy język niemeiecki powinien być w szkołach?
Tak
44%
 44%  [ 12 ]
Nie (najwyżej jako przedmiot nadobowiązkowy)
55%
 55%  [ 15 ]
Głosowań: 27
Wszystkich Głosów: 27

Autor Wiadomość
Rahnen 
Burżuj

Wiek: 27
Posty: 220
Skąd: Małopolska
Medale: Brak

Wysłany: 14 Wrzesień 11, 12:57   Czy wg. was język Niemiecki jest potrzebny w szkołach?

Dla mnie oczywiście że nie, dlatego iż w ogóle nie jest potrzebny, jak niemiecki to jako przedmiot nieobowiązkowy.

Jakie jest wasze zdanie na ten temat?
 
 
Bordinio 
Moderator


Gra w: Obecnie w żadną.
Posty: 1039
Medale: Brak

Wysłany: 14 Wrzesień 11, 13:37   

W szkołach powinien być drugi obowiązkowy język jako taki. ( O angielskim nie mówię bo wiadomo, że jest on podstawą. ) Podałeś tutaj przykład niemieckiego, ale do wyboru są przecież języki : rosyjski, francuski, hiszpański, włoski itp. ( w zależności od szkoły ) Ten topic tyczy się tylko języka niemieckiego ? Jeśli tak to uważam, że może nie jest lubiany i łatwy/fajny, ale za to daje możliwości. Nie wiem czy słyszałeś, ale rynek niemiecki się teraz otwiera. Znajomość tego języka na pewno pomoże jeżeli chciałbyś pracować tam lub gdziekolwiek za granicą. Wykształcenie + znajomość j. niemieckiego może naprawdę pomóc w osiągnięciu wyższych zarobków niż w Polsce.


P.S. Pomijam ew. kryzysy .

P.P.S. Wiadomo też, że angielski znają wszyscy, więc jego znajomość przestaje być tak wysoko punktowana już jak znajomość dwóch języków.
 
 
 
Rahnen 
Burżuj

Wiek: 27
Posty: 220
Skąd: Małopolska
Medale: Brak

Wysłany: 14 Wrzesień 11, 13:59   

Bordinio napisał/a:
W szkołach powinien być drugi obowiązkowy język jako taki. ( O angielskim nie mówię bo wiadomo, że jest on podstawą. ) Podałeś tutaj przykład niemieckiego, ale do wyboru są przecież języki : rosyjski, francuski, hiszpański, włoski itp. ( w zależności od szkoły ) Ten topic tyczy się tylko języka niemieckiego ? Jeśli tak to uważam, że może nie jest lubiany i łatwy/fajny, ale za to daje możliwości. Nie wiem czy słyszałeś, ale rynek niemiecki się teraz otwiera. Znajomość tego języka na pewno pomoże jeżeli chciałbyś pracować tam lub gdziekolwiek za granicą. Wykształcenie + znajomość j. niemieckiego może naprawdę pomóc w osiągnięciu wyższych zarobków niż w Polsce.


P.S. Pomijam ew. kryzysy .

P.P.S. Wiadomo też, że angielski znają wszyscy, więc jego znajomość przestaje być tak wysoko punktowana już jak znajomość dwóch języków.


No cóż kiedyś było gorzej, (uczono się tylko języka rosyjskiego) a po za tym z niektórymi Niemcami chyba dało by się rozmawiać po angielsku, ja jednak nie zamierzam w przyszłości pracować w Niemcach, ale no cóż nie wszystko się zdarza tak jak my zaplanowaliśmy ;-) Ja trochę umiem nieco niemiecki ale nie chciałem się go uczyć.
 
 
Kacper 
Moderator
widzi wszystko.


Gra w: Stronghold 1
Posty: 429
Medale: Brak

Wysłany: 14 Wrzesień 11, 14:26   

Człowiek wykształcony w dzisiejszych czasach powinien znać co najmniej dwa języki obce. Drugi chociaż na poziomie podstawowym, aby mógł się "dogadać". Dawniej już w gimnazjach uczono poza językiem nowożytnym dodatkowo nie tylko łaciny, ale i greki. Obecnie na studiach korzystam z podręcznika do greki klasycznej, wydanego przed wojną z myślą o gimnazjalistach.

Dla mnie niemiecki to bardzo przyjemny język, jeden z łatwiejszych i na pewno prostszy od angielskiego. Choć z drugiej strony angielski jest o wiele powszechniejszy i mimo wszystko jesteśmy z nim bardziej "za pan brat".

Nie uważam, by każdy musiał się uczyć niemieckiego - do wyboru są inne języki, które wymienił Bordinio, a równie przyjemne - jak na przykład włoski czy hiszpański.
_________________
I znowu polski rycerz dumnie
podejmie złotą rękawicę.
Widziałem ją w blaszanej trumnie,
gdzie wróg rozbitą miał przyłbicę.
Gustaw Kodrąb 1941
 
 
Bzyk 
Szlachcic


Gra w: Crusander
Posty: 281
Medale: Brak

Wysłany: 14 Wrzesień 11, 18:06   

Moim zdaniem jest to kwestia każdego z nas i naszego podejścia do sprawy?
Jeśli ktoś chce/ma zamiar/wie o tym, że będzie pracować w Niemczech lub na Zachodzie, wskazane jest, aby przyłożył się nieco do nauki. Jeśli ktoś jednak nic takiego nie planuje, może uznać naukę języka niemieckiego za nadobowiązkową, lub "upiększającą" przyszłe CV delikwenta. Warto znać jednak drugi język przynajmniej na poziomie komunikatywnym.

Kacper napisał/a:
Nie uważam, by każdy musiał się uczyć niemieckiego - do wyboru są inne języki, które wymienił Bordinio, a równie przyjemne - jak na przykład włoski czy hiszpański.

Nie wiem, jak to jest w miastach, ale przynajmniej w gimnazjach drugi język obcy jest przydzielany i trzeba na niego chodzić, czy się to komu podoba czy nie. Dopiero w części szkół średnich można dokonać wyboru drugiego języka obcego.
 
 
 
Lord Smerf 
Skryba

Gra w: grę
Wiek: 27
Posty: 1208
Medale: Brak

Wysłany: 14 Wrzesień 11, 19:00   

Nie bardzo rozumiem, dlaczego w temacie jest akurat niemiecki. Uważam natomiast, że powinien być jako jeden z dodatkowych języków do wyboru. Dwa języki obce mogą być naprawdę przydatne, chociaż w pewnych wypadkach nauka może być trudna(jeśli są dość podobne, wymowa może się mieszać - patrz angielski i francuski).

Ja miałem wybór między hiszpańskim a francuskim; wybrałem hiszpański i po 2 latach zmieniłem na francuski. Innymi słowy, prawie wszystko zależy od nauczyciela.
 
 
Rahnen 
Burżuj

Wiek: 27
Posty: 220
Skąd: Małopolska
Medale: Brak

Wysłany: 14 Wrzesień 11, 19:09   

Drugim takim najbardziej znanym i używanym językiem (zaraz po angielskim) jest francuski) ja zamierzam się go uczyć, dla mnie wszystkie języki (oprócz angielskiego bo to podstawa) powinny być w szkołach nadobowiązkowe.
 
 
Bzyk 
Szlachcic


Gra w: Crusander
Posty: 281
Medale: Brak

Wysłany: 14 Wrzesień 11, 19:38   

Lord Smerf napisał/a:
Nie bardzo rozumiem, dlaczego w temacie jest akurat niemiecki.

Autor tematu ma go w szkole lub jest on dość popularnym drugim językiem obcym.
 
 
 
Siwy 
Moderator


Wiek: 28
Posty: 1481
Skąd: Nowogród Bobrzański
Medale: 1 (Więcej...)
Srebrny szachista (Ilość: 1)

Wysłany: 14 Wrzesień 11, 20:10   

Drugi język powinien być jak najbardziej obowiązkowy. Mam wrażenie, że oświata i tak jest na coraz niższym poziomie, a wymówki typu "w ogóle nie jest potrzebny", "ja jednak nie zamierzam w przyszłości pracować w Niemcach" są dla mnie śmieszne. Mieszkamy zaraz przy Niemczech, chcąc nie chcąc jest to jednak jedno z najbardziej liczących się państw w Europie i wypada znać chociaż podstawy ich języka, który zresztą arcy trudny nie jest, powiem wręcz, że jest dośc prosty. Próbowaliście się uczyć kiedyś łaciny? Jeśli nie, to powiem Wam, że dosłownie wszystko się tam odmienia, tak jak w Polskim (w sumie jest sporo anologii Polskiego do łaciny IMO). W XVI-XVII wieku każdy Polski szlachcic (nawiasem mówiąc w takiej Francji nieliczni) biegle mówił po łacinie, a teraz podobno mamy "wyższą kulturę" i te sprawy.

Często w mniejszych miejscowościach dodatkowym językiem jest niemiecki, co jest wynikiem tego, że w latach '90 był on językiem podstawowym i zwyczajnie jest najwięcej, zaraz po angielskim, nauczycieli tego języka. W mojej miejscowości (ok. 5 tyś. mieszkańców) w podstawówce jeszcze za mojego rocznika nadal niemiecki był wiodącym językiem. Dopiero następne roczniki, które były w tym czasie w 2-3 klasie mają teraz wiodący angielski. To samo w gimnazjum. Z tym, że ja poszedłęm do gima w Zielonej Górze (mieszkam 28km od niej), gdzie wiodącym jest jednak angielski ;) . Jako dodatkowy do wyboru był francuski i niemiecki. Wziąłem niemiecki od podstaw i teraz siedzę na lekcji i dłubię w nosie, bo po podstawówce spokojnie mógłbym być w grupie, która ma wiodący niemiecki (ok. połowa mojej klasy) ;].
 
 
Tay 
Wojownik


Gra w: życie
Wiek: 28
Posty: 652
Skąd: Nowy Sącz
Medale: 1 (Więcej...)
Brązowy szachista (Ilość: 1)

Wysłany: 14 Wrzesień 11, 20:28   

Siwy napisał/a:
i teraz siedzę na lekcji i dłubię w nosie


Mogłeś to zachować dla siebie :D

Co do tematu - Siwy powiedział wszystko, co i ja chciałbym rzec, jednakże... ja specjalnie nie uczę się niemieckiego, gdyż potem często mi się z angielskim miesza, ale dogadać się potrafię ;) Niechciałbym też mieszkać w Niemczech, jednak dobrze, że uczymy się drugiego języka, zawsze komuś może bardziej podejść niemiecki niż angielski ;)
_________________
https://www.speedrun.com/stronghold/run/zgn8770y
 
 
 
Kacper 
Moderator
widzi wszystko.


Gra w: Stronghold 1
Posty: 429
Medale: Brak

Wysłany: 14 Wrzesień 11, 20:39   

Siwy, oj tam zaraz "wszystko się odmienia". Z liczebników to jedynie 1, 2 i 3 :) Łacina jest wymagająca, ale w miarę prosta.

A że analogii w j. polskim jest mnóstwo to fakt i bardzo to przyjemne. :)
_________________
I znowu polski rycerz dumnie
podejmie złotą rękawicę.
Widziałem ją w blaszanej trumnie,
gdzie wróg rozbitą miał przyłbicę.
Gustaw Kodrąb 1941
 
 
Siwy 
Moderator


Wiek: 28
Posty: 1481
Skąd: Nowogród Bobrzański
Medale: 1 (Więcej...)
Srebrny szachista (Ilość: 1)

Wysłany: 14 Wrzesień 11, 20:45   

Porównując łacinę do wszędobylskiego angielskiego, gdzie nic się nie odmienia (nie wiem jak tak można, plebejski język... ;D) to można tak rzec :D . Ja nauczyłem się pierwszej deklinacji i trochę drugiej, a potem trochę mi się odechciało, po części ze względu na brak czasu, ale też dlatego, że jednak ciężko jest się uczyć samemu, bo niektóre rzeczy dobrze by ktoś wytłumaczył. Poza tym miałem inne zajęcia także. Co nie zmienia faktu, że kiedyś chcę chociaż podstawy łaciny dobrze opanować (jakieś proste zdanka etc.). Gdybym miał taką możliwość w liceum (za rok) to bez wahania bym się zapisał, nawet dodatkowo.

Co do analogii to fakt, fajne to jest. IMO to język Polski jest najbardziej zbliżony do łaciny, Anglicy tylko opanowali parę słówek, których nie potrafili nawet odmienić i tak zostało :P . Odmiana rzeczownika w niemieckim jest IMO upośledzona (jak wyraz, który jest przed może odmieniać cokolwiek...). Francuskiego, ani włoskiego w ogóle nie znam ;) .
 
 
Kacper 
Moderator
widzi wszystko.


Gra w: Stronghold 1
Posty: 429
Medale: Brak

Wysłany: 14 Wrzesień 11, 20:53   

Nic się nie odmienia, ale czasownik... jest okropny.

W niemieckim rodzajnik pełni taką samą funkcję jak u nas końcówka wyrazu.

Poza tym: polski, angielski, niemiecki ;)
_________________
I znowu polski rycerz dumnie
podejmie złotą rękawicę.
Widziałem ją w blaszanej trumnie,
gdzie wróg rozbitą miał przyłbicę.
Gustaw Kodrąb 1941
 
 
Siwy 
Moderator


Wiek: 28
Posty: 1481
Skąd: Nowogród Bobrzański
Medale: 1 (Więcej...)
Srebrny szachista (Ilość: 1)

Wysłany: 14 Wrzesień 11, 20:56   

Hmm... Co jest takiego okropnego w czasowniku, który prawie nie istnieje oprócz have i to be (present/past continious to w sumie imiesłowy; present perfect to przymiotnik, jedynie present/past simple ma "czasownik", który w sumie jest dla każdej osoby taki sam (oprócz -s dla 3. l.p. w present)? xd

Wiem, że rodzajnik odpowiada za odmianę, ale dla mnie to upośledzona odmiana :P .

Z szacunku zawsze piszę Polski :P .
 
 
Rahnen 
Burżuj

Wiek: 27
Posty: 220
Skąd: Małopolska
Medale: Brak

Wysłany: 14 Wrzesień 11, 20:57   

Co do języka polskiego to jest chyba jedenym z najtrudniejszych języków na świecie. Nie wiem czy jakieś państwo uczy się naszego języka, myślę że Ukraina ale nie jestem pewien, może żadne państwo się nie uczy naszego języka.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | Template DarkMW created by razz