Przemas lr - 12 Maj 09, 19:34 Temat postu: Kto powinien zostać prezydentem Polski? Jak w temacie. Dla mnie Palikot albo Sikorski, bo tak naprawdę kogo innego nie ma... Nice Friend - 12 Maj 09, 20:09 Palikot zawsze coś wymyśli tak jak z tą świnią przynius do studia hehehe.Wole Sikorskiego. Drangir - 12 Maj 09, 20:38 Szaman z wioski Togo, zdecydowanie. Tay - 14 Maj 09, 11:46 Moim zdaniem lepszego od Kaczyńskiego narazie nie ma. Przecież on nie jest w stanie nic zrobić ponieważ PO kieruje rządem (tak na marginesie PO to po niemiecku d*pa) Malcolm - 14 Maj 09, 18:40 Ktokolwiek kto nie robiłby wiochy i nie wetował ustaw. Marori - 15 Maj 09, 18:49 Jacek Kurski. Malcolm - 15 Maj 09, 19:20
Chyba bym się wtedy z Polski wyprowadził  .
Marori - 15 Maj 09, 21:31
Droga Wolna! 
jankes1124 - 15 Maj 09, 22:16 Kononowicz zdecydowanie! 
Huangdi - 24 Czerwiec 09, 14:07 Tak na poważnie to chyba Sikorski, aczkolwiek możliwe, iż w niedalekiej przyszłości pojawi się nowe zjawisko na scenie politycznej... chociaż Palikot też jest ciekawym rozwiązaniem na chwilę obecną. Malcolm - 26 Czerwiec 09, 11:16
Palikot jako prezydent to IMO dość marny pomysł - prezydent powinien budzić mało kontrowersji i poza tym niewiele robić . Chociaż oczywiście w porównaniu z Kaczyńskim byłby świetny.
sir Ryszard - 26 Czerwiec 09, 12:29 Niech żyj Kononowicz Huangdi - 26 Czerwiec 09, 14:12
Owszem nie byłby wybitny, ale za to wyrazisty w przeciwieństwie do Kaczorka. turgon - 26 Czerwiec 09, 14:21 Marori, w sumie niezła propozycja ;] Choć ja osobiście widziałbym tam Cymańskiego 
W końcu obydwaj to wybitni politycy. A Palikot? Mason i żałosny mały człowieczek. Chciwy na dodatek, bo pieniądze przed żoną ukrywał. Co myślę o Sikorskim? Kolejny sprzedawczyk (agent obcego wywiadu też zapewne, choć musiał się sprzedać też polskiemu, żeby wyjechać za granicę). Na dzień dzisiejszy zdaje mi się, że jego wspaniała "polityka zagraniczna" nic nie osiągnęła. Sprawę stoczni spalił, a to przecież kurde też moje pieniądze były! Ot co! W mojej opinii najlepszym układem dla dobra Polski jako państwa, a nie kolejnego "stanu" Europy byłby rząd pod przewodnictwem pana Zbigniewa Ziobry. Z silnym parlamentarnym zapleczem w partii rządzącej bez koalicji. Prezydentem mógłby wtedy być ktokolwiek choć chętnie widziałbym tam wymienionego wcześniej przeze mnie Cymańskiego. Huangdi - 26 Czerwiec 09, 14:48
Ulalala Mason - zło wszelakie niszczące biednych i uciemiężonych zwolenników prawicy. Sikorski to ruski agent sterowany oczywiście przez Mossad. Co z tego, że w poniedziałek inwestor oficjalnie ogłosi kupno dwóch stoczni. Dzięki temu, że sprawę stoczni "spalił" nie będziesz musiał dalej dawać na nie swoich pieniążków. Ale co z tego... Ziobro premierem - tak wybitny prawnik, z wielkim jak słoń doświadczeniem zawodowym, będzie godnie reprezentował kraj za granicą swoimi zdolnościami lingwistycznymi, ministrem SZ znowu legendarna, poraniona Anna Fotyga (eeee, aaaa, nie wiem, nie mogę powiedzieć, hardcore negotiator) PiS byłby bez koalicji, bo kto chciałby z nimi w nią wejść. Cymański lub Kurski prezydentem - jeden opowiada farmazony, a drugi byłby gotowy złożyć donos na swojego ojca. Teraz pytania: Czemu Cymański i Kurski są wybitni? Po czym poznać masona? Czy gdybyś miał tyle pieniędzy co Palikot to czy byś chętnie podzielił się nimi z żoną? Dlaczego naród ma PiS poprzeć? Dlaczego Sikorski to agent? Liczę, że jako wybitny znawca polityki odpowiesz mi jasno i bez nerwów na wyżej wymienione pytania. |
