StrongholdNet - forum graczy Stronghold
Największe polskie forum o grach z serii Stronghold.

Gry i rozrywka - Medieval 2 total war

Threeth - 17 Grudzień 10, 10:04

Mam pytanie do was, na jakich wy gracie poziomach trudności?!Lowcakur, jak ty grasz, że w 5 turze masz ekskomunikę?! Ja potrafiłem grając Portugalią skutecznie niszczyć Francje bez ekskomuniki, ba nawet potrafiłem doprowadzić do ekskomuniki wroga(Francji).

Artut97 napisał/a:
Dlaczego każdy mówi jaką ma turę, co to ma wspólnego z rozrywką?

Wytłumaczę to inaczej. Tura to poprostu ruch w grze frakcji, podczas swojego ruchu wydajesz wszelakie rozkazy, niektóre trwają kilka tur.

Lowcakur - 17 Grudzień 10, 12:38

Threeth napisał/a:
Lowcakur, jak ty grasz, że w 5 turze masz ekskomunikę?!


Grajac HRE, ekskomunika jest nieunikniona(konflikt z papiezem, i panstwami osciennymi). Ale na ekskomunike mam fajny sposob, zabojca, szybki9 zapis i probojemy do bolu. :D

Threeth - 17 Grudzień 10, 15:23

To jak masz od początku ekskomunikę, to musi Ci się świetnie państwo rozwijać. Ekskomunika zmniejsza zadowolenie i przyrost ludności w wszystkich miastach, a mniejszy przyrost oznacza wolniejszy rozwój miast*. Ja gdy papież grozi ekskomunika, wykorzystuję*1 to i ekskomunike dostaje wróg, a jak go niszczysz, to dodatkowo stosunki z papieżem ida w góre. Tak więc nie mów, że jest nieunikniona, bo to nieprawda. Sam grałem HRE i miałem reputację ,,rzetelny"(i ani razu ekskomuniki), poza tym jak można mieć konflikt z papieżem?! Taki konflikt da się jedynie wywołać samemu. Prowadzisz kampanię terytorialną(bronisz i stopniowo powiększasz państwo), czy ekspansywną(szybki podbój)? Jeśli grasz na przynajmniej h/h(sam na takim często gram), to musisz nauczyć się wykorzystywać papieża na swoja korzyść(niewiele osób to robi)

*1Gdy papież grozi ekskomuniką( działa w obydwie strony) to wycofujesz swoje wojska i zostawiasz na terenach wroga jeden oddział(łatwy cel), bot go atakuje i dostaje automatycznie ekskomunikę i można na to państwo wysłać krucjatę, a to jest ogromna pomoc w wojnie. Ogólnie ekskomunika na stronę przeciwnika to bardzo przydatna rzecz, bo wszyscy inni chrześcijanie walczą z nimi(oprócz sojuszników)

*Nie każdy wie, ale miasto można podwyższyć na wyższy poziom na jakimś progu liczby ludności, np na metropolie od 24tyś ludności.

Lowcakur - 17 Grudzień 10, 21:41

Widze, ze probojesz ojca dzieci robic. :P Ja na Medku zjadlem zeby, i gram na vh/vh. I ja jestem bardzo ekspansywny, nie przejmuje sie ekskomunika, zadze moim krajem twarda reka. A papieza wykorzystuje jak gram np. Wegrami czy Wenecja, wetedy z nim trzeba zyc pokojowo, inaczej death(gram tylko na modach). Threethcie, grasz moze na SS albo AD? Bo na nich poziom skacze o dwie belki w gore, a mongolowie czy tatarzy to PALACY problem.
Adax - 17 Grudzień 10, 22:01

Gra hre jest całkiem dawna w 6 turze na vh miałem Rzym i sojusz z papieżem. Najpierw tak...
1.Wszystkie neutralne prowincje w naszy zasięgu.(Florencja też!!!)
2.Dokańczamy ataki.
3 Rozbudowa.
4.Przechodzą dyplomaci każdy kto chce: mapa,mpa handel. i bierzemy 2500 z każdy. (Francja sojusz przez dzidzica frakcji, handel, mapa,mapa , 4500f.)(Dania ważne to samo co Francja)
5. Atak na papierza (powinnien być na moście MUSI PRZEŻYĆ!) i obleganie Rzymu z papierzem.
6.Papierz śpi jego armia też.
7.Wybory (wybieramy tego z góry)
8.Jeżeli to nasz sprzeymieżeniec to OK. Jak nie to armia na papieża i tak w kółko.
9.Papież chce z nami sojusz, przyjmujemy.
10.Po jakimś czasie poprosi o Rzym. Dajemy jakąś wioche.
End. :)

Lowcakur - 17 Grudzień 10, 22:14

Adax napisał/a:

10.Po jakimś czasie poprosi o Rzym. Dajemy jakąś wioche.


Jak juz bawilem sie w uglaskiwanie papieza, dawalem mu zawsze Wilno, albo inny shit.

Threeth - 17 Grudzień 10, 22:15

Ja po prostu opisałem swój styl gry, a sam w medka gram grubo ponad rok i rozgrałem już dziesiątki kampani. Przepraszam, może jesteś doświadczonym graczem, tego nie wiem. Mnie nie bawi podbicie całego świata i wolę utrzymywać niewielkie państwo( Portugalia na Półwyspie Iberyjskim itp.) i rozwijać je, rozwijać politykę(vh/vh wyklucza politykę). Większość ludzi gra zwykle tak jak Ty, ja wolę mieć b.dobre stosunki z papą i być ,,rzetelny"(ekspansja również to niemalże wyklucza). Ekspansywny i terytorialny to zupełnie inne style gry, tak więc spierać się o to, czy ekskomunika to duży problem w tym momencie nie ma sensu(ktoś kto ma pół świata, a ktoś kto ma 4 miasta), tak samo tyczy się to rozwoju miast(ekskomunika wpływa na rozwój). Co do modów, to grałem(i bardzo polubiłem) Thrid Age(tam też rozegrałem wiele kampani), nie lubię modów, które modyfikują podstawową wersję gry(inna mapa Europy itp.)
Lowcakur - 17 Grudzień 10, 22:24

Threeth napisał/a:
Przepraszam, może jesteś doświadczonym graczem, tego nie wiem.


Spoko wodza, ja do wszystkiego podchodze na luzie, mnie nic i nikt nie urazi, a nawet to miales prawo nie wiedziec, przecie sie jeszcze nie poznalismy. :D

Ja takze lubie pograc czasem historycznie, np. Dunczykami podbijam skandynawie, oraz estonie, w reszcie tylko interweniuje.

Threeth - 17 Grudzień 10, 22:44

Ja lubię grać Novogrodem. Posiadają świetną piechotę dworską, gdzieś w tym temacie jest screen z mojej gry nimi, nie uznają papieża, przez co jest pełna swoboda. Szczerze mówiąc wolę grać nimi w dodatku Kingdoms, bo mają ładniejszy kolor(żółty) i ogólnie ciekawe położenie, mają miasta bliżej siebie. Grając na h/h udało mi się całkowicie zniszczyć zakon krzyżacki i zacząłem toczyć wojnę z litwą, a potem znudziła mi się ta kampania. Do gry Novogrodem zabierałem się z 4 (kingdoms) razy (rozpoczynałem ekspansje w złym kierunku) i dopiero za 5 udało mi sie podbić odpowiednie tereny w odpowiednim czasie. Najbradziej znienawidzone przezemnie frakcje to Mediolan, bo kim bym nie grał, to oni zawsze uprzykrzają mi życie, nawet jak grałem Novogrodem(screen w temacie jest), Bizancjum to samo tylko, gdy gram na wschodzie.
Lowcakur - 17 Grudzień 10, 22:47

Threeth napisał/a:
Mediolan


Mediolan oraz Dania ro sa najbardziej zdradzieckie panstwa w grze. A Wegry prawie zawsze dochowuja sojuszu, tak samo jak Polska.

Threeth napisał/a:
Novogrodem


Nigdy za nimi nie przepadalem, wolalem poganska Litwe i straznikow Peruna. :D

Threeth - 17 Grudzień 10, 22:51

Lowcakur napisał/a:
A Wegry prawie zawsze dochowuja sojuszu

Ja zawsze, gdy grałem Polską, Wenecją, Bizancjum to zawsze atakowali. Heh , ja za to nie lubię Litwy, ani pogańskiej, ani chrześcijańskiej.

Lowcakur - 18 Grudzień 10, 09:37

Cytat:
Ja zawsze, gdy grałem Polską, Wenecją, Bizancjum to zawsze atakowali


Konflikt interesow.

Jutro wkleje fote mojego ulubionego Generala, ale nie z Medievala 2 tylko z Medievala 1. :D

Artut97 - 19 Grudzień 10, 15:59

Threeth, to ja wiem, ale chodzi mi na przykład o (cytuję).

Cytat:
Skoro masz gre trzy dni i tak daleko doszedłeś kampanią, to dobry jesteś. Ja najpierw dochodziłem do 80-100 tury, a raz dopłynąłem do ameryki (Hiszpanią, oczywiście). Najdłużej grałem Hiszpanią, wtedy gdy odkryłem nowy świat i wtedy byłem tylko :?: 2 razy ekskomunikowany xD .


Najbardziej mi chodzi o pogrubiony tekst. :-)

Threeth - 19 Grudzień 10, 16:08

Po prostu, im dalsza tura, tym dalej zaszła gra.
Artut97 - 19 Grudzień 10, 16:11

Dobra dzięki. ;-) Myślałem że, im dalej tym trudniej. :-D

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group