Na forum.stronghold.net.pl wykorzystujemy ciasteczka. Jeśli jeszcze nie masz dość tego typu komunikatów, więcej informacji znajdziesz w Polityce Cookies. zamknij
Gra w: SHC (Game Ranger), Warchest.
Wiek: 30 Posty: 82 Medale: Brak
Wysłany: 17 Styczeń 09, 08:35
Asasyni. Wczoraj miałem taką misje że Ja: 2k boty: po 40 chyba.. Było 6 osób na mapce i asasynami szybko rozwaliłem 3 boty.. I mniej więcej wyrównałem ilośc złota...
Na multi nie grałem to nie wiem..
_________________ Jak chcecie pograć w SHC na GR czy spytać o cokolwiek to raczej na gg.
Asasyni są dobrzy jak ziomek niema fosy i ma mało kuszników na murach , jak ktoś robi asasynów to przeważnie , żeby z początku gry od razu rozwalić wroga . Za swojego czasu kiedyś też używałem ciągle Asów
_________________ Kto dostał parę razy po ryju i wie , że nie jest ze szkła ten czuję , że żyję ! WEST HAM UNITED !
Gra w: SH1,SHC
Wiek: 30 Posty: 227 Skąd: się biorą nooby Medale: Brak
Wysłany: 27 Styczeń 09, 12:19
Ja postawiłem na pikinierów.
-dość szybcy
-mocna obrona
-zwiększony atak przeciwko kawalerii
-duża odporność na ostrzał z łuków i kusz
-kopie fosę
Jest to moim zdaniem uniwersalna jednostka.Razem z zbrojnymi i HA potrafią dokonać niesamowitych zniszczeń.Zawsze do ataku puszczam ich pierwszych,by odkryli ewentualne pułapki wroga.
_________________ Głowa bez pamięci to Twierdza bez garnizonu.
Napoleon Bonaparte
Ja postawiłem na pikinierów.
-dość szybcy
-mocna obrona
-zwiększony atak przeciwko kawalerii
-duża odporność na ostrzał z łuków i kusz
-kopie fosę
Jest to moim zdaniem uniwersalna jednostka.Razem z zbrojnymi i HA potrafią dokonać niesamowitych zniszczeń.Zawsze do ataku puszczam ich pierwszych,by odkryli ewentualne pułapki wroga.
A ja na pałkarzy, bo mają prawie to samo (tylko trochę mniejszą obronę) i umieją wchodzić po drabinie :]
Gra w: SH1,SHC
Wiek: 30 Posty: 227 Skąd: się biorą nooby Medale: Brak
Wysłany: 27 Styczeń 09, 18:28
Są bardzo wrażliwi na ataki łuczników i kuszników,fosa tez ich na trochę powstrzyma.Raz zrobiłem zawody,która jednostka kopie najszybciej fose i okazało się,że wygrał pikinier.
Jeżeli używasz drabiniarzy to naprawdę źle z tobą.Pada praktycznie od jedenogo strzału i są nie urzyteczni,wolę katapultami i trebkami zniszczyć przeszkodę niż ją po drabinie pokonywać
_________________ Głowa bez pamięci to Twierdza bez garnizonu.
Napoleon Bonaparte
Przedmówca ma rację lepiej oczyścić sobie drogę trebuszami.
Ale zabójczą mieszankę tworzą Konni łucznicy i Rycerze obydwoje szybcy co idzie im na plus łucznik podczas jazdy może strzelać kolejny plus a w "stadzie" rządzą to jest moja główna siła.
Jeżeli chodzi o obronę zamku doradzam Kusznik + Arabski łucznik a dlaczego nie zwykły łucznik? a no dlatego iż zauważcie że zwykli strzelają wolniej od arabskich.
No mi to zalezy z kim gram, jak z kims to robie duuuzo krzyzowcow(?) i trebeuszy( to przewaznie wystarcza) lecz gdy ma sie fos biore pikinierow poniewaz:
-dosyc szybcy
-dobra obrona
-dobry atak
-kopie fose;p
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum