StrongholdNet - forum graczy Stronghold
Największe polskie forum o grach z serii Stronghold.

Offtopic - Podsumowanie półrocza

DarnokOk - 22 Styczeń 16, 14:04

Nie chcę spaść właśnie niżej jak 3, bo na studiach zaliczenie to 3, właśnie.

Z matematyką nie ma u mnie problemu. Pan jest po prostu bardzo wymagający, można powiedzieć, że mnie się trochę uczepił. Bardzo szybko pojmuję tematy, a to 4+ to no, kilka wpadek w postaci czwórek, bo te kartkówki co robi mają dosyć dużo zadań/czas przeznaczony do ich wykonania. Ogółem to liceum jest jednym z najlepszych w małopolsce i uczniowie kończyli 3 klasę z trójami z matematyki na świadectwie, a z maturą z majcy rozszerzoną bliską stu procent. Także o wiedzę bym się nie martwił. ;)

Angielski to no. Sam widziałeś mój trochę kwadratowy język, gdy tłumaczyłem tę kampanię. Oceny nijak mają się do wiedzy; mogę czytać spokojnie po angielsku artykuły dot. różnych dziedzin, a i z obcokrajowcami łatwo jest mi się porozumieć, czy to formą pisaną czy mówioną (z tą drugą rzadko mam do czynienia, a chciałbym częściej), a przecież to chyba w języku najważniejsze, prawda?

W szkole Pani uczy nas po prostu dosyć nierealnych przykładów, jak przetłumaczenie zdania "Czy pamiętałeś kiedy odmówiłeś przyjścia na imprezę?". No może i to zdanie ma sens, ale mimo wszystko raczej z koniecznością wypowiedzenia takiego się nie spotkam w przyszłości, a nawet jeśli, to dam radę, bo powiem to opisowo, może błędnie; "Did you remember the moment you refused coming to the party?" albo "Did you remember the last time you refused coming to the party?", wiadomo, że to tłumaczy się jako "Czy pamiętasz...", bardziej jak "pamiętałeś..." ale obcokrajowiec powinien zrozumieć. Załóżmy, że te dwa pytania znaczą to samo i są jasnym, zrozumiałym przekazem. Jednak na kartkówce dostałbym za ten przykład 0pkt., bo nie wolno dodawać swojej inwencji twórczej. Zdanie musi posiadać każdy czasownik w formie takiej, w jakiej trzeba go tu umieścić; nie można dołożyć tych "pomocniczych" zwrotów. Może się i zgodzę, że to jest przydatne, ale forma jaką nas pani tego uczy pozostawia wiele do życzenia. Jak będę potrzebował kiedyś, to sam się tego douczę na spokojnie.

Do czego mi się przyda w programowaniu fizyka? Nie da rady douczyć się tego, co przydatne, gdy będę tego potrzebował w programowaniu?

Nie zbyt przepadam za tym przedmiotem. A nauczycielki to już nie cierpię; jakby miała inne podejście do nauki, może bym się przekonał do tego przedmiotu, a tak, ZZZ (Zakuć, Zdać, Zapomnieć). Ciężko jest mi bym pamiętał te wszystkie wzory kilka dni po kartkówce.

Historia mnie usypia. Lubię sobie o IIWŚ poczytać, ale jak mam zapamiętać te daty, przywódców i wydarzenia, to stwierdzam Nope i uczę się na trójkę. Dobrze, że w przyszłym roku historia połączy mi się z Wosem. Wos jeszcze nawet zdzierżę.

A podstawę przedsiębiorczości, nowy dla mnie przedmiot, polubiłem. Znajdą się nudnawe tematy, ale większość dotyczy biznesu, kursu pieniądza, a to jest ciekawe.

Starasz się o stypendium? Za co Was oceniają na filozofii? I jaki język macie na podstawie programowania?

Threeth - 22 Styczeń 16, 17:27

Siwy, raczej niewiele, bo to tylko godzina tygodniowo. Póki co miałem odmianę czasowników, oraz zacząłem 2 deklinację rzeczowników. Oceny mieliśmy za jakieś tłumaczenie ze słownikiem(wcale nie takie łatwe), 2 sprawdziany gramatyczne, no i dwie oceny za kartki z sentencjami po łacinie, których były dwie części, dosyć krótkich i łatwych(2 łatwe 5), w tym półroczu dostaliśmy większy wybór :D , więc wziąłem sentencje z łaciny prawnej(mniej ale dłuższe i trudniejsze), jedna ocena z czytania też się znalazła. Generalnie są to podstawy, ale przedmiot całkiem ok. Język porównując do włoskiego, jest troszkę podobny(zwłaszcza niektóre słowa są faktycznie takie same), ale o wiele trudniejszy, jest 6 przypadków(te same co w polskim oprócz miejscownika), gdzie we włoskim nie ma żadnych, 4 koniugację czasowników i 5 deklinacji rzeczowników.

DarnokOk napisał/a:
Historia mnie usypia. Lubię sobie o IIWŚ poczytać, ale jak mam zapamiętać te daty, przywódców i wydarzenia, to stwierdzam Nope i uczę się na trójkę. Dobrze, że w przyszłym roku historia połączy mi się z Wosem. Wos jeszcze nawet zdzierżę.

Huh, ja mam 4h historii w tygodniu i 3h wosu. W przyszłym tygodniu czeka mnie sprawdzian z całej starożytności(taka pseudo maturka).

Kacper, oczywiście masz rację :) moja pomyłka, bo tak jak mówiłem, póki co miałem tylko dwie.

Kacper - 23 Styczeń 16, 10:59

Threeth napisał/a:
4 deklinacje rzeczowników.
Deklinacji jest pięć ;)
Siwy - 24 Styczeń 16, 03:26

Cytat:
Do czego mi się przyda w programowaniu fizyka? Nie da rady douczyć się tego, co przydatne, gdy będę tego potrzebował w programowaniu?


Jeśli nie będziesz programował gier, to pewnie w niczym w programowaniu xD. Ale żeby dostać się na jakąś uczelnię porządną i ją zdać (zawsze jest fizyka, ja będę miał 2 semestry), to trzeba jakoś tam ogarniać fizykę. Mogę tylko powiedzieć Ci, że również serdecznie nienawidziłem (no w sumie może to za dużo powiedziane, myślę, że mimo wszystko bliżej mi do "nie lubiłem" - zależy od działu) tego przedmiotu. Ale cóż, maturę trzeba było napisać, udało się nie najgorzej to zrobić, a dostać na studia bez problemu :) .

Cytat:
Angielski to no. Sam widziałeś mój trochę kwadratowy język, gdy tłumaczyłem tę kampanię. Oceny nijak mają się do wiedzy; mogę czytać spokojnie po angielsku artykuły dot. różnych dziedzin, a i z obcokrajowcami łatwo jest mi się porozumieć, czy to formą pisaną czy mówioną (z tą drugą rzadko mam do czynienia, a chciałbym częściej), a przecież to chyba w języku najważniejsze, prawda?


Doskonale wiem, o czym mówisz, ale myślę, że dla przyzwoitości na 4 dasz radę :D .

Cytat:
Historia mnie usypia. Lubię sobie o IIWŚ poczytać, ale jak mam zapamiętać te daty, przywódców i wydarzenia, to stwierdzam Nope i uczę się na trójkę. Dobrze, że w przyszłym roku historia połączy mi się z Wosem. Wos jeszcze nawet zdzierżę.


Dobra pamięć Ci się może przydać. A mówiłem, że akurat z historii mógłbyś ogarnąć chociaż 4, szanujmy się ;].

Cytat:
Starasz się o stypendium? Za co Was oceniają na filozofii? I jaki język macie na podstawie programowania?


Chcę się starać.

Było jakieś koło, gdzie jedno zdanie to była odpowiedź na jedno z 10ciu pytań, jakie nam wysłał, a drugie to postawienie sobie filozoficznego pytania i odpowiedź na nie. Wbrew pozorom to nie takie hop siup xD. Gdyby nie jakieś opracowanie tych pytań, jakie ktoś wrzucił na grupę na FB, to zajęłoby mi to więcej niż wieczór (czy tam dwa) nauki... :D

Na PP było C/C++, a ogólnie to potem będzie obiektowy C++, Java, chyba troszkę webmasterki, Assembly, C# i jeszcze po trochę jakichś innych typu Pearl albo Python chyba, może Ruby, nie wiem dokładnie, okaże się.

Threeth - całą odmianę? Czy tylko czas teraźniejszy? ;) To faktycznie niezbyt dużo, skoro dopiero druga deklinacja. Zwłaszcza, że pierwsza i druga są banalne, z trzecią jest już trochę zabawy, bo dzieli się na kilka jeszcze rodzajów niejako :D .

Oooo Kacper, Ty żyjesz! Doskonale! Fajnie Cię znowu czytać xD.

Lord Smerf - 24 Styczeń 16, 13:29

Siwy napisał/a:
Ale żeby dostać się na jakąś uczelnię porządną i ją zdać (zawsze jest fizyka, ja będę miał 2 semestry), to trzeba jakoś tam ogarniać fizykę.

A gdzie to wymaga się fizyki na studiach informatycznych(zakładam, że mowa o takich)? Przejrzałem sobie program studiów na MIM-ie i nie ma tam niczego w tym stylu. Nie zauważyłem też, żeby w rekrutacji fizyka zajmowała jakieś szczególne miejsce.

DarnokOk napisał/a:
Nie chcę spaść właśnie niżej jak 3, bo na studiach zaliczenie to 3, właśnie.

Na studiach ocenia się zupełnie inaczej, a materiału jest znacznie więcej niż w liceum. Trudno nawet o dobre porównanie, ale przejrzyj sobie najlepiej skrypty przedmiotów z pierwszego semestru na różnych uczelniach.

DarnokOk napisał/a:
"Czy pamiętałeś kiedy odmówiłeś przyjścia na imprezę?"

Z ciekawości: jaka była dobra odpowiedź? Ja napisałbym: ,,Did you remember having refused to come to the party?", przy czym człowiek posługujący się na co dzień językiem angielskim zapewne spojrzałby na mnie jak na dziwaka, jakbym powiedział coś takiego.

DarnokOk - 24 Styczeń 16, 13:52

Siwy napisał/a:
Jeśli nie będziesz programował gier, to pewnie w niczym w programowaniu xD.

Hmm, czyli fizyka jest potrzebna do tworzenia silnika gry, czy przydatna? Jakie zagadnienia są potrzebne? Myślałem, że taki silnik opiera się jedynie na grawitacji, wadze obiektów i ich wzajemnej kolizji, etc. A to są proste zagadnienia fizyczne.

Siwy napisał/a:
Ale żeby dostać się na jakąś uczelnię porządną i ją zdać (zawsze jest fizyka, ja będę miał 2 semestry), to trzeba jakoś tam ogarniać fizykę.


Nie wiem czy dobrze patrzyłem, ale chyba na AGH biorą pod uwagę najwyższy wynik z grupy matur z przedmiotów. Nie chcę zdawać matury z fizyki. :( Wolę się dobrze przygotować do matematycznej, informatycznej, j.angielskiego i j.polskiego.

Siwy napisał/a:
Dobra pamięć Ci się może przydać. A mówiłem, że akurat z historii mógłbyś ogarnąć chociaż 4, szanujmy się ;].


Wewnętrznie to u mnie walczy. Z jednej strony, jak będę często używał języka programowania, (nawiasem mówiąc; robił to, co lubię) łatwo zapamiętam składnie po pewnym czasie. A chyba programista to taki zawód, gdzie nie ma żadnej presji "wkucia" wiedzy, bo zawsze można zobaczyć w internecie składnię, czy może się mylę?
Z drugiej, ćwiczenia na pamięć się zawsze przydają. Jednak ciężko jest zapamiętywać coś, co osobę średnio interesuje. :/

Lord Smerf napisał/a:
Z ciekawości: jaka była dobra odpowiedź? Ja napisałbym: ,,Did you remember having refused to come to the party?"


Ten przykład wziąłem z ostatniej kartkówki przed feriami, której pani jeszcze nie oddawała, więc nie wiem jak powinno być poprawnie. Mam jednak tabelkę z czasownikami, co do nich idzie, remember jest w rubryce "verb + -ing or to+infinitive", refuse w "verb + to+infinitive", więc myślę, że napisałeś dobrze. ;)

Artxt123 - 24 Styczeń 16, 13:53

Z tego co wiem to na Politechnice Wrocławskiej fizyka jest bardzo dobrze punktowana i tym samym wymagana. :P
Siwy - 24 Styczeń 16, 15:33

Ano tak, na Politechnice Wrocławskiej na prawie każdy kierunek jest wymagana (obok matematyki, rzecz jasna) fizyka lub informatyka (na niektórych dodatkowo punktują chemię czy biologię, wiadomo). Tzn nie tyle wymagana, co bez zdania jednego z tych dwu ciężko o choć zadowalający wynik rekrutacyjny. Akurat na AGH nie potrzeba fizyki, Tay tam polazł z samą matmą rozszerzoną ;) .

Hm no generalnie to mam do czynienia tylko z PWr i tutaj fizyka jest potrzebna na większości kierunków, a informatyce są dwa semestry jak już powiedziałem. Na każdym kierunku oczywiście nacisk jest na inny dział. U mnie będzie pewnie sporo z prądem itd. (wydział elektroniki), na architekturze pewnie więcej jakiejś tam dynamiki bryły sztywnej czy ogólnie dynamiki itd. Nasz gość od fizyki mówił, że bez niej na politechnice się zginie. No i w gruncie rzeczy raczej ma rację, bo w technice fizyka jest bardzo potrzebna prawie wszędzie..

Cytat:
Hmm, czyli fizyka jest potrzebna do tworzenia silnika gry, czy przydatna? Jakie zagadnienia są potrzebne? Myślałem, że taki silnik opiera się jedynie na grawitacji, wadze obiektów i ich wzajemnej kolizji, etc. A to są proste zagadnienia fizyczne.


No w programowaniu to najbardziej w grach właśnie. Ale żeby mieć dyplom na informatyce to nie tylko programujesz, więc musisz ją umieć na inne zajęcia ;) .

Cytat:
Wewnętrznie to u mnie walczy. Z jednej strony, jak będę często używał języka programowania, (nawiasem mówiąc; robił to, co lubię) łatwo zapamiętam składnie po pewnym czasie. A chyba programista to taki zawód, gdzie nie ma żadnej presji "wkucia" wiedzy, bo zawsze można zobaczyć w internecie składnię, czy może się mylę?


Składnia jak składnia, chodzi też o nazewnictwo, wiedzę co funkcje zwracają, co robią, jakie argumenty przyjmują itd. ale nawet nie chodziło mi o to konkretnie, tylko o codzienne życie :D .

Ano zazwyczaj nie ma, chyba że na uczelni. Jak już to bardziej jest presja czasowa, co determinuje szukanie w sieci tylko konkretnych rzeczy, które wiesz już, gdzie się znajdują, bo jak będziesz z każdą pierdołą odpalał przeglądarkę, to trochę słabo ;) .

Kacper - 24 Styczeń 16, 18:34

Siwy napisał/a:
Oooo Kacper, Ty żyjesz! Doskonale! Fajnie Cię znowu czytać xD.
Wow, co za za miłe powitanie :D Co prawda jak na razie za dużo nie napisałem, ale żyję, żyję ;)

Myślę, że dla młodych adeptów łaciny interesujący może być ten artykuł - gość opowiada, w jaki sposób bardziej przydały mu się w pracy jego studia nad językami antycznymi, niż różne biznesowe szkolenia i kursy: http://blog.capterra.com/...etter-training/

Maciek - 17 Czerwiec 16, 13:17

Zbliża się kuniec, to trzeba się pochwalić ocenami :D

Religia 6
Polski 5
Rosyjski 5
Angielski 5
Historia 4
Matematyka 5
Fizyka 4
Chemia 4
Biologia 4
Geografia 4
WF 5
Informatyka 5
WoS 4
Muzyka 6
EDB 5
Plastyka 5
Zajęcia Artystyczne 5

Średnia 4,77

3 klasa gimnazjum :D

DarnokOk - 17 Czerwiec 16, 17:12

Biologia 4
Chemia 2
EDB 3
Fizyka 4
Geografia 4
Historia 4
Informatyka 6
J. angielski 3
J. polski 3
J. włoski 4
Matematyka 5
PP 4
Religia 5
Wok 5
Wos 3
WF 5

4,00 i mi pasuje, bo nigdzie się te oceny nie liczą. Ważne, że do tematów z pierwszej klasy, które pojawią się na maturze jestem przygotowany. Wykluczając polski, ale 30%+ nie da się nie zdobyć, kiedy w 3 klasie będą same powtórki. xd

Threeth - 19 Czerwiec 16, 11:38

Druga klasa liceum. Jest przynajmniej jakiś progres względem półrocza :)
Fryzjer - 16 Lipiec 16, 22:34

Ten rok studiów (już II w moim wypadku) ukończyłem ze średnią 4.7 i bez żadnych poprawek (rok temu miałem jedną i w związku z nią średnią 4.2), zdanym prawem cywilnym (najtrudniejszym egzaminem na moim wydziale), sporą nadwyżką punktową i dość komfortową sytuacją na kolejne lata prawniczych zmagań (mamy możliwość deklarowania większej liczby przedmiotów niż jest to wymagane do ukończenia danego etapu). Ten rok był dla mnie najtrudniejszy, jeśli chodzi o dotychczasową edukację w ogóle (w sumie mieli ludzie rację, że matura to lajcik, ale wiadomo że z perspektywy czasu wszystko wydaje się prostsze niż wówczas) i dał mi w kość niezwykle - jednak warto było się trochę pomęczyć, bo teraz powinno być już raczej umiarkowanie z górki, choć wciąż czeka na mnie kilka egzaminów, których nie wypada lekceważyć :p .
Siwy - 17 Lipiec 16, 02:07

No to nieźle, Fryzjerze! Matura to bzdura ;) .

U mnie w tym semestrze (czyli II) już po studencku, czyli: byle zdać xd. Na szczęście wszystko się udało zaliczyć, aczkolwiek taki rachunek prawdopodobieństwa z hardcore'owym gościem dopiero w ostatnim terminie trochę na styk. W sumie nawet nie pamiętam ile z czego mam, ale chyba coś w stylu:
- analiza 2.3: 3.5
- algebra 2: 4.0
- matematyka dyskretna: 3.0
- rachunek prawdopodobieństwa: 3.0
- programowanie obiektowe: 5.0
- fizyka: 4.0
- teoria systemów: 3.0
- miernictwo 2: 3.5
- podstawy automatyki i robotyki: 4.0
- siatkówka (niby 'zaawansowana', ale poziom taki sobie): 5.5

Dobra, myślałem, że z PAiRu mam 4.5, ale nie byłem pewny to sprawdziłem i jednak 4.0 xd.

No, także cieszę się, że zdane wszystko. jak się dowiedziałem, że udało mi się zdać dyskretną, teorię systemów, czy prawdopdoobieństwo, to cieszyłem się bardziej niż ze zdania matury xd. Paradoksalnie pierwszy raz w życiu właśnie cieszyłem się czasem z samego zdania i muszę powiedzieć, że radość i satysfakcja są dużo większe niż jak się dostało czy to w szkole, czy też w pierwszym semestrze, powiedzmy 5, a było ryzyko dostać 4 ;) .

Fryzjer - 17 Lipiec 16, 15:56

Nie najgorsze oceny w sumie, a co najważniejsze wszystko zaliczone :) . Zgadzam się, satysfakcja z zaliczeń na studiach jest zdecydowanie większa niż w szkole. Szczególnie to odczułem po zdaniu rok temu prawa konstytucyjnego i w tym roku przy prawie cywilnym :) .

Btw. macie skalę ocen szerszą niż 2-5? Pytam ze względu na 5.5 z siatkówki :P .


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group